"Dama Paxtona" Agnieszka Siepielska, Wyd. Niezwykłe, Str. 275
"Może szuka przygodny. Jeśli tak, to już ja jej zafunduję przygodę życia, a potem z płaczem ucieknie tam, skąd przyjechała."
Ona chciała zapomnieć, on chciał zdobyć to co dla niego najlepsze. Pech chciał, że spotkali się w połowie drogi i żadne nie chciało odpuścić.
Najpierw "Rhys" a teraz "Dama Paxtona" czyli nowa autorka polskich powieści mafijno-gangsterskich podbija serca czytelników. Agnieszka Siepielska zabiera nas w podróż podczas której poznamy seksownych i niebezpiecznych motocyklistów a pierwszy tom serii jest kuszącą obietnicą na dobrze zapowiadającą się serię.
Na pewno druga książka autorki jest lepsza od jej debiutanckiej powieści. Wcześniej pojawiło się kilka zgrzytów, historia czasami się nie kleiła i chociaż była bardzo ciekawa, znacznie lepiej bawiłam się podczas czytania powyższej historii. Myślę, że na jej korzyść przemawiają przede wszystkim kreacja głównych bohaterów, wybuchowa mieszanka charyzmy i determinacji, dzięki czemu otrzymałam postacie z krwi i kości, których przygoda wciągnęła mnie na cały wieczór.
Nikki potrzebuje zmian, dlatego wraca w rodzinne strony, do domku babci w Prescot. To tutaj jako mała dziewczynka spędzała każde wakacje i dzięki temu małe miasteczko kojarzy się jej z samymi radosnymi chwilami. Może poza Paxtonem, który uprzykrzał jej dzieciństwo. Dlatego Nikki nie czuje się uradowana wiadomością, że w Prescot jej prześladowca sprzed lat dzielnie utrzymuje swój gang motocyklowy na wysokiej pozycji. Tylko, że dziewczyna nie jest już tą samą dziewczynką co kiedyś - dziś tak łatwo się nie podda.
Wkraczamy na teren prawdziwych męskich bohaterów. Dla Paxtona nie liczy się nic poza braćmi, którzy są jego prawdziwym domem oraz sam klub, zastępujący mu rodzinę. To postać z krwi i kości, w dodatku bardzo zdeterminowana, by wykupić dom z rąk Nikki, więc z impetem pojawia się na pierwszym planie a dla czytelnika, który lubi porządnie wykreowanych męskich bohaterów Paxton może okazać się naprawdę ciekawą postacią. Mnie do siebie przekonał, chociaż mocno konkurował z Nikki, która również wykazała się niebanalnym charakterkiem. Ich docinki słowne wywoływały u mnie uśmiech a chemia wyczuwalna była od pierwszego spotkania. Relacja od nienawiści do głębokiego uczucia dojrzewa na oczach czytelnika, gdy silne charaktery walczą o swoją pozycję.
"Dama Paxtona" to książka pełna uroku. Napisana bardzo lekko, bez wielu motywów pobocznych a jednak czyta się ją z rosnącą przyjemnością. O wiele lepiej napisana niż pierwsza książka autorki dobrze rokuje na przyszłość, w której pojawią się kolejne tomy z serii. Cieszę się, że poznałam najnowszą książkę autorki, która dostarczyła mi mnóstwa przyjemności i śmiało mogę powiedzieć, że to idealna propozycja na leniwe popołudnie.
Mam ochotę na taką historię, muszę się niedługo zaopatrzyć w swój egzemplarz :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że jest przyjemność podczas czytania.
OdpowiedzUsuńZnowu mnie skusiłaś.
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką mafijno-gangsterskich klimatów ale czasem zdarzy mi się coś w tym stylu czytać. Może i kieyś uda mi się poznać treść powyższej książki.
OdpowiedzUsuńAutorki nie znam. Podejrzewam jednak, że książka nie trafiłaby w mój gust. Nie przepadam za motocyklowymi tematami.
OdpowiedzUsuńAutorki nie znam. Podejrzewam jednak, że książka nie trafiłaby w mój gust. Nie przepadam za motocyklowymi tematami.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ją przeczytam, pomimo pozytywnej recenzji. Jest wiele innych książekz które ciekawią mnie bardziej.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Cieszę się, że jest o wiele lepiej napisana. Bo "Rhys" mnie rozczarował. W takim razie zapisuję tytuł na liście.
OdpowiedzUsuńTa ksiązka to idealnie skomponowany zbiór tego, czego w literaturze nie trawię :D Recenzję przeczytałam z przyjemnością, za ksiązkę podziękuję :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że w wolnej chwili mogłabym sięgnąć po tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kolejnej części :)
OdpowiedzUsuń