"Wszystko to, co wyjątkowe" Matthew Quick, Tyt. oryg. Every Exquiste Thing, Wyd. Harper Collins, Str. 256
"A potem któregoś dnia zaczniesz szukać siebie w lustrze i nie będziesz w stanie się zidentyfikować - będziesz widzieć jedynie wszystkich innych. Będziesz wiedział, że zrobiłeś to, czego inni po tobie oczekiwali. Zasymilujesz się. Znienawidzisz się za to, bo będzie za późno."
Czasami po przeczytanej książce po prostu brakuje słów a czasami jest ich zbyt dużo, by móc je poukładać w głowie. Zawsze taki mętlik wywoła u mnie książka tego autora - chciałabym powiedzieć tak wiele, a zazwyczaj trudno mi powiedzieć cokolwiek. Wiem jednak co jest tego powodem - niezaprzeczalnie dobra fabuła.
Tym razem Quick nawiązał do niezwykle ponadczasowego tematu poszukiwania samego siebie. Własna tożsamość nie zawsze wydaje się taka łatwa do zrozumienia jak można by przypuszczać. Wydawać by się mogło, że bycie sobą to nic bardziej prostego. Więc gdy pewnego dnia Nanette - do tej pory przykładna córka i wzorowa uczennica, zaczytuje się w lekturze, która z miejsca ją porywa coś w niej pęka. Pod wpływem chwili decyduje się na chwilę buntu, by poczuć na własnej skórze to co czuła ukochana bohaterka niesamowitej książki. Jednak czy wcielanie się w czyjąś rolę jest takie proste?
Nanette to dziewczyna, która ma mnóstwo różnych oblicz. Na początku nie zdobyła mojej sympatii i mogę otwarcie napisać, że jej charakter nie wzbudzał we mnie żadnego zaciekawienia. Pierwsze strony historii przedstawiły mi nijaką dziewczynę bez żadnych ambicji, której jedynym celem jest spełnianie oczekiwań innych. Ale jednak coś się w niej przełamuje i chociaż robi to nieudolnie, zaczyna przeciwstawiać się niepisanym zasadom, które zawładnęły jej życiem. W tym momencie autorka zmienia się zupełnie, staje się bardziej ludzka, rzeczywista i postrzeganie jej postaci zmienia się w oczach czytelnika bardzo szybko.
Autor zmusza swoich czytelników by czytali między wierszami, doszukiwali się podwójnych znaczeń, odpowiedników fikcji literackich w realnym świecie i - co najważniejsze - podążali własną drogą nie zapominając przy tym o wartościach istotnych dla współczesnego świata. Na przykładzie Nanette pokazał jak trudno zmienić się w kogoś innego i chociaż zewnętrznie możemy wywrócić nasz świat do góry nogami, to w środku wciąż możemy być tac sami - zagubieni, samotni, potrzebujący zrozumienia. Możemy oszukiwać się, że nigdy nie udawaliśmy kogoś kim nie jesteśmy, jednak czy to na pewno prawda? Sięgając po "Wszystko to, co wyjątkowe" łatwo zorientujecie się, że wystarczy chwila, by jedna decyzja nieodwracalnie zmieniła nasze życie.
Matthew Quick jest mistrzem w przelewaniu na papier emocji, które najpierw budują odpowiednie napięcie a następnie trafiają w czytelnika z siłą pocisku. Zawsze zaskakuje mnie prawdziwość historii, które wychodzą spod pióra autora, więc i tym razem historia książki "Wszystko to, co wyjątkowe" zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Bez dwóch zdań Quick to mistrz w pisaniu powieści młodzieżowych przesiąkniętych ponadczasowymi wartościami. Gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Harper Collins.
A ja nie wzięłam, bo młodzieżówka. Głupia! A to rzeczywiście wartościowa książka. Nic, trzeba będzie polować za jakiś czas w bibliotece.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Quicka i tą powieść z całą pewnością przeczytam! Już czeka ona na swoją kolej na mojej półce i po prostu nie mogę się jej doczekać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Katherine Parker - About Katherine
Książkę już polecam mojej córce, jestem przekonana, że powinna się jej spodobać. :)
OdpowiedzUsuńOkładka bardzo ładna, ale fabuła do mnie nie przemawia. Nie wiem, czego mogę spodziewać się po tej książce. Wydaje mi się, że akcji w niej niewiele. A ja zwykle stawiam na akcję, lubię, gdy dużo się dzieje.
OdpowiedzUsuńLubię jak książki mają drugie dno a ta ma je ewidentnie :)
OdpowiedzUsuńMam mnóstwo powieści do nadrobienia, ale może dam radę na listę wcisnąć jeszcze tę książkę :)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości Quicka, ale postaram się rozejrzeć za jakąś jego książką.
OdpowiedzUsuńUwielbiam pióro autora, dlatego chętnie sięgnę
OdpowiedzUsuńWłaśnie przeczytałam tą książkę i jestem oczarowana. Uwielbiam tego autora!
OdpowiedzUsuńNa początku pomyślałam 'nie' ale skoro dalej bohaterka się zmienia to chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJeszcze tej książki autora nie mam, ale ogólnie bardzo podoba mi się jego pióro, więc z pewnością sięgnę również po "Wszystko to, co wyjątkowe" :)
OdpowiedzUsuńSwoją przygodę z autorem planuję zacząć w ten weekend od książki "Wybacz mi Leonardzie"- lepiej późno niż wcale :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przeczytać jakąś książkę tego autora. Koniecznie!
OdpowiedzUsuńOdwołania do ponadczasowych wartości w powieściach zawsze mocno przykuwa naszą uwagę, interesująco się zapowiada. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji czytać książki tego autora. Zgadzam się, że szukanie siebie to temat ponadczasowy i wcale nie taki prosty jak się wydaje. Chwila buntu brzmi ciekawie, mogłabym przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJedna decyzja z pewnością może odmienić całe życie i torować mu całkiem inną drogę. Książkę chętnie przeczytam. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń