niedziela, 29 kwietnia 2018

"Chłopaki nie dziergają" T.S. Easton

"Chłopaki nie dziergają" T.S. Easton, Tyt. oryg. Boys Don't Knit, Wyd. Ya!, Str. 320

"Ty stara wariatko! [...] Nie stanowię zagrożenia!"

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest być innym, niż każdy nas postrzega? Jak to jest wyłamać się z ram przyjemnych założeń i schematów? Na pewno nie łatwo. Przekonał się o tym główny bohater książki T.S. Eastona, który niespodziewanie odnalazł w sobie zamiłowanie do czegoś, co absolutnie nie wydaje się... męskie.

Co można napisać o powyższej powieści? Dużo i nic jednocześnie. Myślę, że tytuł sam w sobie jest dla niej świetną reklamą, ponieważ oddaje cały klimat historii. "Chłopaki nie dziergają" to typowo młodzieżowa powieść z gatunku tych bardziej zabawnych i humorystycznych, przy której nie liczy się czasu i doskonale się relaksuje. Napisana lekkim stylem, w pierwszoosobowej narracji przyciąga uwagę czytelnika i zapewnia kilka godzin dobrej zabawy, jednocześnie zbliżając nas do postaci głównego bohatera i angażując mocniej, niż można było przypuszczać.

Zastanawiacie się o czym jest ta lektura? Słusznie. W tym tkwi bowiem cała kwintesencja. To opowieść o chłopcu, który mógłby być każdym z nas. Ben, nieśmiały nastolatek z wrażliwym nastawieniem skrycie pisze pamiętnik i marzy o tym, by zdobyć uznanie grupy swoich rówieśników. Pech chce, że wybrał sobie niewłaściwe towarzystwo i by zyskać ich przychylność wpakował się w wielkie kłopoty. On sam, ponieważ pozostali wyszli jak zwykle obronną ręką. Ben trafił pod opiekę kuratora i musiał zaprzyjaźnić się z programem resocjalizacji, który jasno mówił: czas na wybór zajęć pozalekcyjnych. Pech chciał, że nie było nic ciekawego do wyboru, więc padło na robótki ręczne: tylko dla atrakcyjnej nauczycielki. Okazało się jednak, że chłopak ma talent i nie ma co ukrywać - należy go rozwijać!

Możecie się śmiać, ale to jedna z przewrotniejszych i zabawniejszych fabuł jakie mogłam przeczytać. Nie spodziewałam się, że tak szybko polubię Bena, ale ma on w sobie urok i czar, które raz dwa zjednują sobie sympatię czytelnika. W dodatku autor ma talent do kreowania wiarygodnych postaci i wydarzeń - mimo ich pewnego absurdu, które idealnie oddają współczesne problemy młodych ludzi. T.S. Easton ze swobodą opowiada o perypetiach Bena, który zafascynowany robótkami ręcznymi nie wie jak powiedzieć o tym pozornym przyjaciołom, dziewczynie o której względy się stara czy nawet własnemu ojcu, który wciąż przekonany że jego syn będzie mechanikiem zachęca go do wspólnego naprawiania samochodów. To tylko potwierdza jak dużo jest w naszym życiu stereotypów, które wyznaczają nam pewien rytm życia i nie pozwalają na swobodny oddech. Autor w chwilach zabawnych i wzruszających (emocji bowiem w tej książce nie brakuje) poucza swoich czytelników, że każdy z nas jest kowalem własnego losu.

"Chłopaki nie dziergają" to intrygująca, zaskakująca i bardzo zabawna lektura. Poprzez zabawę uczy i daje solidną lekcję życia: nie warto podążać za stereotypami, warto walczyć z pozorami. Mądrość płynie z treści, a zabawa z perypetii głównego bohatera, który wykreowany z krwi i kości stanowi idealny przykład każdego z nas. To taka powieść, która powinna znaleźć się na półce każdego bez wyjątku: niemal przez cały czas trwania lektury przywołuje na twarzy szczery uśmiech i pokazuje, że niewiele trzeba by zmienić własne życie.

12 komentarzy:

  1. Mam ogromną ochotę sięgnąć po tę książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, w księgarni na pewno nie zwróciłabym uwagi na tę powieść, a dzięki Twojej recenzji wiem, że mogłaby mi się spodobać. Wydawałoby się, że w XXI wieku stereotypy związane z "niemęskimi" zajęciami już nie powinny mieć miejsca, a jednak wciąż istnieją. Fajnie, że Easton w humorystyczny sposób się z nimi rozprawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego bardzo ją polecam :) Niepozorna, a jednak wciągająca i pouczająca :)

      Usuń
  3. Niby fabuła przyciąga a jednak nie bardzo mam na nią ochotę. Jakoś tak kojarzy mi się z książką dla 12 latków - może przez okładkę :D Raczej więc się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niepotrzebnie, ponieważ to książka dla dorosłego czytelnika :) W dodatku bardzo dobra :)

      Usuń
  4. Oj chyba w końcu muszę przeczytać :-)

    OdpowiedzUsuń