PREMIERA: 22 czerwca 2018r.
POD PATRONATEM: ThievingBooks
"Kochać kogoś to znaczy zrobić wszystko, by mógł być szczęśliwy."
Jak trudna jest miłość i ile należy wycierpieć, by ją zdobyć wiedzą tylko bohaterowie powieści Moniki Joanny Cieluch, którzy musieli stanąć w ogniu trudnych decyzji.
Poznajcie Margaret Megan Murphy, młodą Brytyjkę, która posiada także polskie korzenie. Jednak zrobi wszystko, by świadomie zataić ten fakt, ponieważ nigdy nie czuła się Polką. Tylko, że pewnego dnia przekracza granicę cierpliwości własnej babci, która decyduje się na radykalny krok - wysyła ją w podróż do Polski, by dziewczyna poznała własne korzenie, zmierzyła się z prawdziwym światem bez luksusów i otworzyła oczy na to co ją otacza. Tylko czy rozpieszczona Margaret doceni taką lekcję?
Warto uzbroić się w duże pokłady cierpliwości decydując się na lekturę, ponieważ główna bohaterka to naprawdę zadziorny charakterek. Rozpieszczona do granic możliwości, zatracona w bogactwie, przekonana o własnych racjach wiele razy doprowadzała mnie na skraj wytrzymałości. Nie w sposób negatywny - o nie! Autorka, chociaż postawiła na skrajne emocje płynące w żyłach Margaret, stworzyła wiarygodną kreację głównej bohaterki i nie można jej tego odebrać. Ona z założenia miała odegrać rolę antybohatera, by na jej przykładzie łatwo można było dostrzec jak wielki wpływ na człowieka ma wyrzekanie się własnego pochodzenia.
I ten zamysł moim zdaniem był strzałem w dziesiątkę. Rzadko poruszana tematyka patriotyzmu została ujęta w prosty sposób, ukazujący ludzki egoizm i grający na uczuciach czytelnika. To tylko temat będący tłem dla całych wydarzeń, ale niezwykle ważny i pouczający. W końcu nie od dziś historia głosi, że Polska mogła liczyć na swoje społeczeństwo i tak być powinno do dzisiaj. Widząca wyłącznie czubek własnego nosa główna bohaterka przyjeżdżając do kraju, którego już dawno się wyparła zaczęła zatracać własne przekonania i zderzyła się z problemem - poznała bowiem mężczyznę, który mógłby być kandydatem na miłosny duet, gdyby nie to, że Tomasz widział w niej wyłącznie tonę samolubstwa i samouwielbienia.
"Miłość szeptem mówiona" to powieść obyczajowa, więc i w takich klimatach została utrzymana fabuła. Lekka forma, prosty język, sympatyczni bohaterowie i ich wiarygodne perypetie przedstawiły przed czytelnikiem różne oblicza miłości i przyjaźni. Na tle niezwykle malowniczej miejscowości Margaret zmierzyła się z tajemniczą przeszłością swojej rodziny i zabawiła w detektywa, tworząc dookoła sympatyczny klimat zagadki.
Oto idealna propozycja na upalne popołudnia! Ciepła, serdeczna lektura z bohaterką, która dostarczy Wam wiele skrajnych emocji i ładnie opowiedziana historia to opowieść o ludziach, którzy musieli otworzyć się na świat. Prosta, choć nie pozbawiona elementów zaskoczenia, z solidną porcją emocji lektura zapewni Wam kilka godzin dobrej zabawy i pokaże, że w życiu liczy się coś więcej.
Ta książka ma piękną okładkę. Jej fabuła mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńOkładka dorównuje treści :)
UsuńKsiążka mnie zaciekawiła. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńZe względu na emocje, jestem na tak :D
OdpowiedzUsuńDoskonale! :)
UsuńGdybym książkę spotkała na półce w księgarni, brałabym ją za samą okładkę. Jest taka piękna <3. Co do historii, jest to coś, czego szukam na letnie wieczory. Myślę, że polubiłabym główną bohaterkę, pomimo tego, że jest snobką, ale coś ją wyróżnia i to już dla mnie duży plus!
OdpowiedzUsuńWiesz co, bohaterka zmienia się bardzo w historii i choćby dla tego aspektu warto zdecydować się na lekturę :)
UsuńDziękuję za recenzję❤
OdpowiedzUsuńA ja za dobrą powieść :)
UsuńNie słyszałam nawet o tej autorce, a widzę, że książka może mi się spodobać. :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj jak najszybciej ;)
UsuńTakim historiom nie mówię nie :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;)
UsuńOkładka śliczna, ale tematycznie średnio moje klimaty, więc jak na razie nie planuję czytać :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale myślę, że jeśli zmienisz zdanie, nie rozczarujesz się :)
UsuńCzekałam na tę recenzję. Książka zapowiada się naprawdę fajnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
I jest niezwykle sympatyczna :)
UsuńPiękna okładka. Opis zachęca okropnie do przeczytania. Moje marzenie...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki by udało Ci się przeczytać jak najszybciej :) Spróbuj szczęścia w moim konkursie, znajdziesz go na FB bloga :)
Usuń