Przedpremierowo: "Bliżej niż myślisz" Ewa Przydryga

"Bliżej niż myślisz" Ewa Przydryga, Wyd. Muza, Str. 320

PREMIERA: 20 maja 2020r.

Wciągający, zaskakujący, mocny! Na taki polski thriller czekali czytelnicy.

Pamiętacie "Zatrutkę", książkę która jeszcze do niedawna cieszyła się wielką popularnością? Autorka powraca z nową, wydaje się, że jeszcze lepszą powieścią! Ewa Przydryga świetnie odnalazła się w kryminalnym gatunku i serwuje nam historię od której nie można się oderwać.

Aż miło popatrzeć jak polska literatura dumnie idzie do przodu raz za razem serwując nam naprawdę dobre powieści. I nie ma tu znaczenia po jaki gatunek sięgniemy: romans, komedia, nawet groza! Polscy autorzy zaskakują nas raz za razem a debiutująca jeszcze niedawna Ewa Przydryga szybko odnalazła się w gronie pisarzy, którzy mają coś do powiedzenia. Jej książki są nie tylko dobrze napisana pod względem stylistycznym, ale przede wszystkim błyskotliwe i wprowadzające na scenę intrygujących bohaterów.

Akcja powieści skupia się na Nice Werner, kobiecie prowadzącej mały pensjonat w Gdyni. Nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie fakt, że pewnej nocy bohaterka jest przekonana, że w jej posiadłości doszło do morderstwa. Jednak policja nie odkrywa nic co mogłoby wskazywać na popełnioną zbrodnię uznając, że Nika być może jedynie wymyśliła sobie całe zajście. Ale czy na pewno? Czy zamroczony umysł kobiety faktycznie mógł przywołać tak okrutne obrazy? Kobieta decyduje się na prywatne śledztwo nie podejrzewając, że naraża się na wielkie niebezpieczeństwo.

Łatwiej jest uwierzyć na początku policjantowi niż głównej bohaterce, której skłonność do alkoholu i sama już nie wie co jest prawdą a co jedynie wymysłem. Nika jest dość charakterystyczną postacią, kobietą pewną siebie, dążącą do celu, ale przy tym zagubioną i przez to mało wiarygodną. O jej przeszłości dowiadujemy się z poszczególnych rozdziałów, ponieważ akcja współczesna przeplata się z tym co było kiedyś co bardzo przypadło mi do gustu. Pomijając już dobre pióro autorki, jej świetny styl oraz talent do budowania napięcia oraz wiarygodnego przedstawiana emocji warto zauważyć, że Ewa Przydryga przez cały czas miała pomysł na swoją powieść co widać na pierwszy rzut oka i przez to ta książka od razu zyskuje na wartości.

Trudna przeszłość rzutuje na aktualny stan psychiczny Niki, więc nie możemy być do końca pewnie tego co dzieje się w jej umyśle, co jest prawdą a co kłamstwem, ale bez wątpienia po drodze do znalezienia odpowiedzi natkniemy się na sporo niebezpieczeństw czy zaskoczeń. "Bliżej niż myślisz" to pomysłowy, dobrze skonstruowany thriller psychologiczny, który działa na wyobraźnie przede wszystkim mocnym klimatem. 

"Kobieta w oknie", "Za zamkniętymi drzwiami" aż w końcu "Bliżej niż myślisz", czyli pośród dobrze napisanych, zaskakujących zagranicznych thrillerów psychologicznych śmiało możemy mówić także o polskim odkryciu. Dająca do myślenia, płatająca figle i mącąca nam w głowie powieść Przydrygi to gratka dla miłośników gatunku oraz tych czytelników, którym nie straszne są wyzwania w fabule i poddawanie w wątpliwość naszych przypuszczeń. Doskonale bawiłam się podczas lektury i mam nadzieję, że autorka nie każe czekać nam długo na swoją kolejną powieść.