Tylko czy Max przy niej pozostanie, gdy na jaw wyjdą jej tajemnice?
Życie pisze własne scenariusze, szczególnie, gdy zaangażuje się w to wszystko sercowe problemy. Wówczas emocje dyktują warunki a bohaterowie nie wiedzą jak prawidłowo postępować. Chanel Cleeton w swojej najnowszej powieści wykorzystała ten motyw stawiając przed swoimi postaciami nie lada wyzwanie.
Autorka pisze w typowym dla gatunku stylu, czyli prowadzi nas przez romantyczną opowieść dwójki zagubionych bohaterów. Lekkim stylem, z przymrużeniem oka oraz koncentrując się wokół niewielu wątków pozwala nam zaangażować się w konfrontację serca oraz rozumu. Cleeton nie specjalizuje się w powieściach wymykających się schematom, ale jednocześnie nie mogę napisać, aby jej propozycja mnie rozczarowała - nie! Przygotowana na lekką romantyczną historię z miłym zaskoczeniem zauważyłam, że autorka porównywalnie więcej wplątała w nową treść współczesnych wartości aniżeli w przypadku jej ostatniej książki. Tym sposobem otrzymujemy przyjemną dla wyobraźni przygodę nastawioną na skrajne, silne emocje typowe dla tego typu dramatów.
Dynamiczna akcja oplata losy Fleur Marceaux oraz Maxa Tuckera. To oni staną na pierwszym planie, gdy ich losy w pewnym momencie się skrzyżują. Ona będzie myślała o rozwoju kariery zawodowej oraz ukończeniu prestiżowej szkoły, on nie będzie mógł przestać rozpamiętywać dziewczyny poznanej na pierwszym roku. Obydwoje mierzyć się będą z dodatkowymi problemami oraz otaczającymi ich tajemnicami, ale - tak jak okładka książki - więcej zdradzać nie będę, ponieważ popsuję Wam jedynie przyjemność odkrywania wszystkich niuansów związanych z życiem głównych bohaterów.
To typowa fabuła o romantycznym wydźwięku, w której dzieje się wszystko i nic. Nie oszukujmy się. Jeśli jednak lubicie podobne lektury i oczekujecie od niej przyjemnej rozrywki - Chanel Cleeton gwarantuje nam to z nawiązką. Kluczy wokół Fleur i Maxa, którzy na zmianę odpychają się oraz przyciągają, pokazuje jak łatwo jest zatracić się w problemach nie dostrzegając szczęścia pod nosem a także jak miłość wpływa na nasze postrzeganie świata. Chociaż jej akcja nie obfituje w liczne wątki to jednak niesie ze sobą kilka konkretnych wartości, które ładnie spajają całość pozwalając dostrzec rozwój kariery Cleeton w ciekawą, typową dla New Adult, stronę posypaną kilkoma sekretami podsycającymi emocje.
"French Kissed" idealnie sprawdzi się jako czasoumilacz po ciężkim dniu. Zabierze nas w podróż ku ludzkim dramatom, pokaże drogę do szczęścia, której często nie dostrzegamy. Lekka i niezobowiązująca, przez cały czas trwania intrygująca pod względem losów postaci. Jeśli są tutaj romantyczki lubiące klasyczne słowne przepychanki a także motyw od nienawiści (nie takiej znowu dużej) do miłości - polecam. Nudzić na pewno się nie będziecie a książka zapewni kilka godzin przyjemnej odskoczni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz