niedziela, 12 grudnia 2021

"Alter ego" Anna Barczyk-Mews

"Alter ego" Anna Barczyk-Mews, Wyd. Novae Res, Str. 344


Kochaj, jakby od tego zależało twoje życie.


Liczne słowa pochwały kierowane w stronę twórczości Anny Barczyk-Mews namówiły mnie na lekturę najnowszej powieści autorki. Nie wiedziałam zupełnie czego mogę się spodziewać, ale okazało się, że czeka mnie historia pełna emocji, szczera i bardzo przyjemna w odbiorze.

Nie czytałam pierwszej książki autorki, ale po lekturze "Alter ego" zamierzam szybko nadrobić zaległości. Zawsze cieszy mnie nowe odkrycie polskiego nazwiska, które udowadnia, że nasi rodzimi pisarze również potrafią dobrze pisać. Możemy pochwalić się dobrą literaturą obyczajową i właśnie w tym gatunku tworzy autorka, chociaż dorzuca do tego mocny wątek romantyczny, który idealnie wpasowuje się w całość. 

Już na wstępie moje uznanie zdobył wiek bohaterki, ponieważ w końcu mogłam poznać losy pewnej trzydziestolatki. Zazwyczaj są to starsze panie lub wchodzące dopiero w wiek dorastania młode dziewczyny a o tych środkowych wiekiem się zapomina. A to przecież super dziewczyny są czego najlepszym dowodem jest kreacja Ludmiły, szalonej i energicznej, która już od pierwszych stron zdobyła moją ogromną sympatię. Autorka wykreowała ją na pełną uroku kobietę, która trenuje krav magę i nic nie jest jej straszne. Idealny wzór do naśladowania. W dodatku Ludmiła ma tendencję do pakowania się w kłopoty dzięki czemu czytelnik zostaje wrzucony w sam środek intrygującej przygody.

Lektura jest lekka, pomysłowa a miejscami nawet zabawna. Zupełnie nie spodziewałam się, że autorka tak zręcznie połączy kilka wątków, ale przyznaję, że wyszło jej to wspaniale. Najpierw przedstawiła mi pełną charyzmy Ludmiłę, później wysłała ją do Gdańska w celu zmienienia trochę spojrzenia na świat po nieudanym związku a dalej to już wszystko nabrało zawrotnego tempa - tajemniczy Rosjanin z pewną tajemnicą tak zaprzątnął jej myśli, że najpierw chciała rozgryźć jego sekret a później... oczywiście, przepadła w jego cudownych oczach.

Muszę przyznać, że jestem zachwycona lekturą "Alter ego". Cudownie czytało mi się o przygodach Ludmiły a jedyne czego żałuję to to, że zbyt szybko dobiegły końca. To historia pełna osobistego uroku, bardzo dobrze przemyślana, oryginalna i co najważniejsze świeża mimo mocno zarysowanego wątku romantycznego. Nie pozostaje mi nic innego jak ogromnie polecić Wam twórczość Anny Barczyk-Mews, ponieważ zapewniam, że nim się obejrzycie i Was oczaruje tajemniczy Rosjanin.

4 komentarze:

  1. Myślę, że ta książka na pewno zachwyci wiele osób, ale to raczej nie moja bajka, więc sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka piękna okładka. Czuję się zachęcona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czas pokaże, czy uda mi się przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za tak wspaniałą recenzję. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń