czwartek, 15 listopada 2018

"The Hate U Give. Nienawiść, którą dajesz" Angie Thomas

"The Hate U Give. Nienawiść, którą dajesz" Angie Thomas, Tyt. oryg. The Hate U Give, Wyd. Papierowy Księżyc, Str. 450

"Trzymaj ręce tak, żeby były widoczne. Nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów. Odzywaj się tylko wtedy, kiedy cię o coś zapytają."

Poważna literatura dla młodzieży? Okazuje się, że to możliwe. Napisana z rozumem, świadoma i pełna skrywanych emocji powieść o życiu czarnoskórych w Ameryce to lektura obowiązkowa - bez względu na wiek czy przekonania.

Długo czekałam na wydanie tej powieści w Polsce. A kiedy już mogłam trzymać ją w swoich rękach pojawiły się pierwsze obawy. Czy spełni oczekiwania? Czy okaże się tak dobra jak przypuszczałam? Czasami pojawiają się powieści, z którymi czujemy chemię zanim rozpoczniemy lekturą a w moim przypadku było tak z powyższą książką. Dlatego niepewnie podeszłam do pierwszych stron, które początkowo nie zapowiadały ciekawej historii. Wręcz trochę się dłużyły nie mówiąc kompletnie nic. A jednak wraz z rozwojem fabuły zaczęłam dostrzegać wszystko to czego spodziewałam się na samym początku i pomyślałam: to jest to!

Fabuła opowiada o losach szesnastoletniej Starr Carter, młodej bohaterki, która swoje w życiu przeszła. Balansując między dwoma światami zetknęła się z bezdenną biedą własnej dzielnicy oraz ekskluzywnym życiem elit w prywatnej szkole do której uczęszczała. Jednak nie czuje się pewnie żyjąc na granicy. Szczególnie, gdy pewnego dnia na jej oczach, z rąk policjanta ginie jej najlepszy przyjaciel. I tylko Starr może opowiedzieć prawdę o tamtej nocy. Co tak naprawdę się stało? I jak prawda wpłynie na jej życie?

To powieść napisana z sercem. I dzięki temu tak mocno przypadła im do gustu. Mimo ważnego i ponadczasowego przesłania, które kryje się na każdej stronie tryska optymizmem, sarkazmem, poczuciem humoru i dystansem, który w tej sytuacji był niezbędny. Rasizm i brak tolerancji będące w tej historii głównymi bohaterami poprowadziły mnie przez lawinę emocji, nie rzadko wywołując łzy wzruszenia. Widziałam jak ciężkie życie wiedli czarnoskórzy w tej powieści, jak silnie walczyli o swoje prawa, które nie były przestrzegane nawet w najmniejszym stopniu. Autorka fantastycznie ujęła los tamtejszego społeczeństwa bez ogródek nawiązując do niezwykle trudnych sytuacji.

Historia sama sobie jest opisem codzienności. Strasznej, ponurej i czasami brutalnej, ale wciąż realnej i wiarygodnej. Nawiązującej do losu czarnoskórych mieszkańców, którzy zastraszani przez policję nie mieli prawa głosu. Na podstawie wydarzeń dnia autorka przedstawiła trudne sytuacje w opozycji do terminacji młodej bohaterki. Bo chociaż ledwo otrząsnęła się z płaszczyka dzieciństwa Starr szybko musiała wziąć sprawy w swoje ręce i zawalczyć o to co jej należne. Gdyby nie ona, nic w tej historii nie miałoby sensu. Dzięki niej wszystko było kompletne. 

Starr to wzór do naśladowania. Bohaterka jedyna w swoim rodzaju. A "Nienawiść, którą dajesz" to powieść, którą przeczytać powinien każdy. Wyjątkowa, doskonale napisana, przejmująca i pełna skrajnych emocji. A przede wszystkim - prawdziwa. Tak dobrej książki już dawno nie miałam okazji czytać i cieszę się, że w końcu pojawiła się w moich rękach. Powieść płynąca z głębi serca opowiada o sensie miłości, przyjaźni, rodziny oraz cierpienia. Wyjątkowa pod każdym względem.

12 komentarzy:

  1. Umknęła mi w zapowiedziach, ale z pewnością ją nadrobię ;)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie muszę przeczytać!
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie skrajne emocje. Jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro wyjątkowa, to znaczy że warta poświęconego jej czasu. Tylko żeby tak doba mogła trwać dłużej...

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiam się nad zakupem tej książki, dzięki Tobie czuję, że to będzie dobra decyzja i potrzebna lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam zamiaru czytać, ale chyba zmienię jeszcze zdanie :D
    Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń
  7. Jako człowiek i psycholog, nie mogłabym nie przeczytać tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nie mój typ książek, zapewne bym nie przebrnęła, dlatego się na nią nawet nie decydowałam. :)

    http://hiddenxguns.blogspot.com/ - zapraszam do siebie. xx

    OdpowiedzUsuń
  9. Z chęcią bym przeczytała w wolnym czasie :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Może kiedyś się skuszę. ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. No powiem ci, że juz pierwsze twoje słowa przekonały mnie, że warto poznać tej tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jestem przekonana, ponieważ autorka momentami przedstawiała dość nietypowe, sprzeczne z moimi, poglądy. Trochę inaczej poruszyłabym ten temat. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń