czwartek, 23 listopada 2017

"Tysiąc odłamków ciebie" Claudia Gray

"Tysiąc odłamków ciebie" Claudia Gray, Tyt. oryg. A Thousand Pieces of You, Wyd. Jaguar, Str. 366

"Wiem teraz, że żałoba jest jak osełka. Szlifuje całą twoją miłość, wszystkie szczęśliwe wspomnienia, I czyni z nich ostrza, które rozrywają Cię od środka."

Tak, jeśli zdajecie sobie pytanie dlaczego zdecydowałam się na lekturę tej powieści, odpowiedź na pewno znajdziecie sami. Dla okładki, magicznej, przyciągającej wzrok, bardzo kuszącej. Nie będę ukrywać, że wizualna wersja książek nie jest dla mnie ważna, bo zawsze pierwsze wrażenie może czynić cuda. Być może, gdyby nie tak dobrze przemyślana szata graficzna przeszłabym obojętnie obok tej historii - a szkoda, bo jak się okazało spędziłam wraz z nią kilka miłych godzin.

Bohaterką książki jest Marguerite Caine, dziewczyna wychowywana przez zaangażowanych fizyków. Jej mama wynalazła cudowny wynalazek umożliwiający skoki do innych rzeczywistości i wcielanie się w alternatywne wersje samego siebie. Jednak wysoka technologia niesie ze sobą pewne ryzyko i zagrożenie. Przekonał się o tym ojciec dziewczyny, który zginął z rąk - przypuszczalnie - Paula Markova, a ten by ratować się przed sprawiedliwością uciekł do innego wymiaru. Chłopak nie zdaje sobie sprawy, że Marguerite zrobi wszystko by pomścić śmierć swojego ojca.

W tym miejscu rozpoczyna się wyścig z czasem, szalona wędrówka poprzez nieznane światy, w których nic nie jest takie oczywiste. Autorka miała doskonały pomysł na fabułę i uważam, że w pełni go wykorzystała - stworzyła masę odległych światów, a jednak takich, które wydają się być na wyciągnięcie ręki. Gdy Marguerite wraz z asystentem ojca wyrusza na poszukiwania mordercy przemierza nieznane światy i przedstawia czytelnikowi ogrom zaskakującej wiedzy. Nigdy nie byłam zwolenniczką nauk ścisłych, ale nie czułam się pominięta w tej historii - objaśnione zagadnienia były klarowne i oczywiste, tak by powieść nie męczyła, a jedynie niosła radość.

Powieść oparta jest na zasadzie wątku fantastycznego, z nurtem przygody, pościgu, sensacji i nawet motywu romantycznego w tle. Dzięki temu autorka zapewniła swoim czytelnikom dynamiczną, pędzącą przygodę od której trudno się oderwać, a i akcja nie zwalania nawet na minutę. W wir swojej przygody Claudia Gray wrzuciła ciekawe postacie, barwne i intrygujące. Marguerite szybko przekonała mnie do siebie swoją odwagą i walką wobec dobrego imienia rodziny, a pierwszoosobowa narracja z jej strony idealnie oddawała wszystkie targające nią emocje. Jednak musicie pamiętać, że jest to przede wszystkim powieść typowo młodzieżowa - z ciekawymi wydarzeniami i wartymi poznania bohaterami, ale czuć gdzieś w oddali młodzieżową naiwność. Nie uważam tego za minus, wręcz przeciwnie - skoki w różne wymiary, odkrywane nowych, niebezpiecznych światów, tajemnice i sekrety czające się na każdym kroku nie dawały mi wytchnienia i bawiłam się podczas lektury zaskakująco dobrze.

Claudia Gray napisała książkę niebanalną. Alternatywne światy zmusiły główną bohaterkę do poznawania siebie na nowo, a wraz z tym - własnej rodziny. Każdy nowy świat niósł ze sobą wiedzę, która do tej pory była dla Marguerite tajemnicą. Dzięki temu w powieści uformował się piękny wątek rodziny, nawiązywania wzajemnych relacji i ukazania wartości prawdziwego domowego ciepła. "Tysiąc odłamków ciebie" intryguje od początku do końca, prowadzi czytelnika od Londynu przez Rosję po podwodny świat. Nie da się przy tej powieści nudzić!

8 komentarzy:

  1. Mam książkę na swojej liście i mam nadzieję, że ja również nie będę mogła się od niej oderwać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiedziałam, że Ci się spodoba! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. To może być niesamowita podróż. Dodatkowo zachęca okładka i połączenie różnych gatunków literackich. Zapisuję tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie ta powieść była ciekawa, ale miała też sporo wad :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię niebanalne książki, więc jestem na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie było troszkę za dużo wątku romantycznego i miłosnych dylematów - szczególnie w carskiej Rosji. Najbardziej denerwowało mnie rozumowanie głównej bohaterki na temat między wymiarowej zdrady ;P Takie robienie problemów na siłę. Nie sięgnę po drugą część, ale super, że Tobie się podobało :)
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta książka wydaje się, że mi sie spodoba. Tytuł zapisany, musze o niej pamiętać!

    OdpowiedzUsuń