On chce się ustatkować...Ona wreszcie zaczyna karierę...
Doskonale znany świat a jednak nowa historia. Anne Marie ponownie składa na nasze dłonie wulkan emocji w kontynuacji swojej romantycznej serii, zapewniając nas, że wciąż ma wiele asów do odkrycia.
Część druga opowiada o losach nowej pary bohaterów, więc zachowanie chronologii nie jest obowiązkowe. Jeśli jednak są tutaj romantyczki poszukujące dobrze napisanych, przejmujących historii - polecam podążać kierunkiem wyznaczonym przez autorkę i poznać wszystkie postacie cyklu. Naprawdę warto. Anne Marie pisze bardzo plastycznie, już od pierwszych stron angażuje wyobraźnię czytelnika, zbliża nas do głównych bohaterów i otula silnymi uczuciami, które nie zawsze są jasne, ale właśnie to w tym wszystkim jest najlepsze. Przez ponad trzysta stron podążamy krętą drogą niepewności, trudnych decyzji oraz poszukiwania własnego miejsca a to wszystko ubrane w barwne słowa idealnie oddające realność wydarzeń.
To powieść o wyzwaniach dnia codziennego, o problemach do pokonania, barierach do przebicia. Wydaje się historią pisaną przez emocje, ale mocno bazujemy na prozie życia, na wydarzeniach, które bez problemu mogłyby wydarzyć się tuż koło nas. Na równi obserwujemy motyw romantyczny oraz kryminalne wyzwania, ekscytujemy się zagadkami oraz tajemnicami do odkrycia, doceniamy łączenie przez autorkę faktów, przeplatających się motywów oraz dynamiczny rozwój postaci pod wpływem nowych doświadczeń. Na przestrzeni całej fabuły dzieje się zaskakująco dużo, akcja opiera się na brutalności ludzkiej natury, bezwzględności oraz próbie zaprzestania rozszerzającemu się złu, ale nie tylko to będzie kluczowym tematem, ponieważ pojawią się współczesne wartości pięknie dopełniające dzieła.
"Corpus Delicti" to kolejna niesamowita przygoda od której nie sposób się oderwać. Mnóstwo emocji, wyzwań, zaskoczeń oraz silna kreacja postaci, których obdarzamy sympatią już na wstępie. Proza Anne Marie trafi do serca wszytskim romantyczek, zatrzyma przy sobie na dłużej oraz idealnie sprawdzi się jako czasoumilacz po ciężkim dniu. Odrywa myśli, angażuje, przyspiesza bicie serca. Czy można chcieć czegoś więcej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz