czwartek, 30 lipca 2020

"Uwieść ochroniarza" Katarzyna Kubera

"Uwieść ochroniarza"
Katarzyna Kubera, Wyd. Niezwykłe, Str. 309

Czy mężczyzna zaryzykuje swoją karierę i zdecyduje się na ten zakazany związek?

Zazwyczaj nie jestem miłośniczką książek przeniesionych z Wattpada na druk papierowy, ponieważ wiele razy przekonałam się, że to historie raczej nie warte uwagi. A jednak w tym przypadku dałam się namówić licznym pozytywnym komentarzom i nie żałuję.

Katarzyna Kubera debiutuje i wprowadza wśród podobnych historii lekturę lekką, zabawną, przewrotną oraz z dużym poczuciem humoru. "Uwieść ochroniarza" to przyjemna propozycja na leniwe popołudnie, niezobowiązująca a jednak wciągająca. Plusem bez wątpienia są tutaj bohaterowie, ale o tym za chwilę.

Julliet, córka przyszłego prezydenta USA, zaledwie osiemnastoletnia dziewczyna ma konkretny plan. Zrobi wszystko, by uwieść starszego od siebie o dziesięć lat ochroniarza. Czy jej się to uda? Plan ułożony przez Julliet wydaje się dopracowany w każdym szczególe a i jej determinacja nie ma sobie równych. Clark zaczyna dostrzegać wybryki swojej podopiecznej i ma już dość całej tej dziecinady. Tylko czy zabawa nie zmienia się powoli w prawdziwe pożądanie?

Pomysł na książkę był i został w pełni wykorzystany. Autorka od początku do końca ciągnie zamysł zakręconej dziewczyny dla zabawy kuszącej swojego ochroniarza i gdy w czasie tych rozgrywek dołączają miłosne uczucia - robi się co raz ciekawiej. Wszystko rozwija się powoli, mamy możliwość obserwowania wydarzeń prowadzonych z rozumem, nic na siłę, nic wymuszonego, więc historia zyskuje na realności i po prostu cieszy każdego romantyka.

Julliet to dziewczyna szalona, odważna, z temperamentem. Bardzo polubiłam jej kreację i uważam, że to ona stanowi centralny, najważniejszy punkt tej historii. Nie da się nie uśmiechać pod nosem, gdy realizuje kolejne punkty swojego plany, podobnie jak nie można przejść obojętnie obok Clarka, mężczyzny nieporuszonego a jednak widocznie nastawionego na coś więcej. Powoli poddaje się urokowi dziewczyny choć wie, że ryzykuje tym swoją karierę? Co z tego wyniknie? O tym już musicie przekonać się sami.

"Uwieść ochroniarza" to bardzo przyjemna, dobrze napisana, zabawna historia na leniwe popołudnie. W towarzystwie dwójki głównych bohaterów na pewno nie będziecie się nudzić. Miłość, przewrotne dialogi, pełnowartościowa akcja kierowana do wszystkich romantyczek to propozycja od Katarzyny Kubery, która w pełni mnie do siebie przekonała. 

7 komentarzy:

  1. Kiedyś też unikałam powieści z wattpada, ale w pewnym momencie trafiłam na fantastyczny fanfic i stwierdziłam, że jeśli takie zwykłe fanowskie opowiadania mogą być lepsze od samej książki, to czemu nie miałyby tam powstawać i genialne powieści? Dlatego jestem jak najbardziej na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To z pewnością taka lekka książka na jakiś leniwy wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, tym razem czuję, że nie jest to książka dla mnie.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam tę książkę, kiedy jeszcze była na Wattpadzie - śmieszne, prawda? W każdym razie historia faktycznie dość przyjemna, choć wtedy czegoś mi brakowało. Może autorka w wersji papierowej nieco pozmieniała, nie wiem, ale faktycznie idealna na leniwe popołudnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja dusza romantyczki wręcz krzyczy, by czym prędzej poznać tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń