"Spełnione życzenia" Karolina Wilczyńska, Wyd. Czwarta Strona, Str. 272
"Niestety, czasami bywa tak, że ci, którzy chcą naszego szczęścia, pojmują je zupełnie inaczej niż my sami."
Marzenia są cudowne. Bez nich nasze życie byłoby ponure i pozbawione barw. Jednak najpiękniej jest wtedy, gdy marzenia się ziszczają. Czy czar wigilijnej nocy sprzyja więc naszemu szczęściu?
Karolina Wilczyńska zaistniała w świecie literatury jako autorka intrygujących powieści obyczajowych. Pisze lekko, przyjemnie i na tyle barwnie, że trudno oderwać się od jej opowieści o życiu prawdziwych ludzi. Dlatego z wielką przyjemnością sięgnęłam po jej najnowszą powieść - typowo świąteczną - dedykowaną wszystkim tym czytelnikom, którzy wierzą (lub chcą wierzyć) w magię i czar spełniania życzeń. Kto nie patrzy bowiem z utęsknieniem w stronę spadającej gwiazdy?
Pewnego dnia, na pierwszym planie, pojawia się dziewczynka. Niepozorna, taka jak inne dzieci. A jednak wyjątkowa. Kryje w sobie bowiem magię świąt. To jej wszyscy dookoła ofiarowują swoje historie. Dobroć w jej oczach pozwala wypowiedzieć słowa na głos. Jednak nie spodziewają się, że to o czym skrycie marzą niebawem wpłynie na ich przyszłość. Dlaczego? Jak to możliwe, że tuż po wyjawieniu swojej opowieści dziewczynce zmienia się cały ich świat? Czy to czysty przypadek? A może coś więcej?
To zdecydowanie moja ulubiona powieść Kaoliny Wilczyńskiej. Tak piękna i urocza, że konieczna do przeczytania w okresie świątecznym! Wówczas dostrzeżecie jej podwójny urok, wyłapiecie między wierszami cudowne przesłanie, które każdy czytelnik zinterpretuje na swój własny sposób. Wszystko to dzięki indywidualnej historii, która płynie własnym nurtem i uderza w centralny punkt naszych emocji rozbijając je na drobne kawałeczki - przywołując radość, smutek, łzy wzruszenia i prawdziwe szczęście.
Bywa jednak tak, że nie zawsze nasze marzenia spełniają się tak, jakbyśmy tego chcieli. Jednak autorka udowadnia, że to nie musi być koniec świata. Swoim charakterystycznym, płynnym i melodyjnym stylem prowadzi nas przez kolejną powieść obyczajową mocno osadzoną w klimacie świątecznej magii pokazując jak ludzie reagują w momencie zaskoczenia - gdy to o czym marzyli i co pragnęli ma swoje miejsce w prawdziwym życiu. Widzimy jak zmieniają się pod wpływem chwili, jak organizują swoje życie dostosowując się do nowej sytuacji. Jak szukają sensu tam, gdzie powinno się po prostu czuć radość.
Kolorowo, radośnie i uroczo, dokładnie tak jak światełka choinki w dniu Bożego Narodzenia. Nie zabraknie emocji, nie zabraknie radości, chwil wzruszenia i pytań o sens tego co dzieje się dookoła nas. Karolina Wilczyńska wprowadza nas do typowo świątecznej atmosfery z przytupem - abyśmy pamiętali o tym co w życiu liczy się najbardziej. Przyjmując przekonanie, że bez marzeń nie mamy szansy istnieć. To wyjątkowa powieść, którą polecam także na prezent dla Waszych przyjaciół - niech dobra wieść niesie się dalej!
Takich lektur teraz potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie rozpoczynam swoją przygodę z twórczością Pani Karoliny i bardzo mi się podoba styl jej pisania, dlatego na pewno będą chciała przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńCudowna okładka 😍😍
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością sięgnę po tę uroczą historię. :)
OdpowiedzUsuńChciałam ją kupić w tym roku, żeby przeczytać przed świętami, ale już się zaopatrzyłam w inne książki o tym klimacie, ale na przyszły rok z pewnością przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]