sobota, 30 listopada 2019

"Słuchaj głosu serca" Natalia Sońska

"Słuchaj głosu serca" Natalia Sońska, Wyd. Czwarta Strona, Str. 304

Kto w tej pięknej bajce okaże się złym wilkiem, a kto uratuje niewinne serce? Przekonajcie się same!

Uciekała od miłości, ponieważ bała się tego co może się z nią wiązać. Nie spodziewała się, że ta i tak odnajdzie ją w najmniej oczekiwanym momencie.

Natalia Sońska to tuż obok Agaty Przybyłek polska autorka po której książki sięgam chyba najczęściej. Obie te panie bardzo różnią się stylem, ale obie mają również ogromny talent do pisania, więc polecam nadrobić zaległości jeśli jeszcze nie mieliście okazji. Natalia Sońska pisze delikatnie, delektuje się detalami i zaskakuje nas pięknymi, trafnymi opisami uczuć, miejsc oraz przeżyć co widać także w jej najnowszej powieści.

Jagna to młoda bohaterka, której życie poukładało się tak a nie inaczej. Pod naporem doświadczeń i życiowych wyborów zrezygnowała z poszukiwania miłości i rozumiałam jej decyzję. Ta bohaterka nie działała pod wpływem chwili, nie była impulsywna - ona po prostu liczyła się z tym co ją może czekać w przyszłości a nie chciała zderzyć się z rozczarowaniem. To nie jest również tak, że nie chciała mieć u boku nikogo. Po prostu ciężko było znaleźć kogoś takiego, kto będzie je równy. Autorka stworzyła tą dziewczynę na nasz wzór: z wszelkimi problemami, zmartwieniami, słabostkami, więc bardzo szybko się z nią utożsamiłam i z zaciekawieniem śledziłam jej historię.

Miłość do gór odziedziczyła po mamie i babci, które pochodzą z Zakopanego. Nie odziedziczyła jednak ich silnego góralskiego charakteru. Więc gdy rodzina próbowała podsunąć jej pod nos kolejnych kandydatów na męża Jagna zaskoczyła ich w święta, w końcu własnym wyborem. Jednak nie takiej reakcji się spodziewała. Mama dziewczyny nie zapałała sympatią do jej wybranka a on sam wydał się jakby inny niż na początku. Czy wątpliwości rodziny okażą się słuszne?

Miłość ma różne oblicza co ładnie wychodzi na jaw w tej powieści. Mimo świątecznego klimatu, mimo obecnej magii i rodzinnej atmosfery coś się niedobrego dzieje w życiu głównej bohaterki i to od nas zależy odkrycie sekretu jej ukochanego. Dlaczego nie przypadł do gustu rodzinie? Co skrywa? Tego na początku nie wiedziałam, ale zapewniam Was że fabuła jest tak poprowadzona, że na początku poznajemy wszystkie profile psychologiczne bohaterów a później już przyjemnością śledzimy ich losy, by dowiedzieć się całej prawdy o tym czy Jagna doczeka się w końcu szczęśliwego zakończenia.

"Słuchaj głosu serca" bardzo mnie poruszyło. To jedna z czołowych polskich powieści, która stanie na mojej honorowej półce. Dawno tak nie przeżywałam, dawno tak nie roztrząsałam żadnej fabuły. Natalia Sońska po raz kolejny udowodniła, że potrafi tworzyć piękne i bardzo trafne życiowi historie. Mam nadzieję, że w okresie świątecznym, ale także poza nim zdecydujecie się na tą powieść i tak jak ja docenicie talent autorki.

7 komentarzy:

  1. Koniecznie muszę w końcu sięgnąć po twórczość tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie poznałam jeszcze twórczości pisarki, ale może dzięki tej książce to zrobię. Bardzo zachęcasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję, że i mnie ta powieść by wciągnęła. Lubię prozę tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie wiem, ale może kiedyś po nią sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Po tak zachęcającej recenzji, żel byłoby nie przeczytać tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam tylko jedną książkę tej autorki, a właściwie powieść, której była współautorką i nie wspominam jej najlepiej, więc na ten moment, mimo Twojej bardzo pozytywnej opinii, nie skuszę się na "Słuchaj głosu serca" ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam. Ksiązka ogólnie ok, ale momentami nudna, a główna bohaterka czasem zachowuje się jak niedojrzały podlotek. Scena gdy z przyjaciółką rozkminia czy po miesiącu związku facet będzie chciał sie z nią przespać i żadna z bohaterek nie jest w stanie wymówić na głos słowa seks - to był mały koszmarek, który nawiedza mnie do dziś...

    OdpowiedzUsuń