czwartek, 5 listopada 2015

"Tam ci będzie lepiej" Ryszard Ćwirlej

"Tam ci będzie lepiej" Ryszard Ćwirlej, Wyd. Czwarta Strona, Str. 550

"-Atramenta szkoda.
-Nie twój interes.
-Jak nie mój, jak na moje nazwisko nakapało."

1924r., Poznań. Na ulicach miasta słychać szepty mieszkańców. Każdy z nich boi się o swoje życie, bo wśród nich jest brutalny morderca, zdolny do wszystkiego. Zabija prostytutki, ale skąd wiadomo, kto będzie następny? Śledztwo prowadzi uznany komisarz i jego zastępca. Choć każdy z nich jest zupełnie inny, łączy ich jedno - odnaleźć mordercę przed kolejnym zabójstwem. Rozpoczyna się gra na czas. Kto będzie szybszy?

Przemyślany rozwój sytuacji to główna atrakcja tej powieści. Trudno napisać kryminał, który wzbudzi zaciekawienie niezależnie od tego, czy czytam właśnie o brutalnej scenie morderstwa, czy o prywatnym życiu komisarzy. Nie ma co ukrywać - zazwyczaj ten drugi aspekt jest nudnawy i niepotrzebny. Jednak dzięki dwóm nietypowym bohaterom: Antoniemu i Albinowi, wszystkie te nieciekawe sceny nabrały barw. Właściwie to żałuję, że poznałam ich w tak niewielkim stopniu. Antoni Fischer to pewny siebie, dystyngowany oficer z wielkim zawodowym doświadczeniem. W dodatku może pochwalić się bagażem życiowych doświadczeń. Mimo swoich trzydziestu kilku lat potrafi roztropnie spojrzeć na sprawę. Jego zastępca, Albin Siewierski, to z kolei dumny, dbający o swoją wizualną stronę jegomość, skory do załatwiania sprawy szybko i bezproblemowo.

Nie da się nie polubić bohaterów, bo połączeni na zasadzie kontrastu szybko zapadają w pamięć, a ich postacie są na tyle wiarygodnie wykreowane, że skupiają na sobie sporą część uwagi czytelnika. Dopiero po nich, na drugim planie, pojawia się fabuła z całą swoją wielowątkową akcją i powolnym śledzeniem mordercy. Muszę przyznać, że akcja sama w sobie nie jest skomplikowana, nie szokuje na każdym kroku, ale wciąga i intryguje. W dodatku styl autora jest bardzo przyjemny, lekki i swobodny, dzięki czemu trudno się oderwać od rozgrywanych wydarzeń, a nuda nie pojawia się ani przez chwilę.

"-Nie tak szybko, panie władza. Najpierw komisyjnie trza sprawdzić, co kryje wnętrze.
-A ty co, zdurniałżeś całkiem? "

Zadaniem bohaterów jest odnalezienie sprawcy. Jednak musicie wiedzieć, że to wcale nie jest łatwe, z jednego, konkretnego powodu - czasu akcji. Bohaterowie nie mają dostępu do nowoczesnych technologii, więc ich działania są spowolnione a morderca szczęśliwy. Tym samym pojawia się przyjemny klimat XX wiecznego Poznania, z ciemnymi zaułkami i inną od dzisiejszej mentalnością. Akcja od razu nabiera innego wydźwięku, wszystko wydaje się jakby bardziej realne, choć przecież cofa się w czasie i bardziej interesujące. Mimo, że wydarzenia swobodnie odnajdują się w całej fabule w powietrzu wisi wyczuwalne napięcie, które tylko potęgowało moją ciekawość. Wszystko w tej książce okazało się na swoim miejscu, dopasowane i potrzebne - takie jak być powinno.

"Tam ci będzie lepiej" to wciągający kryminał z licznymi zakrętami, w których nie ma miejsca na nudę. Napisany z pomysłem i humorem, bawi i cieszy. Pierwszy tom to ciekawa zapowiedź tego, co dopiero nas czeka. Przyznaję - czuję się zaintrygowana i czekam na więcej. Szczególnie, że Antoni i Albin to zapowiedź duetu, który podoła każdej sprawie. Fanom powieści kryminalnych i nie tylko - polecam.

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.

16 komentarzy:

  1. Klimaty nie moje, ale recenzja ciekawa

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę poznać ten kryminał. Nazwisko autora staje się coraz głośniejsze, muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za kryminałami, więc chyba podziękuję tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Skutecznie mnie zachęciłaś! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. na dobry kryminał zawsze mam ochotę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzeczywiście, zazwyczaj wątek dotyczący prowadzących śledztwo jest mniej ciekawy, więc miło będzie przeczytać książkę, w której te dwie sfery się uzupełniają. W Poznaniu często bywam, więc to kolejny powód, dla którego sięgnę po ten kryminał :)

    www.dosc-powaznie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię kryminały, a Ty swoją rekomendacją bardzo mnie zaciekawiłaś tym tytułem, dopisuję do listy :) Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę się wreszcie zapoznać z twórczością autora... może zacznę właśnie od tego tytułu ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Dosyć ciekawe :) Nie jestem może i fanką tego typu książek ale może się kiedyś skuszę. Aktualnie czytam książkę o Neronie Philippa Vandenberga. Całkiem niezła :D
    Pozdrawiam
    http://mylittlebigreviews.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę przyznać, że nawet mnie zaciekawiłaś :) Zapiszę sobie tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wciągający kryminał mnie zawsze zaciekawia. Może się skuszę na tę książkę kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na półce mam poprzednią książkę autora "Jedyne wyście" więc od niej zacznę poznawać twórczość pisarza. Jak mi się spodoba to sięgnę też po "Tam ci będzie lepiej" :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Super, ostatnio trafiłam na średni retro kryminał, ale ten zapowiada się znacznie lepiej. Na pewno będę go mieć na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm... w sumie mam ochotę na jakiś kryminał, więc może skuszę się na powyższą książkę. ;)
    Pozdrawiam
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem, nie wiem :) Twoja recenzja zachęca.
    modnaksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń