Sensacyjny kryminał, od którego nie sposób się oderwać.
Każdy z nas ma lęki, których obawia się przez całe życie. Każdy z nas ma nadzieję, że demony przeszłości nigdy nie zapukają do drzwi. Każdy z nas ma nadzieję, że wszystko potoczy się stabilnie i nigdy nie dojdzie do wrzenia.
Znacie prozę Izabeli Janiszewskiej? Nie? Warto nadrobić zaległości, zdecydowanie! Mam za sobą kilka książek autorki i wszystkie ogromnie przypadły mi do gustu. Zauważalnie rozwija swój talent, ponieważ za każdym razem wypada lepiej, zaskakując mnie czymś nowym. Seria z Larysą Luboń na pierwszym planie szczególnie przypadła mi do gustu, ponieważ na równi prowadzi zagadki kryminalne z opisami prozy życia. Czytać możecie dowolnie, ponieważ każdy tom to nowe wyzwania, ale osobiście polecam zachowanie chronologii dla klimatu oraz lepszego poznania głównej bohaterki, która zmienia się na naszych oczach z każdą kolejno rozwiązaną zagadką.
Larysa wiele już przeżyła. Ostatnia strata sprawiła, że kobieta nie potrafiła się pozbierać. Porzuciła pracę dziennikarki na rzecz jazdy nocną taksówką. I tak poznała mężczyznę, który wciągnął ją w sam środek mrocznej gry. Na równi Leon Mruk próbował pojmać tego kto brutalnie mordował kobiety. Przeciwnik był jednak inteligentny i perfekcyjnie manipulował faktami. Walcząc z mrokiem drogi Larysy i Leona skrzyżują się w najmniej spodziewanym momencie. Tylko czy będą oni na to gotowi?
Bardzo dobra historia z dreszczykiem niepewności w tle. Dużą rolę odegra tutaj wątek psychologiczny, który zamiesza fabułą i zmąci spokój bohaterów, ale przemówi to zdecydowanie na korzyść czytelnika. Wraz z postaciami będziemy ścigać się z czasem, łączyć elementy łamigłówki wyznaczonej przez mordercę oraz analizować prywatne lęki Larysy oraz Leona, które odegrają w tym wszystkim nie mała rolę. W końcu nasza słabość zawsze będzie piętą achillesową, prawda? Autorka żonglując faktami, budując napięcie oraz podrzucając mylne tropy zaprasza nas w sam środek przygody, której szybko nie zapomnimy.
"Wrzenie" idealnie sprawdzi się po ciężkim dniu, jako lektura, której będziemy mogli poświęcić całą naszą uwagę. Dobrze napisana, pomysłowa, wymykająca się schematom oraz w pełni wykorzystująca swój potencjał. Kreatywnie przedstawiona główna bohaterka, jej charyzma oraz ostatnie przeżycia, przekładają się na odbiór książki, która w pełni pozwala nam puścić wodzę fantazji. Jesteście gotowi na psychologiczną grę? Spodziewajcie się niespodziewanego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz