wtorek, 9 stycznia 2018

"Stało się" Magdalena Kuydowicz

"Stało się" Magdalena Kuydowicz, Wyd. Prószyński i S-ka, Str. 296
PREMIERA: 23 stycznia 2018r.

"Trzeba domknąć pewne sprawy, nim zacznie się nowe życie."

Czasami, dla relaksu, szukam powieści zupełnie niezobowiązujących a jednak wciągających. Nie jest to łatwe, bo zazwyczaj stawiam na nutę komedii a jak wiadomo - humor każdy z nas ma różny. Ale ryzykuję, szukam, próbuję. Tak też trafiłam na książkę "Stało się" - obiecującą dobrą zabawę w wysmakowanym stylu.

Na początku - przez opis i wstęp przedstawiający postacie zamieszane w zbrodnię - miałam wrażenie, że autorka podąża ryzykowną drogą wzornictwa na Agacie Christie. Na szczęście okazało się, że to tylko błędne pierwsze wrażenie, bo styl Magdaleny Kuydowicz jest zupełnie inny, bardziej przypominający opis historii obyczajowej niż kryminał. I nie wyczułam też - a pilnie studiowałam wszystkie zdania - podobnego zamiłowania jak u Christie w rozkładaniu profilów psychologicznych bohaterów na czynniki pierwsze. Nie tędy droga jeśli chodzi o tę powieść. To pozytywnie zakręcona, pomysłowa interpretacja komedii pomyłek inspirowana prozą Joanny Chmielewskiej.

Fabuła już od pierwszych stron wprowadza w tętniącą życiem akcję i działania przejawiające ducha zbrodni. W tajemniczych okolicznościach ginie kochanek dziennikarki telewizyjnej Matyldy Kwiatek. To zdarzenie ciągnie za sobą szereg niewyjaśnionych działań - w otoczeniu kobiety zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Matylda bez konkretnego powodu dostaje zwolnienie z pracy i by pocieszyć się po zadanym ciosie wyjeżdża wraz z przyjaciółką na wczasy odchudzające by pooddychać trochę nadmorskim powietrzem. Niestety - nigdzie nie ma spokoju. Seria morderstw wstrząsa tamtejszą społecznością a Matylda odkrywa w sobie pasję do rozwiązywania podobnych zagadek. 

Matylda to pozytywnie zakręcona bohaterka, która nie ma zahamowań. Prowadzi pierwszoosobową narrację, wita się z czytelnikiem i bez wstępnych ceregieli zaprasza go do swojego świata, w którym nic nie jest oczywiste. Wykreowana z pomysłem i dużą dawka dobrego poczucia humoru szybko zjednała sobie moją sympatię podobnie jak jej towarzysze w śledztwie - porucznik Kudełka czy przyjaciółka Natalia. Autorka ma rękę do kreowania bohaterów, ponieważ powołała do życia intrygujące i zabawne postacie za sprawą których wydarzenia nabrały koloru. To - jak na komedię pomyłek przystało - pociągnęło za sobą szereg nieoczekiwanych zwrotów akcji, mnóstwa niepowodzeń i ślepych zaułków, czyli wielką gratkę dla czytelnika który marzy tylko by przy podobnej książce dobrze się bawić.

"Stało się" to lekka i niesamowicie sympatyczna powieść okraszona dużym poczuciem humoru. Komedia kryminalna inspirowana twórczością królowej polskiego kryminału nawiązuje odrobinę do twórczości Joanny Chmielewskiej przede wszystkim dobrym stylem, pomysłem i zabawą. Spędziłam miło czas przy powieści Magdaleny Kuydowicz a jedyne czego żałuję to zdecydowanie zbyt krótkiej fabuły. To prosta, nieskomplikowana historia idealna dla relaksu.

17 komentarzy:

  1. Mam ten "relaks" w planie. Jestem ciekawa tej historii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałem o tej książce, ale fajnie brzmi.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ciekawa tego świata Matyldy. Może się skuszę na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a myślę, że mogłaby mi się spodobać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie sympatyczne książki czasami warto przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. To nie dla mnie, bo nie podchodzi mi humor Chmielewskiej :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi ciekawie! Dopiszę na listę, aby przeczytać, jak będę mieć czas :)

    Pozdrawiam jeżowo
    Nikodem z https://zaczytanejeze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam wczesniej o tej książce, ale może to być strzał w dziesiątkę

    OdpowiedzUsuń
  9. Komedia kryminalna brzmi ciekawie... Ale nie jestem pewna, czy ta powieść przypadłaby mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubie książki z poczuciem humoru, więc jestem na tak! Zapisze tytuł na gorsze dni :D

    Ps. Przeniosłam bloga na platformę Wordpress.com, dlatego znaleźć mnie można teraz pod nowym adresem 👆

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Póki co mam ochotę na coś innego, ale może kiedyś nasze ścieżki się połączą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio coraz częściej trafiam na książki z tego gatunku, więc chętnie sięgnę i po tą:)

    OdpowiedzUsuń