"Gra miłości" Huntley Fitzpatrick, Tyt. oryg. The Boy Most Likely To, Wyd. Zysk i S-ka, Str. 464
Lubię, gdy książki mnie zaskakują. Mam wtedy poczucie, że nie sięgnęłam po wybraną lekturę na darmo. Twórczość Huntley Fitzpatrick odkryłam niedawno, gdy przeczytałam cudowna opowieść "Moje życie obok", ale już po jednej jej książce przekonałam się do twórczości autorki - przez jej pomysł na fabułę i przede wszystkim wspomniany wcześniej i jakże kluczowy element zaskoczenia.
Autorka zdecydowała się pójść w kierunku powieści młodzieżowej z przesłaniem wynikającym z zasad jakimi kierujemy się w życiu. To już druga jej książka, która pokazuje, że pozory to rzecz złudna a świat wcale nie jest taki kolorowy jak nam się wydaje. Na całe szczęście jest w tym wszystkim miłość - ta utarta już, znana przecież z niemal wszystkich książkowych motywów, a jednak jakby inna. W rękach Fitzpatrick miłosne perypetie bohaterów zmieniają się nie do poznania w nieoczywiste sprawy do rozwiązania, gdzie uczucie nie wydaje się wcale takie proste jak każdy przypuszczał. To właśnie największy atut tej historii - miłość na pierwszym planie, która nie jest słodka, nie jest nawet słodko-gorzka, jest po prostu szczera i prawdziwa, bez żadnych upiększeń.
A jeśli już wspominam o pozytywnych aspektach historii, nie mogę zapomnieć o bohaterach - dopracowanych i jakże wiarygodnych, których dylematy stały się także moimi rozterkami. Na moment znalazłam się w ciele głównej bohaterki i śledziłam jej poczynania od tej najważniejszej strony. To wszystko za sprawą dużego warsztatu autorki, która poprzez kreację swoich postaci w bardzo prosty sposób umożliwiła mi utożsamienie się z nimi, wejście do ich głowy i zrozumienie decyzji jakie podejmowali. Szczególnie, że dwójka czołowych bohaterów to postacie barwne i naznaczone przez życie bagażem doświadczeń. Pamiętacie Alice Garret z "Moje życie obok"? Tam była bohaterką drugoplanową, tutaj natomiast stała się centralnym punktem historii. Dziewczyna poświęciła swoje życie rodzinie i z wielkim zaangażowaniem dbała o rodzeństwo. W pierwszym tomie historii mocno mi zaimponowała, ale dopiero teraz bliżej przyjrzałam się jej charakterowi i przyznaję - o takich bohaterkach mogłabym czytać przez cały czas. Czy właśnie nie o to chodzi by postacie były mądre, dojrzałe, błyskotliwe i swobodne zarazem? Alice absolutnie niczego nie brakowało, okazała się dziewczyną pełną ukrytych cech charakteru i których nie miałam pojęcia, a których poznanie okazało się jednym z pozytywnych aspektów tej lektury. Nie powinnam jednak przy tym zapominać o Timie - młodocianym członku grupy AA, zagubionym, pokiereszowanym przez życie chłopaku z ogromnym bagażem doświadczeń i bólu. Nigdy bym nie pomyślała, że Alice którą znam, ta sama, która bawiła się chłopakami i kpiła z miłości znajdzie w Timie odbicie samej siebie. A jednak - mimo tego, że broniła się do ostatniego tchu - uczucie wygrało. Jednak czy faktycznie ma ono możliwość przetrwania?
Autorka doskonale żongluje emocjami w tej powieści i trzyma czytelnika w napięciu. Do ostatniej strony nie byłam w stanie przewidzieć jak potoczą się losy tej dwójki. Kibicowałam im ze wszystkich sił, ale miałam też świadomość przewrotności losu, który w przypadku tej dwójki okazywał się często bezlitosny. To książka z charakterem, pewna siebie, taka która nie gubi rytmu. Doskonała fabuła, świetny styl i dojrzałość akcji to nic w porównaniu z bohaterami - zabawnymi, błyskotliwymi, a głębokich duszach. Uwielbiam tą książkę i uwielbiam Garretów - takich historii po prostu się nie zapomina.
Uwielbiam wiarygodnie wykreowanych bohaterów.
OdpowiedzUsuńPięknie piszesz o tej książce :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę przeczytać tę książkę!
OdpowiedzUsuńI takie książki mi się podobają:) z chęcią po nią sięgnę!
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tej książce, a zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o autorce i tej książce, ale jeszcze nic straconego. Pozycja trafia na listę książek do jak najszybszego przeczytania, bo wydaje mi się naprawdę ciekawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam xx
http://slowoposlowie.blogspot.com/
Niedawno skończyłam "Moje życie obok" i byłam nią zachwycona więc na pewno sięgne po tę książkę :)
OdpowiedzUsuń