poniedziałek, 10 czerwca 2024

"Białe kwiaty czarnego bzu" Beata Znojkowa

 
"Białe kwiaty czarnego bzu" Beata Znojkowa

 

Czasami marzenia nie wystarczą…

Nigdy nie możemy być pewni w jakim kierunku potoczy się nasze życie. To motyw znany jak świat a jednak wciąż wykorzystywany w literaturze, ponieważ mocno bazujący na prawdzie i udowadniający czytelnikom, że spodziewać się zawsze możemy jedynie niespodziewanego.

Beata Znojkowa w swojej powieści także konfrontuje losy bohaterów z prozą prawdziwego życia. Udowadnia, że nawet największe plany mogą lec w gruzach, gdy życie zmieni bieg wydarzeń. W prostych słowach i za sprawą plastycznego języka autorka prowadzi nas przez świat wzlotów i upadków, nadziei na lepszą przyszłość a także motywacji do działania, by za sprawą głównych bohaterek zmotywować czytelnika do walki o swoje miejsce w świecie. To książka pełna ukrytych znaczeń, miejscami dosadna, kiedy indziej dająca radość, jednocześnie pozwalająca w pełni zaangażować się w rozgrywane wydarzenia, ponieważ wszystko co otacza bohaterów wydaje się w pełni realne oraz dopracowane.

Przenosimy się do Wiednia lat 80. XX wieku i czytamy o trzech polkach, które zdecydowały się na emigrację. Jeszcze do niedawna były sobie zupełnie obcymi ludźmi, ale dziś ich drogi przecięły się w najmniej spodziewany w momencie. Poznajemy Ewę, która nie wywiązuje się z roli matki i żony a przez to w wyjeździe widzi szansę na uniknięcie obowiązków. Alicja marzy o dobrze płatnej i legalnej pracy opiekunki osób starszych. Natomiast Grażyna wiedzie dosadne życie zawodowe z nadzieją na awans. Żadna z kobiet nie spodziewa się, że już niebawem ich życia wywrócą się do góry nogami a konfrontacja między marzeniami a prozą życia okaże się ponurym wyznacznikiem niezrealizowanych marzeń.

Ucieczka za granicę kiedyś była w prestiżem. Dziś jest czymś oczywistym. Dla bohaterek żyjących w ówczesnych im czasach była to perspektywa na zmianę życia i potencjalnie lepszą przyszłość. Jednak marzenia o dostatku i szczęśliwych chwilach bardzo szybko rozwijały się pod wpływem brutalnej rzeczywistości. Okazało się bowiem, że pragnienia wolności, kariera i wielkie pieniądze nijak mają się do danej sytuacji. Autorka stawia przed nami kreację trzech różnych bohaterek, które podchodzą do problemów w indywidualny sposób. Dzięki temu otrzymujemy pogląd na sytuację z różnych perspektyw i możemy utożsamić się z wybraną postacią. Każda z kobiet ma swój własny sposób przeżywa wyzwań z jakimi przyszło jej się mierzyć, każda na szczęście ma u swojego boku wsparcie w postaci nowo poznanych przyjaciółek. Tym samym otrzymujemy ważną lekcję od życia, która mówi, że siła kobiet jest nie do podważenia i nawet w pojedynkę potrafią pokonać wszelkie przeciwności, ale mając u swojego boku kogoś, kto zawsze ich wspiera, wydają się nie do pokonania.

"Białe kwiaty czarnego bzu" to historia, która mogłaby przytrafić się każdemu z nas. Chociaż akcja powieści rozgrywa się w przyszłości to bez problemu potrafimy przełożyć ją na prawdziwe życie. Autorka prowadzi nas przez ludzkie zawirowania, pozwala wejść w głąb psychiki głównych bohaterek i odpowiedzieć sobie na zadane pytania, zależnie od naszego postrzegania podjętych w fabule spraw. Książka napisana z pomysłem, wykorzystująca swój potencjał i mocno dająca do myślenia, która porusza ponadczasowe wartości i wciąż wydaje się aktualna. Jeśli a zatem jesteście gotowi przeżyć trudne przygody u boku niezależnych bohaterek – polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz