"Ostrożnie z miłością" Samantha Young, Tyt. oryg. Fight or Flight, Wyd. Burda Książki, Str. 400
"Na świecie jest wiele różnych rodzajów miłości. Wiedziałam to. A jednak byłam na tyle głupia, że chciałam kontrolować swoje serce i mówić mu, jaką miłość ma odczuwać."
Czy los zawsze będzie już dyktował nam warunki przyszłości? Czy mamy cokolwiek do powiedzenia w kwestii naszych wyborów? A może to tylko seria przypadków wpływa naszą historię?
Samantha Young, autorka niezwykle wciągających historii romantycznych, powraca z kolejnym tytułem od którego ciężko się oderwać. Czy i tym razem w swoim misz-maszu gatunkowym przedstawi nam wszystkie te emocje, z których słynie? Okazuje się, że tak. Dotyka bowiem gatunku obyczajowego ładnie opisując o wydarzeniach dnia codziennego, nawiązuje do kwestii rodzinnych, wplata wątki historii romantycznej budując od pierwszych stron piramidę przeróżnych emocji - wszystko to składa się na spójną, intrygująco przedstawioną całość, która świadomie prowadzi czytelnika przez fabułę od początku do końca.
Wszystko jednak zaczyna się od przypadku. To on nadaje bieg naszej historii, gdy stawia naprzeciwko siebie Avę i Caleba. Ich pierwsze spotkanie na pewno zostanie zapamiętane. Szczególnie, że żadne z nich nie spodziewało się takiego przebiegu sytuacji, choć dzień już od rana był dla nich stracony. Ava wracając z Phoenix do domu w Bostonie trafiła na aroganckiego Szkota, który bezczelnie kupił ostatni bilet w pierwszej klasie. W dodatku jej lot został odwołany i została zmuszona wracać dłuższą drogą z przesiadką i noclegiem w Chicago. Na domiar złego tam także trafia na Caleba, który nie czuje się winny. Napięcie wisi w powietrzu a nienawiść płynie w żyłach dziewczyny. Prowadzi jednak nie do starcia a... namiętnej nocy, o której szybko nie zapomną.
Tak, Samantha Young potrafi skupić na sobie uwagę czytelnika i zaskoczyć go w najmniej spodziewanym momencie. Nie po raz pierwszy przekonałam się, że jej historie bogate są w skrajne emocje a związki, które rodzą się pomiędzy jej bohaterami zawsze mają kilka odcieni. Tym razem także mnie nie zawiodła. Prowadząc relację między głównymi bohaterami od typowej nienawiści do bardzo niejasno określonej miłości zaciekawiła mnie losem Avy, której kibicowałam od początku. Wszystko przez fakt, że o Calebie wiedziałam tyle co ni. Był arogancki, pewny siebie i czasami drażniący, ale miał w sobie męski pazur, który hipnotyzował. Nie dziwię się więc, że porwał Avę. Obydwoje wypadli bardzo realnie na tle rozgrywanych wydarzeń i z bagażem rożnych życiowych doświadczeń oraz charyzmą wkroczyli na scenę kradnąc całą uwagę.
Jednak nie tylko miłość panuje w tej powieści. A właściwie jej brak. Po jednej namiętniej nocy drogi bohaterów rozchodzą się tylko na moment, by już za chwilę ponownie się skrzyżować. Wówczas para decyduje się na związek bez zobowiązań, który krok po kroku ujawnia prawdę o Calebie. Okazuje się wówczas, że przystojny Szkot ma swoją własną historię do opowiedzenia a jego przeszłość chwyta za serce. Nagle wszystko staje się jasne, nagle powieść wkracza na prawidłowe tory a czytelnik zachwyca się przedstawioną rolą miłości, rodziny i przyjaźni.
Samantha Young pisze lekko i przyjemnie. Nie wdaje się w zbędne opisy, zdecydowanie stawiając na konkretne dialogi. Właśnie to lubię w jej powieściach najbardziej. Ale nie mogę też zapomnieć o samych bohaterach, bez której ta powieść nie miałaby sensu. A muszę przyznać, że "Ostrożnie z miłością" to książka, która bardzo przypadła mi do gustu i którą serdecznie polecam romantyczką oraz czytelnikom którzy uwielbiają doszukiwać się drugiego dnia w powieściach obyczajowo-romantycznych.
W przypadku taich lektur wysiadam :(
OdpowiedzUsuńYoung przekonała mnie do siebie książką "Nieznośny ciężar tajemnic".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ksiazkowa-przystan.blogspot.com
Właśnie z tą książką planuję rozpocząć poznawanie twórczości autorki. 😊
OdpowiedzUsuńMam i będę ją niebawem czytać.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi historiami, wydaje mi się, że tacy bohaterowie i ich "przypadki" strasznie by mnie irytowali.
OdpowiedzUsuńTo coś zdecydowanie dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Ja również miałam ostatnio okazję by przeczytać tę powieść i gorąco ją polecam :)
OdpowiedzUsuńLubię romanse i powieści obyczajowe, więc ta może mi przypaść do gustu ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam autorkę, na pewno poznam jej najnowszą książkę :)
OdpowiedzUsuń