"Cofnąć czas" Samantha Young, Tyt. oryg. Echoes of Scotland Street, Wyd. Burda Książki, Str. 377
Shannon MacLeod zawsze przyciągała niewłaściwych mężczyzn.
Jak podjąć decyzję, gdy serce mówi jedno a rozum dyktuje drugie? Czy można połączyć te dwa światy i być szczęśliwym?
Wznowiona szata graficzna na pewno przysłuży się powieściom Samanthy Young, ponieważ nie tylko przyciąga oko, ale i kusi obietnicą powieści romantyczno-obyczajowej. Mam wrażenie, że do tej pory jej twórczość uchodziła za lektury bliższe erotykom a to nieporozumienie i cieszę się, że w końcu ktoś postanowił zerwać z tym mylnym przekonaniem. To powieści o życiu, o problemach oraz ludziach takich jak my przez co przyjemność z czytania wydaje się być podwójna.
Shannon MacLeod poznajemy w nieciekawych okolicznościach. Wydaje się zagubiona, niepewna swoich wyborów, wciąż popełniająca błędy. A wszystko dotyczy miłości lub przynajmniej próby odnalezienia szczerego uczucia. Problem jednak w tym, że kobieta do tej pory zawsze błędnie wybierała. Niebezpieczna sytuacja i kolejny nic nie znaczący playboy sprawiły, że raz na zawsze postanowiła odsunąć się od mężczyzn i skupić na sobie. Nie spodziewała się, że w jej życiu pojawi się Cole Walker i wszystko zmieni.
On stara się jej pokazać uroki życia, ona natomiast nie potrafi zapomnieć o swojej przeszłości. Próbują się więc zrozumieć nawzajem, uczą się od siebie i z każdym krokiem zbliżają co raz bardziej. Autora zabiera nas w podróż w głąb ludzkich pragnień i zwykłych, prostych oczekiwań wobec szczęścia i spełnienia co wydaje się bardziej niż zrozumiałe, gdy obserwujemy losy bohaterów. Nie da się więc nie polubić Shannon czy Cole'a, dwójkę postaci podobnych do nas, popełniających błędy i wyciągających z nich wnioski.
Fabuła jest prosta i nie prowadzi do skomplikowanych motywów, ale to znak rozpoznawczy Samanthy Young, więc miejcie to na uwadze. Nie szukajcie w jej książkach wielkich słów czy zmieniających świat przesłań a za to skupcie się na czystej przyjemności płynącej z prostej lektury podobnej stylem do New Adult. Nie musicie przejmować się chronologią czytania, ja sama już dawno zgubiłam się w kolejności książek z serii On Dublin Street. Skupiając się więc wyłącznie na losach głównych bohaterów znalazłam historię przy której spędziłam kilka miłych godzin.
"Cofnąć czas" opowiada o miłości, która wszystko zmienia. O powolnym uczuciu, które kiełkuje w nas mimo zdrowego rozsądku. Prosty romans o życiu i zrozumiałych problemach, jedna z ciekawszych propozycji od Samanthy Young w gronie jej intrygujących lektur. Kubek gorącej herbaty, ciepły koc i powieść autorki to idealna, prywatna terapia na troski codziennego dnia.
Zaintrygowałaś mnie swoją recenzją i jak tylko znajdę chwilę, to chętnie zapoznam się z tą książką.
OdpowiedzUsuńSkoro to jedna z lepszych książek tej autorki, to chętnie dałabym jej szansę :)
OdpowiedzUsuńTo książka idealna na ten trudny dla nas czas.
OdpowiedzUsuńI znowu Samantha Young u Ciebie. Chyba lubisz tę autorkę? :) Naprawdę muszę sięgnąć po jakąś jej książkę!
OdpowiedzUsuńojaaa, chętnie bym przeczytała ;)!
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę zanurzyć się w tej historii. 😊
OdpowiedzUsuńMam tę książkę w planach :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar kupić wszystkie książki pani Young i czytać je od nowa bo po prostu ją uwielbiam, a tak dawno nic od niej nie miałam okazji czytać.
OdpowiedzUsuń