"Someone to stay" Laura Kneidl

 "Someone to stay" Laura Kneidl, Tyt. oryg. Someone to Stay, Wyd. Jaguar, Str. 392

 

"Bo cały czas tego świata nie byłby nic wart, dyby nie spędzało się go z ludźmi, których się kocha."

Seria Laury Kneidl nareszcie razem. A mi, po przeczytaniu wszystkich tomów, na myśl przychodzi tylko jedno słowo - cudowna. Dawno nie wczułam się tak mocno w losy bohaterów, nie przeżywałam tak intensywnie na własnej skórze ich wzlotów oraz upadków. Żałuję, że to już koniec, ale cieszę się jednocześnie, że autorka zamknęła swoją serię powieścią na najwyższym poziomie.

To trylogia, która opowiada historie w stylu New Adult. Będzie więc romantycznie, niebezpiecznie, smutno i wesoło naprzemiennie, emocji nie będzie końca a bohaterowie wielokrotnie staną w obliczu trudnych wyzwań. I chociaż każda część opowiada o losach innych bohaterów, znamy wszystkich choćby z pobocznych wątków i uważam, że całość jest kompletna i warto zachować chronologię czytana.

Tym razem na pierwszym planie pojawia się Aliza Malik, cudowna dziewczyna, która studiuje prawo, ale nie jest przekonana do swojego wyboru. Zafascynowana gotowaniem, które wyniosła jako pasję z rodzinnego domu, znacznie bardziej widzi się jako szefowa kuchni a nie przyszła prawniczka. Gotowanie określa ją i otacza, ponieważ prowadzi kulinarnego bloga, konto na instagramie a nawet pisze książkę! Jednak w tym wszystkim nie ma czasu, ani tym bardziej miejsca na miłość. Czy zatem poznanie Luciena, chłopaka cudownego, ale i z bagażem trudnych doświadczeń, odmieni jej postrzeganie świata?

Ależ to była dobra lektura. Aliza i Lucien idealnie do siebie pasują, jednak chemia pomiędzy nimi pojawia się wraz z rozwojem sytuacji. Nie rzucamy się w wir płomiennego romansu, ponieważ wszystko dzieje się powoli, bohaterowie poznają się, zaprzyjaźniają, wyznają sobie wzajemnie lęki i troski. Dzięki temu czytelnik może poznać od podszewki bohaterów a ich relacja jest w pełni wiarygodna, szczera, przepełniona emocjami. Tym sposobem otrzymujemy życiową książkę o dorastaniu, trudnych wyborach, o wielkich marzeniach i odwadze w dążeniu do ich realizacji z nutą wspaniałej, choć niełatwej miłości.

"Someone to stay" chwyta za serce. Bardzo mocno. Podobały mi się wątki podjęte przez Laurę Kneidl, podobały mi się subtelne nawiązania do wcześniej poznanych bohaterów. Byłam zachwycona wiarygodnością, towarzyszącymi mi emocjami oraz siłą rodziny i szczerej przyjaźni. To jedna z najpiękniejszych serii jakie czytałam, delikatna, subtelna a jednak pozostająca w myślach na długo po skończonej lekturze.