czwartek, 20 kwietnia 2017

PlotkaraBlog - Leda || "Tysiąc pięter" Katharine McGee

 
Cześć kochani!
     przyszedł czas, żebyście poznali życie, które przemija Wam przed oczami. Nie patrzycie uważnie, prawda? Rozejrzyjcie się dokoła! Cały blichtr, splendor, bogactwo - to wszystko nadaje nam naszej wartości. Nie wierzycie? Zajrzyjcie zatem do naszego świata, w którym razem z przyjaciółmi tworzymy odrębny przykład podziału klasowego - w jednym miejscu!
     Wieża w której mieszkamy kształtuje nasze życie według własnych zasad. Nie stać Cię na bogactwo - lądujesz na początkowych piętrach, gdzie mało kto ma znaczenie. Masz ambicie? Pniesz się w górę ku wyższym poziomom by osiągnąć swój wymarzony cel i zająć mieszkania na ostatnim piętrze. Nasza Wieża ma ich tysiąc, więc to nie lada wyczyn.
     Tym z samej góry powodzi się najlepiej: mają szczęście w życiu i widać to choćby po przykładzie naszej ulubienicy Avery - siedemnastolatki idealnej w każdym calu. Przynajmniej tak wszyscy uważają, bo krążą pogłoski, że na idealnym życiu Avery tworzą się pojedyncze pęknięcia. Jej bogaci rodzice zaprojektowali genetycznie córkę doskonałą i otworzyli przed nią bramy tysięcznego piętra. Czy można marzyć o czymś jeszcze? Wygląda na to, że tak, bo maślane oczy Avery podążające za każdym krokiem jej przybranego brata Atlasa, mogą sugerować, że Watt -zakochany po uszy w naszej piękności, może poczuć się zagrożony.
     Nigdy nic nie wiadomo, w końcu w każdej plotce jest ziarno prawdy, prawda?

Uściski,
Leda


Każde piętro to inna historia. Każda historia to inne zakończenie. Każde zakończenie to... To jeszcze nie koniec.

Polecam!
autorka bloga Thievingbooks

8 komentarzy:

  1. Brzmi smakowicie:-) nie uda mi sie przejsc obojetnie obok. Skusze sie na pewno:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze, jestem bardzo ciekawa tej historii! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam się, że po raz pierwszy czuję się zaciekawiona mimo, że to zupełnie nie moja tematyka książek :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka mnie zainteresowała, więc mam nadzieję że będę miała okazję ją przeczytać. Interesujący pomysł na fabułę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Biegnę do kolejnego postu, bo robi się ciekawie! :D

    OdpowiedzUsuń