poniedziałek, 24 czerwca 2024

"Piastunka letnich snów" Joanna Szarańska

 
"Piastunka letnich snów" Joanna Szarańska, Wyd. Czwarta Strona, Str. 400

 

Dojrzewająca przyjaźń ma barwę letniego zmierzchu.

Mam kilka swoich ulubionych polskich autorek i bez wątpienia proza Joanny Szarańskiej znajduje się na tej liście na wysokim miejscu. To niezawodna pisarka, która pięknie pisze o prawdziwym życiu i nigdy nie zawodzi jeśli chodzi o towarzyszące podczas czytania emocje.

Powyższa książka jest kontynuacją pierwszego tomu cyklu Leśne pejzaże. Polecam zachować chronologię czytania, ponieważ poprowadzony jest tutaj delikatny ciąg przyczynowo-skutkowy i losy bohaterów są konsekwencją wcześniejszych wydarzeń. Co prawda autorka stawia na nowe wydarzenia w drugiej części serii, ale wszystko jest tutaj ze sobą powiązane i aby czuć się w pełni komfortowo podczas czytania warto towarzyszyć bohaterkom od samego początku. Na pewno nie będziecie żałować swojego wyboru jeśli lubicie powieści obyczajowe, ponieważ kontynuacja trzyma wysoki poziom swojej poprzedniczki, ponownie wprowadza nas scenę liczne zawirowania, niespodziewane zmiany a także podejmuje współczesne wartości, by zaskakiwać czytelnika, dawać mu do myślenia i nie pozostawiać obojętnym na losy poznanych bohaterów. Wszystko w tej historii wydaje się być na swoim miejscu, w pełni dopracowane i bardzo emocjonalne.

Pamiętacie Marię? Dziś wraca do Granic, aby dalej kontynuować swoje dzieło, czyli Malarkę wiosennych łąk. Ma nadzieję, że spokojny dom Krystynki pozwoli jej na nowo zaangażować się w pracę. Nie spodziewa się, że na miejscu nawiąże nowe znajomości i przyjaźnie a także stanie oko w oko z głębokim uczuciem. Częste wizyty w siedlisku bowiem pozwolą jej nawiązać nić porozumienia z Kacprem i jego córką. Niestety gdy wszystko zacznie dobrze się układać przeszłość Marii przypomni o sobie z podwójną siłą.

Trudno oderwać się od tej powieści choćby na moment, ponieważ wszystko co nas otacza jest tak dobrze znajome i realne. Autorka tworzy fabułę na bazie prawdziwego życia i pozwala tym samym utożsamić się z bohaterami, których losy doskonale rozumiemy i których opowieść ani przez moment nie jest nam obojętna. Proza życia otula nas z każdej strony nadając fabule wiarygodności oraz dojrzałości. Podążamy ścieżką typowego życia, patrzymy wstecz ku źle podjętym decyzjom a także snujemy plany na kolejne dni, bo przecież nie możemy zapomnieć, że życie toczy się dalej. Na naszych oczach Maria zaczyna dojrzewać, poszukuje własnego miejsca w świecie i podąża tropem marzeń, dając czytelnikowi nadzieję, że każdy z nas znajdzie w końcu swoje miejsce w świecie. Autorka łączy ze sobą kilka motywów, pisze o akceptacji, potrzebie zrozumienia, posiadania drugiej osoby, która nas zrozumie, a także o pasji, zmianach zachodzących w życiu każdego z nas i niespodziewanych momentach, które kształtują nasze osobowości.

"Piastunka letnich snów" to nostalgiczna, nastrojowa, klimatyczna oraz dająca do myślenia powieść, w której proza życia odgrywa główną rolę. Wszystko w tej powieści przypadło mi do gustu, poczynając od kreacji bohaterów, przez silne emocje towarzyszące mi podczas czytania, na samej treści kończąc. Autorka niezawodnie prowadziła mnie przez meandry ludzkich marzeń, oczekiwań a także stojących na naszej drodze przeciwności, pokazując, że w życiu każdego z nas czekają wzloty i upadki. Książka dojrzała, błyskotliwa i całkowicie pochłaniająca na kilka niezapomnianych godzin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz