poniedziałek, 30 września 2013

"Saga księżycowa. Cinder" Marissa Meyer

Autor: Marissa Meyer
Tytuł: Saga księżycowa. Cinder
Tytuł oryginału: Cinder
Wydawnictwo: Egmont 
Liczba stron: 440

„36,28 procent. W takim stopniu nie była człowiekiem.”

Cinder nie ma łatwego życia. Zła macocha i dwie przybrane siostry nie pomagają jej w znalezieniu swojego miejsca na ziemi. Macocha tyranka co krok znajduje dla Cinder nowe powody do ciężkiej i monotonnej pracy. Dziewczyna nie ma prawa do własnego życia i poglądów. W dodatku inni nie są do niej przychylnie nastawieni, bo przecież jest odmieńcem, a mianowicie cyborgiem

Dziewczyna żyje ze swojej pasji, która ułatwia jej przetrwanie ciężkich warunków. Jako najwyższej rangi znany i ceniony mechanik dostarcza despotycznej macosze pieniądze na nowe kosztowne stroje. Niestety Cinder nie otrzymuje w zamian za ciężką pracę zapłaty, ponieważ dla niej nic już nie zostaje.
Jedyną przyjaciółką Cinder jest Iko, android z niecodziennym czipem osobowości. To ona podtrzymuje dziewczynę na duchu i to ona podziela jej plany ucieczki od rodziny, która nie darzy jej żadnym uczuciem.

 „Czy istoty twojego pokroju wiedzą, czym jest miłość? Czy ty w ogóle coś odczuwasz, czy to jedynie kwestia... oprogramowania?”

Cinder wie, że charakter macochy nigdy się nie zmieni i Adri nigdy jej nawet nie polubi. Dla niej zawsze będzie wybrykiem natury, który nie powinien mieć swojego miejsca na ziemi. Zdanie matki podziela jedna z przybranych sióstr, Pearl. Jedynym jasnym punktem w znienawidzonej rodzinie jest dla Cinder Peony, druga siostra. To właśnie Peony sprawia, że dziewczyna otrzymuje niewielkie skrawki rodzinnego ciepła i to przez nią ciężej jest jej planować ucieczkę.

Cinder ma dość obecnego życia. Wystarczająco ciężko jest je pogodzić się ze świadomością, że nigdy nie będzie człowiekiem a na zawsze pozostanie cyborgiem.
Jednak kiedy warsztat dziewczyny niespodziewanie odwiedza sam książę Kaito następuje nieoczekiwany obrót sprawy...

Akcja rozgrywa się 126 lat po IV wojnie światowej. Po jej zakończeniu narodziła się Wspólnota Wschodnia, która wyrosła z połączenia wielu kultur, ludzi i systemów wartości. Wzmocniło ją przekonanie, ze naród razem jest silny i trwały. Obok siebie żyją ludzie, androidy i cyborgi.
Miejscem akcji "Sagi księżycowej" jest Nowy Pekin pod rządami cesarza Rikana oraz jego syna, księcia Kaito. Świat opanowała nieznana choroba, która zbiera po sobie nie małe żniwo, a prace nad antidotum nie przynoszą efektów. Trwa walka z czasem...

„- Zapowiada się brud i smród - podsumowała Iko. 
- Skąd wiesz ? - zapytała Cinder. - Nie masz receptorów zapachowych. 
- Mam niewiarygodną wyobraźnie.”

Jak przystało na świat przyszłości pełen urozmaiceń techniki nie poprzestajemy w przypadku "Cinder" na ziemskiej planecie. W tym przypadku autorka sięgnęła dalej i pozwoliła na ukazanie przyszłości z życiem na księżycu. Lunę zamieszkują istoty władające siłą umożliwiającą panowanie nad umysłami. Sama królowa Levana sieje strach i zniszczenie a ziemska ludzkość nie chcę mieć nic wspólnego z nieznanym światem.

Bohaterowie wykreowani przez autorkę mają w sobie tyle własnych niecodziennych cech, że nie da się ich nie polubić już od pierwszych stron. W dodatku bohaterowie bardzo dobrze odzwierciedlają postacie z przeszłości, czyli prawowitych bohaterów historii Kopciuszka.
Historia opowiedziana jest w taki sposób, że to czytelnik pierwszy domyśla się niedopowiedzianej prawdy, a dopiero bohaterowie odkrywają znaczenie poszczególnych wydarzeń. To wszystko sprawia, że czytelnik ma ochotę wykrzyczeć bohaterom, iż prawdę mają tuż koło swojego nosa, więc dlaczego jej nie widzą?
Oczywiście to nie jest tak, że bohaterowie są w jakiś sposób ograniczeni. Skądże, jeśli tylko mają wystarczającą ilość dowodów szybko sami składają sobie poszczególne elementy i dochodzą do sedna sprawy. To wyłącznie pomysł autorki na takie poprowadzenie fabuły sprawia, że czytelnik sam angażuje się w fabułę i brata z bohaterami.


Znana przez wszystkich bajka o Kopciuszku nabrała nowego znaczenia. Opowiedziana na nowo przez Marisse Meyer skradła serca ludziom na całym świecie. Nikt nie pomyślał, że historię Kopciuszka można opowiedzieć na nowo w tak zaskakujący i urozmaicony sposób. Wszystko jest na swoim miejscu: Kopciuszek, zła macocha, siostry i zniewalający książę a to wszystko w nowej odsłonie!
Dawno już nie trafiłam na książkę, która trzyma mnie w swojej fabule aż po ostatnie strony.
Saga przyszłości, która ma swój początek dawno, dawno temu...
Oczarowuje.
Zniewala.
Zaskakuje.
Zabiera czytelników w swoją historię i sprawia, że pragną więcej i więcej! Książka, która wywiera piorunujące wrażenie i zabiera w nowy świat starej historii!

Ocena: 6/6

Od M., która zawsze podrzuca mi smaczne kąski. Dziękuję! 

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa recenzja, a na książkę mam wielką ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna książka! Teraz muszę zapolować na drugi tom:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, ze ksiazka podbila twoje serce. Czytalam juz wiele pozytywnych recek tej ksiazki i cos musi w niej jednak byc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie muszę sobie historię Kopciuszka odświeżyć ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń