środa, 15 lipca 2020

Premierowo: "Daisy Jones & The Six" Taylor Jenkins Reid

"Daisy Jones & The Six"
Taylor Jenkins Reid, Tyt. oryg. Daisy Jones & The Six, Wyd. Czwarta Strona, Str. 424
PREMIERA: 15 lipca 2020r.

To, co stało się między członkami zespołu, było wielka tajemnicą. Aż do teraz.

Po spektakularnej powieści "Siedmiu mężów Evelyn Hugo" nadszedł czas na nową historię spod pióra Taylor Jenkins Reid. "Daisy Jones & The Six" zachwyciło czytelników na całym świecie. Czy i do mnie trafi ta historia?

Pierwsza powieść autorki była niesamowita. Druga podniosła poprzeczkę jeszcze wyżej. Od samego początku zostałam wrzucona w wir wydarzeń i pochłonął mnie rewelacyjny klimat, który bez wątpienia jest tutaj jednym z największych atutów. Ciężka, gęsta atmosfera niepewności wisi nad relacją członków fikcyjnego zespołu a czytelnik nie może oprzeć się wrażeniu, że jest tu zdecydowanie więcej prawdy niż fikcji.

Forma książki jest nietypowa, ponieważ przypomina bardziej transkrypt wywiadów przeprowadzonych z bohaterami. Wypowiadają się nie tylko członkowie zespołu, ale ich bliscy oraz ekipa, która z nimi pracowała. To wielki plus, ponieważ omijamy zbędne opisy, nie wchodzimy w niepotrzebną gadaninę a włączamy wyobraźnię na najwyższe obroty i dodajemy do tego emocje związane z całą relacją. To świeże, oryginalne podejście do tematu, które w pełni mnie do siebie przekonało i pozwoliło wejść w głąb każdej postaci z osobna.

A jest o czym mówić. Taylor Jenkins Reid wykreowała charyzmatyczne, barwne i oryginalne postacie na czele których bez wątpienia stają Daisy oraz Billy. O ile każdy zasługuje tutaj na chwilę uwagi, o tyle ta dwójka zaskarbia sobie niemal całą uwagę czytelnika. Ich związek był burzliwy, nietypowy, przepełniony sprzecznymi emocjami a relacja jaka ich połączyła intryguje czytelnika od początku do końca. Autorka wprowadza nutę tajemnicy, wciąż nie wiemy dlaczego rozpadł się ich zespół i co ich poróżniło, ale to dodaje powieści kolorytu, sprawia, że jest ona niemal egzotyczna, inna niż wszystko co poznaliśmy do tej pory.

Przełom lat 60. i 70. Niesamowity klimat. Zadziorni bohaterowie. Tajemnicza historia zespołu. Lekki styl. Mnóstwo emocji. "Daisy Jones & The Six" to jedna z tych książek obok których absolutnie nie można przejść obojętnie, ponieważ uwielbia się ją już po przeczytaniu zaledwie kilku pierwszych stron. Zaskoczy Was fakt, że ta książka potrafi porządnie namieszać w głowie, stawia wiele pytań, ale nie udziela odpowiedzi i w finale zostałam rozłożona na łopatki. Do dziś nie wiem co o tym wszystkim myśleć i chyba to podoba mi się najbardziej.

Taylor Jenkins Reid ma wielki dar i to widać na przykładzie jej obu powieści. To książki bystre, inteligentne, wciągające na całego i otwarte na czytelnika. W obu fabułach mamy możliwość dostrzeżenia prawdziwego życia bohaterów, których bez problemu jesteśmy w stanie wyobrazić sobie gdzieś w prawdziwym świecie. Nie potrafię wybrać, która historia podobała mi się bardziej, ponieważ obie głęboko mnie poruszyły i zachwyciły, ale przyznaję, że "Daisy Jones & The Six" to fenomenalna powieść, którą mam nadzieję, wielu z Was pozna i doceni. 

9 komentarzy:

  1. Bardzo przyjemnie czyta się tak entuzjastyczną recenzję. ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo dobrego mówi się o tej książce, chyba będę musiała dać jej szansę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam na nią wielką ochotę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam już o tej książce i jestem jej bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że kiedyś mogłabym dać szasns tej książce, ale na chwilę obecną mam inne w planach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że najpierw przeczytam ,,Siedmiu mężów'', bo mam ją pod rękę, ale tą również planuje przeczytać. Nie wspominając o bardzo zachęcającej recenzji.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Chce przeczytać obie powieści

    OdpowiedzUsuń
  8. Dopiero co skończyłam czytać, ale sięgnęłam po oryginał. Bardzo jestem tą książką rozczarowana. Ma swoje plusy, ale klimatu lat 70 było dla mnie za mało, całe szaleństwo rock'n'rolla też mi się jakoś rozmyło między stronami.

    OdpowiedzUsuń