wtorek, 28 maja 2019

"Biała róża, czarny las" Eoin Dempsey

"Biała róża, czarny las" Eoin Dempsey, Tyt. oryg. White Rose, Black Forest, Wyd. Niezwykłe, Str. 273

Dla dwojga nieznajomych w mrokach II wojny światowej największym ryzykiem staje się zaufanie.

Strach, śmierć, niebezpieczeństwo. W mrokach historii czają się fakty o których trudno nam czytać. Jednak to część naszego życia, część opowieści, którą sami stworzyliśmy.

Eoin Dempsey napisał powieść w nurcie powieści historycznych, chociaż skupił się przede wszystkim na fabularnym toku opowieści. Nie nużył, nie nudził, nie zarzucał faktami a jedynie swobodnie wplatał to co wydarzyło się naprawdę do życia swoich bohaterów. Autor zdecydował się na lekkość połączoną z mnóstwem emocji co zaowocowało opowieścią ważną, ponadczasową i po prostu chwytającą za serce.

Temat wojny nigdy nie będzie łatwy. Niezależnie od tego jak pięknie będziemy pisać o dramacie, który się wówczas rozegrał, zawsze będzie on otoczony morzem śmierci. Jednak w przypadku tej powieści tragizm sytuacji wydawał się niezwykle istotny, świadomy, jakby bez niego życie nie było już takie samo. Autor decydując się na opowieść bardzo mocno bazującą na życiu w czasach II wojny światowej nie zapomniał wspomnieć jak lęk o swoje życie wpłynął na każdego człowieka inaczej, jak motywował do działania lub odbierał rozum. Ukazał poglądy polityczne, walkę o władzę, reżim, Hitlera - wszystko w równowadze i pewną ręką, dzięki czemu intrygował swoją powieścią od początku do końca.

Wszystko rozpoczyna się w grudniu 1943 roku i rodziny Gerberów. Byli radośni, kochali życie, nie obawiali się niczego. Do czasu, gdy Hitler upomniał się o swoje prawda. Wówczas ucichł śmiech w rodzinie Franki a ona sama zmierzyła się z wielką tragedią tracąc ojca i brata. Była przekonana, że to już koniec, że nie ma dla kogo żyć. Aż spotkała mężczyznę, który ledwo uszedł z życiem. Zaopiekowała się nim mimo wewnętrznego konfliktu, nie mogąc zapomnieć, że ratuj lotnika w mundurze Luftwaffe. Jednak on skrywał pewną tajemnicę i wydawało się, że wcale nie jest tym za kogo się podaje.

Sekrety, tajemnice, poszukiwanie prawdy w świecie, w którym każda sekunda życia jest na wagę złota. Zaskoczenia, dramaty, ludzkie tragedie oraz próba normalnego życia w miejscu, gdzie nie ma na to miejsca wielokrotnie wyciskała z moich oczu łzy. Nie mogłam się nadziwić z jaką precyzją autor podszedł do tematu i jak umiejętnie rozdzielił motyw wojny z motywem ludzkich pragnień, jednocześnie łącząc to w jedną całość, w kluczowym momencie fabuły. Powolnie snuł swoją opowieść, jednak ani przez chwilę nie nużył - chodziło o to, by delektować się tym o czym czytałam, by poznawać losy Franki i jej nowego towarzysza, by zrozumieć ich życie, przeszłość oraz budzące się oczekiwania. Polubiłam ich ogromnie a szczególnie kreację tej wspaniałej, silnej, dojrzałej kobiety, którą dziś wielu z nas mogłoby postawić jako wzór do naśladowania.

To nie jest romans w cieniu wojny. Nie opis działań Hitlera. To historia o życiu, ku przestrodze i zrozumieniu. Czytając "Białą różę, czarny las" nie mogłam wyjść z podziwu nad ludźmi, których poznałam - walecznymi, dzielnymi, zrywającymi z oczekiwaniami społeczeństwa. Gdy łzy wzruszenia spływały po mojej twarzy wciąż zachwycałam się nad historią, którą powinien przeczytać każdy z nas. Zachwycająca, poruszająca, głęboka i bardzo wartościowa.

11 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tej książki :) jest na mojej liście - no ale ze względu na natłok obowiązków, raczej w przyszłym roku przeczytam :D o ile o niej nie zapomnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tej książce, ale że nie lubię wojny to nie wylądowała w moich planach czytelniczych. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powieść zdecydowanie dla mnie. Choć okładka raczej mnie nie przyciąga. Ale wiem, wiem :) Nie ocenia się książki po okładce :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie opowieści, chętnie poznam "Białą różę, czarny las" ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chciałabym przeczytać. Takie powieści lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka wydaje się interesująca, ale będzie musiała poczekać w kolejce :)
    Pozdrawiam, Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Tło wojenne ? Coś mojego ❣

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem bardzo ciekawa tej książki. Czuję, że skradnie moje serce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię tego typu powieści, choć czytałam już kilka ciekawych książek dziejących się w latach wojny i później.Z chęcią sięgnę i po tą.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest na mojej liście do przeczytania ;)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń