wtorek, 12 stycznia 2021

"Lucca" Sarah Brianne

 "Lucca" Sarah Brianne, Tyt. oryg. Lucca, Wyd. Niezwykłe, Str. 292

 

Niezwykle wyczekiwana część serii "Made Men"!

 

Szanuję Sarah Brianne za konkrety. Za to, że jej książki nie są przegadane, bohaterowie papierowi a historia bez emocji. To jedna z tych autorek, która na dość niewielkiej liczbie stron potrafi zdziałać cuda i niejednokrotnie zaskoczyć czytelnika.

W trzecim tomie poznaliśmy Chloe, w czwartym więc nie było opcji, by nie pojawił się Lucca. Jeśli śledzicie serię od początku doskonale wiecie jakie emocje wiążą się z przedstawieniem kolejnych postaci oraz ich romantycznymi problemami, które w mafijnym świecie nie tylko narażone są na ryzyko, ale także na demony czające się wewnątrz członków załogi.

Lucca jest jednym z takich bohaterów. Niebezpieczny, zamknięty sobie, przekonany, że nosi w sercu mrok. Autorka fantastycznie przedstawiła jego strach przed ryzykiem jeśli chodzi o uczucia, kontrastując przy tym z bezwzględnością jaka go charakteryzuje. To niełatwy mężczyzna, który zatracił swoje człowieczeństw zdobywając kolejne szczeble mafijnej hierarchii, ale zdecydowanie zyskuje przy bliższym spotkaniu. Szczególnie w kontakcie z Chloe, moją ulubienicą tego cyklu, która wydaje się być stworzona dla niego.

Tutaj nie ma łatwych rozwiązań. Nie oczekujcie zatem prostego romansu. Nic nie dzieje się bez przyczyny a na pewno nic nie podąża po linii prostej. Podczas czytania pojawi się wiele przeciwności, bohaterowie będą musieli zmierzyć się z problemami a czytelnik poczuje przyspieszone bicie serca w obawie o losy postaci. To jednak największy atut tej historii - jej dążenie na przekór, wciąż odsuwanie w nieskończoność tego co nieuniknione.

Lucca stanie w obronie Chloe, będzie walczył o poznanie prawdy na temat jej przeszłości i mam nadzieję, że podbije Wasze serca tak jak podbił moje. Polecam czytać "Chloe" oraz "Lucca" jako całość, ponieważ obie książki wzajemnie się uzupełniają. Jeśli szukacie więc ciekawej, dobrze napisanej serii mafijnej, która bardziej stawia na emocje niż brutalność - Sarah Brianne Was nie zawiedzie.

7 komentarzy:

  1. To super, że miałaś udaną lekturę. To w sumie jest najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto na pewno poznać całość, czyli obydwa tomy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Według mnie Lucca wypadł zdecydowanie lepiej od poprzedniczki. "Chloe" porządnie mnie wymęczyła.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś nabiorę ochoty na tego typu klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli nie zawiedzie mnie ta książka, to dzięki za rekomendację.

    OdpowiedzUsuń