czwartek, 12 września 2024

"Lato drugich szans" Dagmara Zielant-Woś

 
"Lato drugich szans" Dagmara Zielant-Woś, Wyd. Novae Res, Str. 356

 

Czasami wsparcie nadchodzi z najmniej oczekiwanej strony…

 

Mieliście okazję przeczytać powieść "Zanim zgaśnie iskra"? To pierwszy tom serii Dagmary Zielant-Woś, który mnie zachwycił. Sięgając po kontynuację miałam więc ogromne oczekiwania. Czy zostały spełnione? Zdecydowanie!

Mam wrażenie, że część druga wypadła jeszcze lepiej niż poprzedniczka co dowodzi, że autorka rozwija swój talent, słucha czytelników i uczy się wyciągać wnioski. Cieszy to ogromnie, podobnie jak sama treść, która zaskakuje dopracowaniem, pomysłem oraz intensywnymi emocjami. Autorka stawia na motyw obyczajowy, by w tle zagęścić akcję odpowiednią dawką romansu a to wszystko utrzymane na poziomie prozy życia, wiarygodne i dojrzałe. Lekkość stylu a także plastyczna forma przekazu pozwalają nam popuścić wodze fantazji co wpływa kojąco na nasze nerwy, ponieważ tematyka fabuły nie należy do najłatwiejszych i najpierw musimy przepracować z główną bohaterką problemy, by móc cieszyć się życiem. Całość domyka wiek postaci, którzy mają swój bagaż doświadczeń na karku i nie są ani naiwni wobec tego co ich otacza, ani tym bardziej nie podejmują lekkomyślnych decyzji.

Iris i Scotta połączyły traumy z przeszłości. Obydwoje zmagali się z własnymi demonami i nie potrafili zapomnieć o doświadczonych krzywdach. Spotkali się już wcześniej, ale wtedy ich drogi zbyt szybko się rozeszły. Dziś wydają się bardziej świadomi swoich uczuć chociaż życie nie ułatwia im wspólnej przyszłości. Byli partnerzy, silne emocje i trudne rozmowy kłębić się będą nad ich głowami do ostatnich stron tej przejmującej opowieści.

Wszystko w tej książce było takie jakie być powinno. Relacja pomiędzy głównymi bohaterami poprowadzona została z pomysłem i delikatnością, autorka świadomie nie rzucała ich natychmiast w swoje ramiona a to co najmocniej zaskarbiło moją sympatię to prowadzone rozmowy, często trudne, ale konieczne, bez których żaden związek nie ma siły przebicia. Tłem wydarzeń były doświadczenia dnia codziennego, inne postacie również odegrały w opowieści swoją rolę a emocje budowały odpowiedni klimat, więc to wszystko pisane było naturalnie i świadomie, w poczuciu wykorzystanego potencjału. Oba tomy serii możecie czytać dowolnie, bez zachowania chronologii, ale osobiście polecam poświęcić pełną uwagę twórczości autorki, ponieważ zdecydowanie jest ona tego warta. 

"Lato drugich szans" to piękna podróż o której łatwo się nie zapomni. Doświadczona prozą życia, pisana silnymi emocjami, nie łatwa i czasami wymagająca zatrzymania a jednak niosąca nadzieję na lepsze jutro. To nie jest banalny romans, który kończy się równie szybko co rozpoczyna a dojrzała relacja dwójki doświadczonych przez problemy ludzi, którzy boją się zaryzykować, ale doskonale wiedza, że nic więcej im nie pozostało. Obie lektury autorki zdecydowanie polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz