"Nędznicy. Tom 2" Victor Hugo, Tyt. oryg. Les Misérables, Wyd MG, Str. 416
"Rzecz piękna równie jest potrzebna jak rzecz użyteczna. Może nawet i więcej."
Czy dobroć ma jedną definicję? Czy ludzkość łatwo jest zaklasyfikować? Czy człowiek może mieć tylko jedną stronę? W kontynuacji powieści Victora Hugo po raz kolejny nadszedł czas na poruszenie kwestii moralnych, które przypominają, że wciąż bawimy się w grę pozorów.
Na lekturę tej powieści potrzeba czasu. Pisałam to przy pierwszym tomie i powtórzę przy drugim. Nie zmuszajcie się do czytania pod presją, nie decydujcie się dlatego, że inny zachęcają. Pomyślcie czy to czas, by powyższa powieść znalazła się w Waszych rękach i jeśli odpowiedź będzie twierdząca - nie zwlekajcie ani chwili. Bo kiedy poczujecie, że nadszedł ten moment ta powieść popłynie w Waszych żyłach i na moment oderwie od codzienności.
"Nędznicy" to ten rodzaj klasyki, którą czyta się z uwielbieniem. To głęboka, przejmująca, napełniona mnóstwem emocji proza szczera do bólu, prawdziwa i nieprzekłamana, która jednocześnie stawia przed nami mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Pokazuje jak czytać świat i człowieka otwierając bogaty portret psychologiczny wielu postaci. Autor w końcu zasłynął nie tylko przejmującą treścią, ale przede wszystkim bogatym obrazem życiowych doświadczeń bohaterów oraz ich wewnętrznymi rozterkami, które wielokrotnie budziły w nas pytania o sens życia i istnienia.
I chociaż wydaje się na pierwszy rzut oka, że mamy do czynienia z ciężką literaturą - wcale tak nie jest. Kiedy pozwolicie tej historii spokojnie płynąć szybko dostrzeżecie jej sens i odnajdziecie się w fabule, która wychodzi naprzeciw czytelnikowi i zabiera go w cudowną podróż. Opowiada o bohaterach, których poznaliśmy już wcześniej i podąża dalej, nie zatrzymując się ani na moment - ukazuje pracę czasu, który zmienił główne postacie, wprowadza nowe osoby, udowadnia że że losy Jana i Kozety oraz ich najbliższych wciąż nie pozostają nam obce.
Hugo nie bał się poruszać tematów, które w ówczesnych mu czasach były widoczne jak na dłoni. Poruszał kwestie społeczne, moralne, filozoficzne. Dążył do tego, by podzielić człowieka na małe kawałki i w detalach przyjrzeć się jego historii. Skąd był? Do czego dążył? Co go ukształtowało? Powoli, stopniowo, bez pośpiechu odkrywa wszystkie karty i prowadzi nas przez historię cudownym, bogatym językiem, z ponadczasowymi przesłaniami i chwytającymi za serce metaforami.
Kontynuacja "Nędzników" to powieść, która obowiązkowo powinna się znaleźć na półce każdego czytelnika. To historia z niegasnącym wydźwiękiem, szczera, przejmująca napisana z oddaniem i pełną świadomością. Znajdziecie w niej wszytko to czego na próżno szukać we współczesnych książkach. To nie popkulturowa mieszanka bzdur bez pokrycia a opowieść o ludziach i dla ludzi - przejmująca, pełna niezapomnianych emocji i zapierająca dech od pierwszej do ostatniej strony.
Mam obie części na półce. Będę czytać w grudniu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ksiazkowa-przystan.blogspot.com
Koniecznie muszę przeczytać, bo wstyd mi, że nie czytałam. 😊
OdpowiedzUsuńWarto znać "Nędzników". To klasyk.
OdpowiedzUsuńMuszę zakupić "Nędzników" i koniecznie ich przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Lubię klasyki, a ta pozycja kusi mnie już od jakiegoś czasu. Na pewno przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńKlasyka klasyką, ale ja jeszcze jej nie znam...
OdpowiedzUsuń