Uwieść najseksowniejszego hokeistę wśród studentów drugiego roku to prawdziwe wyzwanie...
Elle Kenendy powraca z nową powieścią a wraz z nią oczekiwania wszystkich romantyczek. Kto jak kto, ale ta autorka zdecydowanie potrafi uchwycić wątek romantyczny w szczerej, wiarygodnej i piekielnie emocjonalnej oprawie!
"Wyzwanie" to przykład najlepszej odsłony autorki. Historia o miłości, która narodziła się powoli, ale im więcej miała pola manewru, tym mocniej zacieśniała swoje więzi. Podczas czytania dużo było uczuć kierowanych w stronę głównych bohaterów, dużo również uśmiechów na twarzy, ponieważ autorka pisze nie tylko lekko, ale i ze smacznym poczuciem humoru, który najlepiej ukazuje się w dialogach.
Bez wątpienia największym atutem po raz kolejny okazali się bohaterowie. To dojrzałe postacie z własnym bagażem emocjonalnym, który ukształtował ich charaktery. Podczas czytania nie natkniemy się więc na naiwną bohaterkę czy seksownego choć niekoniecznie myślącego bohatera, bo Taylor Marsh wyróżnia z tłumu błyskotliwość oraz inteligencją podobnie jak towarzyszący jej Conor. I może właśnie przez to od razu ich połączyło w grze pełnej niespodzianek oraz ukrytych podtekstów.
Oczywiście historia jest dość przewidywalna, napisałabym nawet, że schematyczna, ale w rękach dobrej autorki i takie powieści mogą być oryginalne i wciągające. Akcja rozgrywa się bowiem w college'u co jest cechą charakterystyczną tej serii a bohaterka z brzydkiego kaczątka zmienia się w ideał miłosnych uniesień jednego z najprzystojniejszych sportowców. I wiecie co? Nie ma w tym nic złego! Tak bardzo lubię książki Elle Kennedy, że całość nieustannie mnie zachwycała, bawiła, intrygowała a główni bohaterowie w oka mgnieniu zjednali sobie moją sympatię. Jak tu nie uwielbiać dziewczyny, która staje oko w oko z wrednymi dziewczynami z bractwa a te nieustannie rzucają jej kłody pod nogi? Jak nie mieć słabości do Conora, który uwielbia Taylor i zgadza się podjąć jej grę, by dać nauczkę pseudo-przyjaciółką? Nie da się i już, bo ten duet należy do jednego z najlepszych wykreowanych przez autorkę.
"Wyzwanie" to romans, który przyprawia o rumieńce i przyspiesza bicie serca, ale jednocześnie odchodzi od banału i pod podszewką dobrej zabawy kryje w sobie również konkretne wartości. Można więc śmiać się razem z bohaterami, można wraz z nimi grać w niecodzienną grę, ale to co cieszy najbardziej to tajemnica skrywana gdzieś na drugim planie oraz poczucie, że autorka pięknie ujmuje wartości samoakceptacji, tolerancji oraz bezwarunkowej miłości. Elle Kennedy - uwielbiam cię! Jesteście ciekawi jak potoczy się wspólna gra Taylor oraz Conora? Czy dziewczyny z bractwa zrozumieją swój błąd? A może jedno wyzwanie zmieni życie wszystkich dookoła? O tym koniecznie musicie przekonać się sami. Gwarantuję, że będziecie zachwyceni.
Nie jest to mój typ lektury ale z twojej recenzji wynika, że znajdzie sporo fanów. Czasami też lubię wziąć do czytania coś, co generalnie nie czytam.
OdpowiedzUsuńLubię tego typu książki, więc będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńPo takiej gwarancji pozostaje tylko przeczytać
OdpowiedzUsuńMimo tak pozytywnej recenzji, nie jest to książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, aż poznam tę historię!
OdpowiedzUsuń