"Wybrani" C.J. Daugherty, Tyt. oryg. Night School, Wyd. Otwarte, Str. 440
C. J. Daugherty rzuciła swoim czytelnikom wyzwanie - napisała książkę, w której zawarła wszystko to z czym się spotkała przez lata pracy jako reporterka kryminalna, dziennikarka śledcza i polityczna - sprawdziła przy tym, czy to co dotyczy realiów dorosłego życia zmieszanego w fikcji literackiej znajdzie uznanie w oczach młodszego czytelnika.
Allie Sheridan nadzwyczaj łatwo wpada w kłopoty. Czara goryczy przelewa się w dniu, kiedy rodzice dziewczyny są zmuszeni do wizyty na komisariacie i odbioru córki z rąk policjantów. Decyzja o radykalnych krokach jest nieodwołalna - szkoła z internatem to w tej sytuacji jedyne rozwiązanie. Akademia Cimmeria to elitarna szkoła z tradycją, jednak nikt nie podejrzewa, że skrywa również mroczne sekrety. Niedługo Allie przyjdzie się z nimi zmierzyć.
"– Szczerość może być dobra. – [...] Jej słowa unosiły się w ciemnościach. – Ale może też krzywdzić."
Allie to typowa zbuntowana nastolatka, której nigdy nic nie pasuje - jako główna bohatera sumiennie dzierży wszystkie podstawowe cechy, które sprawiają, że raz zjednuje sympatie, a raz budzi rozdrażnienie i politowanie. To zaskakujące, że autorka nie umieściła dziewczyny w roli narratorki historii, bo w końcu podobny zabieg jest na porządku dziennym w każdej typowej młodzieżówce. Tutaj trzecioosobowa narracja sprawdziła się znacznie lepiej - gdyby doszły wewnętrzne rozterki Allie jestem pewna, że powiałoby nudą. W momencie, gdy bohaterka trafia do Akademii pojawia się towarzystwo nastolatków, których głowy przepełniają nie do końca różne myśli. W znacznym stopniu dziewczyny myślą jedynie o chłopcach, a chłopcy - o dziewczynach. Dopiero kiedy miłosne rozterki zapragną mieć trochę wytchnienia pojawiają się inne, konkretniejsze tematy. W rezultacie przyjemna historia nie zszargała czytelnikom nerwów a jedynie zaprezentowała nastolatków w całej ich zbuntowanej krasie - lepszej i gorszej, ale w znacznym stopniu intrygującej.
Akademia Cimmeria i Nocna szkoła to podstawowy motyw przewodni fabuły. Już sam gotycki budynek powoli rozsiewa przyjemny klimat tajemnicy, a sekrety skrywane za murami posiadłości jedynie pobudzają wyobraźnię czytelnika. A gdyby tego było mało klimatyczną dozę niebezpieczeństwa serwuje wnętrze Akademii - liczne tajne przejścia, zaciemnione miejsca i ukryte pomieszczenia ze swoimi zagadkami, które aż proszą się o rozszyfrowanie. Nocna szkoła - tajna organizacja uczniowska to zdecydowanie najmocniejsza strona książki. Wykreowana z pomysłem podsuwa wskazówki, które nie zawsze prowadzą do rozwiązania wydarzeń.
"Nic nie wiesz. Naprawdę nic nie wiesz. To... głupie. Nikt ci nic nie powie. Nikt ci nic nie powie..."
"Wybrani" jako seria dobrze rokuje na rozwinięcie akcji w pozostałych tomach. To co dzieje się w przyszłości wciąż pozostaje dla mnie tajemnicą, którą chętnie odkryję. Nie ma jednak co ukrywać - to zdecydowanie młodzieżowa seria z wyczuwalnymi schematami typowymi dla gatunku. Co ciekawe, chociaż okładka wskazuje bezsprzecznie na motyw paranormal romance, trudno jednoznacznie ocenić jakim torem płynie fabuła. C. J. Daugherty pomieszała w książce dla młodzieży lekki thriller z politycznymi zagraniami i nutą kryminalnej zagadki.
"Wybrani" łatwo przeciągną na swoją stronę nastoletnich czytelników. Nie jestem jednak pewna, czy to książka dla każdego, bo języki - chociaż lekki - przejawia objawy typowej młodzieżowej formy a życiowe postawy i rozterki wszystkich bohaterów prezentują sobą zbyt błahe i monotematyczne problemy. Akademia Cimmeria skrywa jednak w sobie pewien kuszący urok - zdecydujecie się mu ulec?
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Otwarte.
Ja uległam - zdecydowanie. :D Jedynie wahania Allie mnie denerwują, ale przeżyłam to i nie mogę doczekać się lektury ostatniego tomu.
OdpowiedzUsuńMnie się pierwsza część całkiem podobala, ale z każdą kolejną trochę gorzej ;)
OdpowiedzUsuńMam książkę u siebie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to zbyt błaha i zbyt młodzieżowa książka dla mnie, żeby mi przypadłą do gustu. Już dawno takich nie czytam, więc chyba podziękuję...
OdpowiedzUsuńZa każdym razem jak wchodzę na twojego bloga, to zachwycam się nagłówkiem i ogólnie wyglądem bloga :D Jest naprawdę świetny. Zazdroszczę ci współpracy z wydawnictwem Otwarte. Czytałam Wybranych i książka niezbyt przypadła mi do gustu, była właśnie płytka, tak jak mówisz. Ale z drugiej strony książka Rywalki też jest płytka, a mimo to wciąga niezmiernie ;) Po prostu Wybrani to przyjemna książka, do której nie wraca się po przeczytaniu.
OdpowiedzUsuńGaleria Książek
Dziękuję, bardzo mi miło! :)
UsuńJa również przyglądam się zmianom na Twoim blogu :)
UsuńOjej, naprawdę bardzo mi miło :) Dziękuję!
UsuńPierwszą część uwielbiam, druga zawodzi, a trzecia i reszta dopiero przede mną :)
OdpowiedzUsuńNa początku nie mogłam przez nią przebrnąć,ale mi się udało.Cieszę się,bo od połowy bardzo zaczęła mi się podobać i była to już taka delikatna mieszanka paranormal romance z kryminałem.Teraz poszukuję drugiego tomu i liczę,że będzie lepszy od pierwszego ;-)
OdpowiedzUsuńPrzed sięgnięciem po "Wybranych" naczytałam się sporo pozytywnych opinii na temat tej książki, jednak mi za bardzo ona się nie podobała :)
OdpowiedzUsuńOgromnie kusi mnie ta seria, ale na razie muszę wstrzymać się z jej czytaniem, bo w planach mam inne zobowiązania czytelnicze.
OdpowiedzUsuńOstatnio powieści dla młodzieży mnie interesują coraz bardziej, więc możliwe, że i na tę historię nabiorę ochoty. Najbardziej interesuje mnie to połączenie motywów kryminalnych i tajemnic szkoły, bo rozterki miłosne bohaterów już mniej mnie ciekawią.
OdpowiedzUsuńMoże się nawet skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTa seria w ogóle mnie nie pociąga...
OdpowiedzUsuńMam w planach cały cykl, tylko jakoś mi z nim nie po drodze. Ciągle brakuje mi czasu.
OdpowiedzUsuńWybrani są na mojej liście ale dzięki twojej recenzji ich pozycja jeszcze się umocniła :)
OdpowiedzUsuńhttp://fandomowe-zycie-prim.blogspot.com/
Cóż tym razem to zupełnie książka nie dla mnie, przede wszystkim ze względu na gatunek, który nie jest moim ulubionym :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy tom tej serii jest najlepszy, a każdy kolejny wprowadza nudę i ciągnącą się bezsensownie fabułę. Jest wiele osób, które kochają książki tej autorki, jednak ja przyznam, iż po trzeciej części odpadłam i nie mam zamiaru dokończyć tego "dzieła". Może koniec mnie interesuje, aczkolwiek kiedy pomyślę o tej fabule... :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie dla mnie. Obawiam się, że bardzo by rozczarowała swoją banalnością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com
Bardzo popularna ksiażka, ale niestety nie dla mnie
OdpowiedzUsuńPierwsza część mnie zaintrygowała i podobała mi się, ale już drugą strasznie wymęczyłam i po trzecią sięgać nie zamierzam.
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana, co do tej powieści. Może kiedyś po nią sięgnę...
OdpowiedzUsuńNiedługo może będę miała okazję przeczytać pierwszą część i dlatego z chęcią z niej skorzystam. :)
OdpowiedzUsuńNiestety, nie przepadam kompletnie za młodzieżówkami (poza kilkoma wyjątkami), bo żeby mnie jakaś zainteresowała, musi być oryginalna, nie powielać schematów. A ta do tych nie należy...
OdpowiedzUsuńCzytałam i mi się w miarę podobała , ale kolejne części są niestety coraz słabsze :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam ten tom, dzięki czemu z przyjemnością przeszłam do drugiego, ale im dalej tym moim zdaniem gorzej. Ciekawy początek, choć schematyczny i nie wyróżniający się szczególnie wśród młodzieżówek, po prostu dający nadzieję, że dobrą serię. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Uległam C.J. Daugherty i jej serii "Wybrani". Nie mogłam się oderwać, ponieważ autorka stworzyła coś magicznego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O książkach - okiem Optymistki