"Niechciany gość" Shari Lapena, Tyt. oryg. An unwanted guest, Wyd. Zysk i S-ka, Str. 320
"Rozmyśla o tym, jaki sekret może skrywać jego żona."
Mrocznie, niepewnie, z tajemnicami w tle. Co wydarzy się za moment? Kto zginie, kto ujdzie z życiem? A może nie chodzi o to, by złapać króliczka, tylko by za nim gonić?
Shari Lapena powraca z kolejną powieścią, której niezapomniana atmosfera dostarczy czytelnikom wielu mocnych wrażeń. Autorka "Pary zza ściany" oraz "Nieznajomej w domu" przygotowała kolejny kryminał z domieszką thrillera i gęstniejącego klimatu, w którym napięcie rośnie ze strony na stronę. Autorka prowadzi nas przez zakręconą grę między poszkodowanymi a mordercą, w której wszystko jest możliwe. Warto jednak zaryzykować i wkroczyć do tego mrocznego świata, ponieważ czeka na Was przygoda, o której szybko nie zapomnicie.
Jesiennym wieczorem, gdy mrok już za oknem, nie ma nic lepszego jak dobry kryminał w duecie z kubkiem gorącej herbaty. I może ciepłym kocem. Shari Lapena wie jak wpasować się w klimat, budując mroczną atmosferę z czającym się w ciemnym kącie mordercą. W Catskills panuje zima, a Mitchell’s Inn, hotel ukryty wśród górskich lasów, zachęca turystów do odpoczynku i zrelaksowania się w miejscu, gdzie spokój jest podstawowym atutem. Jednak w tym miejscu panują także nieprzewidywalne siły natury. Pogoda odcina hotel od świata, burza śnieżna powoduje awarię elektryczności. Goście zatem nie mają innego wyjścia jak cierpliwie czekać na odwilż, gdy zewnętrzny świat w końcu pozwoli im wrócić do rzeczywistości. Nikt jednak nie spodziewa się, że plany relaksu pokrzyżuje im śmierć jednego z gości. To przypadek?
Gęstnieje atmosfera, goście panikują. Sam czytelnik nie wie, czy pierwsza śmierć jest przypadkiem czy morderstwem dokonanym z zimną krwią. Jednak kolejne zbrodnie nie wydają się już wypadkami. Ktoś zimną krwią rozpoczyna śmiertelną zabawę z mieszkańcami hotelu, zabijając ich w nieprzemyślanej kolejności. Kto będzie następny? Kto ujdzie z życiem? Kto stoi na miejscu śmierci? Jedno jest pewne - morderca jest wśród nich. Autorka prowadzi nas przez liczne profile psychologiczne bohaterów, przybliża ich emocje, strach, ukazuje jak lęk działa na ich nielogiczne zachowania. Możemy zatem śledzić losy ludzi w obliczu prawdziwej tragedii, którzy zmieniają się nieoczekiwanie i pokazują prawdziwe oblicze.
Shari Lapena zdecydowała się przybliżyć swoją powieść do stylu, którym posługiwała się Agatha Christie. Zamknęła swoich bohaterów jednym miejscu, odcięła ich od świata i wytypowała jednego morderce. Kto nim jest? Tego nie wie nikt. Albo przynajmniej takie sprawiają pozory. Śmierć wisi w powietrzu, konkuruje o uwagę ze strachem a - dokładnie tak jak w przypadku powieści królowej kryminału - nie ma nic pewnego, ponieważ liczne labirynty i ślepe zaułki wielokrotnie typują tego, kto zupełnie nieświadomie popełnił jedynie błędne decyzje.
"Niechciany gość" to powieść idealna na późne, jesienne popołudnie. Dorównuje poprzednim książką autorki, zaskakuje i wciąga w wir niebezpiecznej przygody. Czytanie powyższej lektury okazało się dla mnie czystą przyjemnością. Oto współczesna wersja Agaty Christie, Cudowny klimat, doskonała kreacja bohaterów i zagadka, która na pozór wydaje się niemożliwa do rozwiązania. Nie możecie tego przegapić!
Nie znam twórczości Agathy Christie, tak się złożyło, że jeszcze nie czytałam żadnej z jej książek. Wiem, wstyd ;). Ale wiem, że jest królową kryminałów, więc skoro "Niechciany gość" przypomina jej książki, to pewnie warto go przeczytać... Chętnie więc sięgnę po tę książkę. Zwłaszcza, że Twoja opinia jest kolejną bardzo pozytywną, którą czytałam na ten temat ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńTą raczej sobie odpuszczę :D
OdpowiedzUsuńTo jedno zdanie "Oto współczesna wersja Agaty Christie" przemawia do mnie tak, że muszę sięgnąć po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńNie znam autorki i ciekawi mnie ta książka, ale na razie jednak odpuszczę ją sobie bo mam dużo nieprzeczytanych książek na półce :)
OdpowiedzUsuńOd razu, gdy napisałaś, że postaci zamknięte są w jednym miejscu pomyślałam o Agathacie Christie, dzięki której uwielbiam tego typu scenariusze w kryminałach ;> Także "Niechcianego gościa" muszę koniecznie przeczytać!
OdpowiedzUsuńJuż mam egzemplarz tej książki na półce. Ale nie wiem kiedy uda mi się ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńJesień w pełni to i lektura odpowiednia :)
OdpowiedzUsuń