środa, 14 lutego 2018

"Wariatka" Agnieszka Chrzan

"Wariatka" Agnieszka Chrzan, Wyd. Novae Res, Str. 162

"Brutalne życie przeraża, gdy nie ma nikogo, kto czyniłby z ciebie małą księżniczkę."

Gra pozorów to najlepsza zabawa dla wielu z nas. Zasłaniamy się idealnym życiem, chociaż wcale takie nie jest. Decydujemy się na wybory, których dokonują inni, zamiast iść własnymi utartymi ścieżkami. Jednak czy w życiu właśnie o to chodzi? Główna bohaterka "Wariatki", stojąca na granicy dzieciństwa i dorosłości stanie przed najważniejszym wyborem w swoim życiu.

Anna jest ciekawą bohaterką, nietypową pod względem charakteru, który dopiero ujawni się pod ciężarem młodzieńczych doświadczeń. Pokazuje się wszystkim jako ta idealna: wysportowana, pewna siebie, mądra i utalentowana artystycznie. Jednak pod płaszczykiem doskonałości kryje się zagubiona dziewczyna, która pragnie jedynie własnego szczęścia. Wieloletni żal kierowany w stronę ojca, który ją porzucił, niechęć do ojczyma i brak zrozumienia ze strony chłopaka sprawiają, że Anna staje na rozdrożu. Od samego początku autorka jasno przedstawiła mi postać głównej bohaterki i ujawniła wszelkie rozterki dziewczyny, dzięki czemu mogłam zrozumieć decyzje i wybory jakim się kierowała.

"Wariatka" to kolejna króciutka powieść, która skupia się na jednym motywie i prowadzi czytelnika ku rozwiązaniu wydarzeń zdecydowanie zbyt szybko. Anna błądząc we własnym życiu pewnego dnia spotyka tajemniczego Wilhelma. To on staje się motywacją do dalszego działania i zmian w życiu dziewczyny. Czy słusznie? Na początku kompletnie nie wiedziałam co myśleć o jego postaci, ponieważ autorka trzymała nad wszystkim gęstą mgłę tajemnicy i niedopowiedzeń. To ciekawy zabieg, który dodał powieści uroku i sprawił, że mocniej zaangażowałam się w fabułę śledząc przebieg wydarzeń i zastanawiając się o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi.

Okrojona do minimum fabuła ma pewien defekt. Chociaż postać samej Anny jest dobrze wykreowana, wiarygodna i skupiająca na sobie uwagę, zabrakło mi rozwinięć głównych postaci i niektórych przekonań dziewczyny. Choćby skomplikowana relacja w rodzinie dziewczyny zapowiadająca się naprawdę ciekawie została potraktowana po macoszemu i jedynie wymieniona jako kłopot, ale nie skupiająca się na jego wnętrzu. To problemy rodzaju duchowego, o ile mogę to tak określić, stanowią tutaj najważniejszy motyw. Anna stoją na granicy dzieciństwa i dorosłości tęskni za naiwnymi marzeniami mając jednocześnie świadomość, że każde jej kolejne wybory będą miały swoje konsekwencje. Prostym językiem autorka pokazuje jak wielkie znaczenie na postrzeganie i rozumowanie dziecka w dorosłym życiu ma strefa rodziny, która w życiu głównej bohaterki odegrała najważniejszą rolę.

"Wariatka" to powieść nietypowa i niepozorna, ale warta poznania. Ma swoje wady jak to na debiut przystało, gdzieś rozmywa się postać wybranego bohatera, gdzie indziej ucieka jasność danej sceny, ale w całościowym rozrachunku uważam, że szkoda byłoby przejść obok tej historii obojętnie. Książka opowiada o własnych marzeniach i indywidualnych wyborach oraz o tym, że błędy popełnia każdy z nas.

4 komentarze:

  1. Dobrze, że mimo mankamentów całość wypada całkiem obiecująco.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa recenzja, ale książka jakoś mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem ciekawa książka, ale nie wiem czy po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń