"Klub niewiernych" Daniel Koziarski, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Wyd. Novae res, Str. 528
"Jak niewiele czasem potrzeba, żeby uświadomić sobie budujące prawdy."
Czy odważysz się wejść do świata mrocznych tajemnic? Czy zaryzykujesz dla chwili szczęścia? Odważysz się wystawić na próbę, by przez chwilę poczuć się szczęśliwym? I spełnionym? Zastanów się dobrze...
Duet autorki, który pozytywnie zaskoczył mnie już wcześniej, przy powieści "Klub niewiernych" po raz kolejny wydał powieść, która tym razem nie okazała się zaskakującym kryminałem a pełnym pasji erotykiem, w którym wszystko jest możliwe. Przekazanie granic (jednak nie dobrego smaku), ryzyko, niepewne decyzje, świadome zdrady - w tej powieści znajdziecie wszystko to, co graniczy z tematem tabu. I wciąga tak, że trudno się oderwać.
Tytułowy Klub Niewiernych to nietypowe miejsce w sieci. Spotykają się tutaj ludzie, którzy poszukują niezobowiązującego seksu. Nie zdają sobie jednak sprawy, że nie ma nic bez konsekwencji. Niestety... w tym miejscu można mówić o śmiertelnie niebezpiecznych konsekwencjach. Szybko dowiedzą się o tym kobiety, które spragnione mocnych wrażeń zaryzykują spotkanie z nowo poznanym mężczyzną. Czat niewiele pokazał na temat jego natury. Rzeczywistość szybko nadrobiła zaległości. Jak zatem wyrwać się z ramion obłędu? I czy to w ogóle możliwe?
Ta dwójka potrafi nakreślić niezłą historię! Udowodnili to nie raz, a dwa czego dowodem jest powyższa powieść. Wciągająca, hipnotyzująca, nawet trochę uzależniająca. Obydwoje swoje niezlażene powieści piszą bardzo dobrze, nic więc dziwnego, że w duecie radzą sobie tak dobrze. Każda strona przekonuje świetną kreacją bohaterów, napięciem rosnącym z każdą kolejno przeczytaną stroną czy choćby dopracowaniem akcji, która z determinacją idzie do przodu i nie wpuszcza ani jednego momentu nudy. Od początku do końca rośnie zainteresowanie ze strony czytelnika, szalone i odważne pomysły na fabułę prześcigają się o naszą uwagę a bohaterowie wciąż ryzykują, by zapewnić nam niezapomniane atrakcje.
Różni bohaterowie, różne sytuacje życiowe, różne pragnienia - jedna determinacja, by odmienić swoje życie i trochę w nim namieszać. Piotr, wzięty lekarz zdradza swoją piękną żonę, która przestała być tak intrygująca jak kiedyś. Justyna w końcu znalazła zrozumienie u kogoś, kto wydaje się ideałem. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że fascynacja zmieni się w koszmar, który przyprawi prawdziwą tragedią. To tylko para bohaterów, których w powieści znajdziecie mnóstwo - pierwszo- oraz drugoplanowe postacie, które namieszają w fabule nie na żarty. Wśród z nich znajdziecie tych, których bardzo polubicie oraz obdarzycie prawdziwą nienawiścią: dzięki palecie niebanalnych i indywidualnych bohaterów.
"Klub niewiernych" to powieść o miłości w nowej odsłonie. Nagle to co piękne i doskonałe zmieniło swoje oblicze jako brudne uczucie, które jedynie miesza i sprawia ból. Namiętność przyćmiła urok, morderstwo przecięło cienką granicę bezwzględności. Kto zabija i dlaczego? Skąd połączenie romansu w obliczu prawdziwego, ludzkiego zepsucia? Przygotujcie się na jedno wielkie, potężne zaskoczenie w powieści, którą serdecznie Wam polecam!
Kusisz, kusisz... Chyba się udało i zostałam skuszona. Bardzo chętnie zapoznam się z tym klubem:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna książka. Bardzo gorąco ją polecam.
OdpowiedzUsuńBardzo dużo słyszałam na temat tej książki i to same pozytywne opinie, także mam nadzieję, że niebawem trafi ona do mnie i będe mogła ją również zrecenzować.
OdpowiedzUsuńhttp://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/11/plener-taki-jak-ty-gabriela-gargas.html
Na pewno przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą czytałam recenzję innej książki z tego gatunku i widzę, że moje obawy dotyczące tego, że erotyki zalewają rynek wydawniczy ciągle i wciąż są jak najbardziej słuszne.
OdpowiedzUsuńChociaż muszę przyznać, że to całkiem intrygujące, że tę książkę napisał duet autorka+autor, takie rzeczy nie zdarzają się często, a na pewno nadają ciekawej perspektywy.
Takie zaskoczenia to ja lubię, chętnie przeczytam tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam zajawkę na erotyki. Teraz jakoś mnie od nich odpycha, więc raczej nie sięgam po tego typu książki.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ten duet świetnie sobie poradził z tematem. Historia z przekazem, mądra i ciekawa. Szybko się z nią uporałam.
OdpowiedzUsuńMówię zdecydowane "nie" książkom pisanym w duetach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Zaciekawiłaś mnie. Zapiszę sobie tytuł, bo chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuń