sobota, 8 czerwca 2024

"Miłość i inne przypadki" Natalia Sońska

 
"Miłość i inne przypadki" Natalia Sońska, Wyd. Czwarta Strona, Str. 386

 

Ale przecież nienawiść i pożądanie dzieli tylko krok. Albo raczej jedno bicie serca.

Są takie powieści, przy których nie da się nie uśmiechać. Podnoszą na duchu, niosą nadzieję i odrywają od codziennych obowiązków. Natalia Sońska doskonale potrafi stworzyć taką treść, która przywołuje same pozytywne uczucia.

Książki autorki śledzę od lat i z przyjemnością obserwuję jak zmienia się jej literacka kariera. Rewelacyjnie sprawdza się w prozie obyczajowej i pięknie pisze o miłości. Mocno bazuje na codziennym życiu, bacznie obserwując swoją codzienność i przelewając to co zaobserwuje na karty powieści. Dzięki temu jej historie są pełne życia, w pełni wiarygodne i wielowymiarowe a my bez problemu potrafimy utożsamić się ze stworzonymi przez nią bohaterami. Każda z nich to odrębna postać, otrzymująca wyjątkowe cechy charakteru, mająca własne plany i marzenia, czyli stajemy na równi z kimś, kogo spotkać możemy w prawdziwym życiu, którego losy nie są nam obojętne a my z przyjemnością przerzucamy kolejne strony, by wychwycić jak najwięcej szczegółów związanych z ich dalszymi losami.

Hannah pracuje w dziale administracji londyńskiego szpitala. Robi wszystko, by dobrze wypaść w swojej pracy i zdobyć przyjaciół, ale cierpi na tym jej życie uczuciowe. Matt natomiast to ceniony kardiochirurg, który jest w pełni oddany swojej pracy i zupełnie nie myśli o związku. Pech chce, że pewnego dnia ich drogi się krzyżują w lokalnym pubie i kończy się to ostrą wymianą zdań. Dalej jest tylko gorzej, ponieważ okazuje się, że pracują w jednym szpitalu i tak ich codzienność zmienia się w spory, słowne przepychanki i udowadnianie wyższości nad drugą osobą. To wszystko oczywiście utrzymane jest w pełnej uroku i pozytywnej atmosferze, która wprowadza uśmiech na twarzy czytelnika i rozbraja go nastawieniem bohaterów.

Chociaż miłość nadaje bieg wydarzeniom, to wydaje się, że jest tutaj drugorzędną sprawą. Przede wszystkim skupiamy się na sylwetkach bohaterów, dostrzegamy jak zmieniają się pod wpływem nowej sytuacji oraz jak sobie radzą z codziennymi sprawami. Zarówno Hannah jak i Matt mają stresującą pracę a jednak robią wszystko jak najlepiej. Chociaż dzieli ich przepaść a pierwsze spotkanie wypada fatalnie to wspólne miejsce pracy zaczynam ich jednoczyć. Czytelnik od samego początku może liczyć na słowne przepychanki i wzajemną niechęć w stosunku do zachowań tej drugiej strony, ale silne emocje w jednej sekundzie potrafią zmienić swój bieg. I tak pojawia się wątek od nienawiści do miłości, subtelne uczucie powoli nabiera kształtów i barw, chwyta czytelnika za serce i zaskakuje poprowadzoną precyzją, ponieważ wszystko w tej fabule jest wiarygodne i błyskotliwe, zarówno osobowość bohaterów jak i sama akcja, której pełnowymiarowa forma i odbicie w realnym życiu zasługują na słowa uznania. Niby nic wielkiego się nie dzieje a jednak dobra zabawa towarzyszy nam od pierwszej do ostatniej strony.

"Miłość i inne przypadki" to książka o drugich szansach, potrzebie zrozumienia, akceptacji oraz dążeniu do celu. Wiarygodna, dojrzała, bacznie obserwująca otaczający nas świat i poruszająca konkretne wartości. Lektura o miłości, głębokim uczuciu a także o zbyt szybko wyciąganych wnioskach i pojawiających się niepotrzebnych osądach. Lekka jak piórko, zabawna i pięknie poprawiająca humor najnowsza propozycja od Natalii Sońskiej to lektura obowiązkowa dla wszystkich romantyczek. Jestem pewna, że nie będziecie zawiedzeni!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz