Deutsch aktuell tym razem przypomina zbłąkanym owieczkom o nadchodzącej maturze, prezentując czytelnikowi wiele ciekawych repetytoriów. Chociaż mnie ten temat już nie dotyczy, to znowu wypatrzyłam dla siebie kilka ciekawych książek do nauki, o których będę w przyszłości pamiętać.
Przegląd kulturalny tym razem wciągnął mnie na dłuższy czas, ponieważ ani film, ani książka, ani muzyka nie były mi znane - a żeby się trochę w nowościach podciągnąć, pomyślałam, że warto się zapoznać z tym co króluje za granicą. Przyznam, że muzycznie odpadłam - Herbert Gronemeyer to nie jest muzyka jakiej słucham, ale książkowo i filmowo jestem jak najbardziej zainteresowana.
Standardowo na kolejnych stronach spotkałam się z kalendarzem najważniejszych wydarzeń w nadchodzącym miesiącu oraz niemieckim humorem.
W dalszej części przepadłam na trochę dłuższy czas - Hip-Hop w Niemczech to całkiem ciekawa historia nawet jak dla mnie: zwolenniczki wszystkiego co Hip-Hopem nie jest.
Dla kawoszy znalazł się rozdział poświęcony opisowi kawy i jej działaniom oraz temu, jak wpływa na ludzi. W dodatku pojawiło się kilka kawowych ciekawostek, wartych zapamiętania.
W kolejnych rozdziałach pojawiły się tematy: Światowego Dnia Zdrowia, jak nauka języka wpływa na dziecko czy rozdział poświęcony tradycyjnym listom.
Moja uwaga powędrowała w stronę artykułu na temat Mercedes-Benz i kilku interesujących ciekawostek po czym zaraz przeskoczyła na artykuł o Stuttgardzie.
Podoba mi się różnorodna tematyka, która wita czytelnika w każdym nowym magazynie. To, że każdy znajdzie coś dla siebie stało się już sprawą pewną. Dlatego ponownie zachęcam do sięgnięcia po magazyn. Skusicie się?
Ja się nie skuszę na ten magazyn, gdyż nie znam języka niemieckiego, ale polecę go mojej koleżance.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem po lekturze nowego numeru :3
OdpowiedzUsuńPolecam!
Nie czytam gazetki po niemiecku, czasem spotykamy sie z wersją angielską. ;) Podoba mi się jednak, że w numerze zawarty jest humor niemiecki, chętnie bym go poznała. Hip-hop to kompletnie nie moja bajka. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie znam niemieckiego, więc to magazyn nie dla mnie. Ale dla wszystkich uczących się na pewno to świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńNicht, nicht, niemieckiemu podziękuję :)
OdpowiedzUsuńJa czytam English matters, niemieckiego nigdy nie lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńNie zaczytuję się w magazynach - wolę książki ;)
OdpowiedzUsuńNiemiecki to dla mnie czarna magia, więc podziwiam Cię, że ogarniasz ten język ;)
OdpowiedzUsuńNiezbyt dobrze wspominam naukę języka niemieckiego w szkole ;) Nigdy nie nauczyłam się tego języka w takim stopniu, żeby czytać magazyny :)
OdpowiedzUsuńNumer z pewnością przeczytam.
OdpowiedzUsuń