"Przypadki pewnej desperatki" Magdalena Wala, Wyd. Czwarta Strona, Str. 359
Szalona bohaterka, wielowątkowa fabuła i zaskakujące wydarzenia to zestaw cech, które powinna obowiązkowo posiadać każda dobra książka. Debiut pani Magdaleny już od pierwszych stron kusił obietnicą wszystkiego co dobre i zapewniał, że czas poświęcony lekturze nie okaże się straconym.
"Boże, ratuj, przez przypadek trafiłam do piekła."
Julia, główna narratorka i bohaterka, to dziewczyna, której nie da się nie polubić. Jej nastawienie do życia i pozytywne patrzenie na świat jest kluczowym punktem całej opowieści. Julia od zawsze kochała historię, dlatego nikt nie zdziwił się, że wybrała właśnie taki kierunek studiów. Gdy rozpoczyna pracę w szkole wydaje się, że marzenia o samodzielności w końcu mają szansę się spełnić. Obecnie mieszka z rodzicami i nieznośną siostrą, która potrafi skutecznie uprzykrzać życie.
Główna bohaterka dzieli czas na studia, dom, przyjaciół i chłopaka - Pawła, który ostatnio zaczyna wspominać o stabilności i dzieciach. Czy to nie okropne? Julia dopiero rozwija skrzydła w samodzielności a już na horyzoncie pojawiają się kolejne zobowiązania. W dodatku nowa szefowa potrafi skutecznie dopiec a praca w szkole nie wydaje się taka łatwa jak obiecywano. Jednak gdy Paweł dowiaduje się, że jest dziedzicem zabytkowego pałacu nikt nie wie, że to początek wielkich zmian.
Juli nie da się nie lubić, nie da się jej nie kibicować w próbie pokonywania najróżniejszych problemów i po prostu nie da się nie uśmiechać przy jej rozważaniach. To temperamentna, żywa i pełna uroku bohaterka, która doskonale wie, czego w życiu nie chce - z kolei nie ma pojęcia co tak naprawdę by chciała. Kiedy odkrywa stary pamiętnik pisany ponad dwadzieścia lat temu pogrąża się w lekturze i podejmuje wyzwanie - ustali kim była właścicielka pamiętnika i jakie sekrety skrywa pałac. Zagadka morderstwa zmieni jej stosunek do wielu spraw.
Połączenie książki obyczajowej z komedią i subtelnym wątkiem kryminalny okazał się strzałem w dziesiątkę. Tajemnicze morderstwo opisane w pamiętniku zmusza bohaterkę do wertowania kart przeszłości i skupienia się na dawnych wydarzeniach. Pojawiają się też kluczowe pytania współczesnego świata - czy wybory, które podejmujemy są słuszne? I co się stanie, jeśli zejdziemy z obranej drogi? Czy miłość jest naprawdę taka oczywista? Książka napisana jest lekkim, prostym językiem, który szybko wciąga do świata Julii, a bohaterowie, którzy towarzyszą jej w tej przygodzie dostarczają wiele zabawy i humoru. Całość to zgrabne połączenie wszystkich możliwych aspektów książki, która bawi, ciekawi i intryguje, a w dodatku zapada w pamięć na długi czas. Jestem pewna, że jeszcze nie raz wrócę do lektury tej historii.
"Moja siostrzyczka zaniemówiła. Oby na stałe - marzyć zawsze można!"
"Przypadki pewnej desperatki" to błyskotliwa opowieść o tym, że nic nie jest jedynie czarne lub białe. Fantastyczny debiut od którego trudno się oderwać. Gwarantuję, że doskonała zabawa Was nie ominie. Humor, zagadka i pozytywne nastawienie do świata. Czego chcieć więcej? Gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.
Wiedziałam, że ta książka jest warta grzechu. Mam ją już od chwili premiery na oku.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to by była idealna książka dla mnie i mojego leniwego popołudnia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Lunatyczka
Właśnie takich książek mi trzeba. Relaksujących i zabawnych. A jeśli w książce jest wątek kryminalny, to tym bardziej mam na nią ochotę :). Mam nadzieję że będę się świetnie bawiła podczas czytania.
OdpowiedzUsuńTo raczej książka nie dla mnie, ale tytuł przedni :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mnie na blogu na nowy, całkiem piękny stosik ;) Pragnę też poinformować, że niedługo wybije u mnie 10tysięcy wyświetleń, w związku z czym organizuję megakonkurs. Będzie można wybierać spośród wielu - naprawdę wielu, bo kilkudziesięciu - książek :)
Bardzo chce przeczytać tę książkę i mam nadzieję, że mi się to kiedyś uda.
OdpowiedzUsuńOj, na pewno się skuszę! :)
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja tej książki. Chyba się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńNie wiem sama. Niby tematyka mi odpowiada, ale... coś mnie do niej nie ciągnie. Może to tak okładka...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Przy gorącej herbacie
Niestety nie dla mnie. Nie mój gatunek + aktualnie pozbywam się ogromnego stosu "do przeczytania" :)
OdpowiedzUsuńTę książkę zdecydowanie muszę przeczytać;) Praktycznie każda recenzja "Przypadków..." jest bardzo pozytywna, więc czekam, kiedy sama znajdę na nią czas;)
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Zdecydowanie nie dla mnie..
OdpowiedzUsuńTo książka idealna dla mnie!
OdpowiedzUsuńNie sądzę bym miała w tym miesiącu czas na książki (niebędące podręcznikami), ale zapiszę sobie ten tytuł na kiedy indziej :)
OdpowiedzUsuń