Eden St. Claire jest profesjonalną dominą.
Mroczne i niebezpieczne romanse utorowały sobie drogę do własnego podgatunku przywołując w czytelnikach zaskakujące emocje. Sara Cate jest jedną z autorek przodujących w temacie i po raz kolejny udowadnia, że czuje się tu jak ryba w wodzie.
Szósta odsłona serii nie traci na wartości i trzymając poziom swoich poprzedniczek ponownie przyspiesza bicie naszych serc za sprawą intrygujących wydarzeń. Pamiętajcie, że to historia dedykowana dorosłemu, pełnoletniemu czytelnikowi, więc spodziewajcie się wewnątrz intensywnych scen, również tych łóżkowych. Cate potrafi jednak ubrać akcje w odpowiednie słowa, dostosować dawkę emocji a także balansować na granicy jednocześnie jej nie przekraczając, nie gorszy zatem a pobudza wyobraźnię i pozwala zrozumieć podejmowane przez bohaterów decyzje.
Eden skrywa sekret do którego nikt nie może mieć dostępu. Pasuje jej więc rola jaką przybrała oraz codzienne nakładanie maski. Jest dominą a swoją postać gra perfekcyjnie. To ona wyznacza zasady, klient musi się w pełni dostosować. I to im się podoba. Jednak pewnego dnia na drodze Eden pojawia się uległy i bardzo przystojny Clay Bradley, który powoli nakłania ją do zwierzeń. To budzi strach, zmieszanie i w efekcie kobieta odpycha od siebie potencjalne szczęście. Nie spodziewa się, że w niedługim czasie Clay i tak zdecyduje się odmienić jej życie.
Fabuła ocieka intensywnością wrażeń i naciska na doświadczenia, zarówno te emocjonalne jak i cielesne. Mnóstwo jest scen, w których bohaterowie próbują zrozumieć siebie poprzez brak zahamowań a czytelnik interpretuje wszystko na bazie powoli pojawiających się detali związanych z ich trudną przeszłością. To mroczny romans, w którym cielesność odgrywa kluczową rolę, który kluczy pomiędzy opisami i pozwala popuścić wodzę fantazji. Lektura zatem dedykowana jest tym, którzy gotowi są na podobne ekscesy i nie boją się być otoczeni intensywnym, kontrolowanym chaosem. Bohaterowie wykazują się własnymi problemami, nadają akcji głębszego wydźwięku, ale nawet jeśli mierzą się z brutalnością losu to na pierwszym planie króluje przede wszystkim ich aktywność w świecie uciech.
"Madame" to książka bogata w emocje, koncentrująca się wokół losów różniących się od siebie bohaterów, pozwalająca wejść czytelnikowi do świata pełnego seksualnych wyzwań. Lektura z charakterystycznymi cechami dla swojego gatunku, dedykowana tylko tym, którzy nie boją się sięgać po podobne tematy. Jeśli jednak właśnie tego oczekujecie - Sara Cate odnajduje się w temacie zaskakująco dobrze, wie jak pisać ze smakiem, nie gorszy a intryguje, więc całą jej serię - polecam.
Recenzja powstała dzięki współpracy z wydawnictwem Niezwykłe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz