Autor: Rysa Walker
Tytuł: Podróże w czasie. Archiwum Chronosa
Tytuł oryginału: Timebound
Wydawnictwo: Feeria
Liczba stron: 421
Dziś Premiera!
"Podróże w czasie. Archiwum Chronosa" to pierwszy tom serii fantastycznej dla młodzieży z pierwszoosobową narracją. Książki o podróżach w czasie to tematycznie zdecydowanie coś co uwielbiam. Dlatego kiedy tylko na mojej półce pojawiła się powieść Walker od razu trafiła na listę priorytetów.
Kate żyje zwyczajnym życiem normalnej nastolatki. Może poza tym, że połowę tygodnia spędza z matką, a połowę z ojcem na jego starej kanapie. Nie jest to takie złe, kiedy się chodzi do ekskluzywnej, waszyngtońskiej szkoły. Kiedy jednak w jej życiu pojawia się od dawna niewidziana babka powoli wszystko zaczyna ulegać zmianie. Na domiar złego jeszcze tego samego dnia spotyka w metrze dwóch nieznajomych, jeden kradnie jej plecak z medalionem od babki a drugi ratuje z opresji i... namiętnie całuje? Kate już niedługo stanie przed niezwykle trudnym wyborem i czeka ją ważna misja, ale najpierw musi przejść ekspresowe szkolenie. Czy podoła zadaniu?
"Nie oczekuję od życia, by było grzeczne i poukładane. [...] Do wymagających nie należę. Umiem sobie radzić z chaosem." s. 9
Jeśli o bohaterów chodzi to właściwie nie mam zarzutów. Książka sama w sobie jest lekka, więc nie oczekiwałam, że wprowadzi wyraźnych bohaterów, ale jednak jej się to udało. Co prawda Kate czasami dawała mi w kość i jej zachowania nie zawsze zdobywały moje uznanie, ale nie ma się co dziwić, bo bohaterka jest jednocześnie zdeterminowana i silna. Kate ma swoje zdanie, nie zawsze słucha innych i robi to co uważa za stosowane, a jako, że w krótkim czasie spadło na nią wiele niesamowitych i trudnych do przyswojenia informacji ma się nad czym głowić. Jest jednak bystra, szybko łączy fakty i zagląda tam gdzie nie potrzeba - więc ciekawość jak najbardziej się u niej pokazuje. Jako bohatera wykreowana jest w sposób mocny, właściwie nawet intensywny i chociaż ma swoje wady to pod kątem charakteru, nie postaci. Polubienie jej nie powinno przysporzyć nikomu kłopotu, a śledzenie jej losów okaże się dobrą zabawą.
Dużym atutem tej książki jest to, że czyta się ją błyskawicznie. Akcja jest szybka, język lekki i przystępny z błyskotliwymi i zabawnymi dialogami, a wydarzenia przeplatają się z wieloma wątkami - pojawia się podstawowy motyw podróży w czasie, który wykreowany jest według mnie fantastycznie - nie tylko o interesujące podejście do tematu chodzi, bo autorka wplątała jeszcze kilka nowinek technologicznych, parę pomysłów do wykorzystania w przyszłości - autorka zdecydowanie posiada ogromną wyobraźnię. Same podróże czasowe wypadły pomysłowo i interesująco, szybko wprowadzając do książki przyjemny klimat tajemniczości. Pojawił się również lekki, subtelny wątek miłosny, który chociaż biegnie gdzieś drugoplanowo ma swój mocniejszy wydźwięk, ponieważ Kate będzie musiała dokonać wyboru między miłością a obowiązkiem wobec świata.
"Jeśli masz rację i mam przeciwko sobie całą armię, będziemy potrzebować każdej możliwej pomocy." s. 87
"Podróże w czasie" to książka naprawdę ciekawa i spójna, a co najważniejsze - interesująca. To doskonały czasoumilacz dla każdego. Jako podstawowy niezbędnik lekturowy zawiera wszystko - szybką akcję, ciekawych bohaterów i wciągającą fabułę. A co dla mnie najistotniejsze, mimo, że książka wielowątkowa i oparta na przeskokach czasowych - od początku do końca wyjaśniona, dzięki czemu nikt się w niej nie zgubi. Miłośnikom fantasy i zwolennikom ciekawej fabuły - polecam.
Ocena: 5/6
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Feeria.
Brzmi intrygująco! Być może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie ta seria jak najbardziej, zapowiada się mega ciekawie ;0
OdpowiedzUsuńWidzę, że to jednak coś dla mnie ;) Z wielką przyjemnością zanurzę się w tej podróży ;)
OdpowiedzUsuńGdy tylko zobaczyłam tę książkę, to uznałam, że muszę ją zdobyć, ponieważ naprawdę wydaje się ciekawa i widzę, dzięki Twojej recenzji, że się nie myliłam co do niej :)
OdpowiedzUsuńMam tę ksiązkę w planach, o tak ;) temat bardzo ciekawy, a rzadko jest odpowiednio kształtowany.
OdpowiedzUsuńNiestety nie zaciekawiła mnie ta seria, więc nie zamierzam na siłę do niej się przekonywać.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zainteresowana tą fabułą. Na pewno przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńAle cudna okładka! No przepiękna ;) Nad książka się zastanowię, jak tak chwalisz ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, pomimo mało interesującej okładki. Fabuła mnie zaintrygowała.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja zachęca do zapoznania się z tą książką. Lubię książki o podróżach w czasie :)
OdpowiedzUsuńCzytam dzisiaj już drugą recenzję tej książki i przyznam, że jestem zainteresowana. Szkoda tylko, że bohaterka to nastolatka... Ostatnio wciąż trafiam na pozycje z małoletnimi postaciami, co niejako umniejsza mi przyjemność płynącą z czytania. Zdecydowanie bardziej preferuję dorosłych i dojrzałych bohaterów.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałabym. ;)
OdpowiedzUsuńFantastyka dla młodzieży to niestety nie dla mnie pozycja.
OdpowiedzUsuńPomyślę na tą powieścią, wprawdzie podróże w czasie to ciekawy temat, ale na razie mam ochotę sięgnąć po coś innego niż powieść młodzieżowa. Pewnie dopiero kiedyś w przyszłości się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńMi książka podobała się bardzo a i do bohaterów zastrzeżen nie mam :)
OdpowiedzUsuń"spotyka w metrze dwóch nieznajomych, jeden kradnie jej plecak z medalionem od babki a drugi ratuje z opresji i... namiętnie całuje? Kate już niedługo stanie przed niezwykle trudnym wyborem i czeka ją ważna misja" - niezbyt zachęcający opis, wydawać by się mogło, że to typowa młodzieżówka. Przeczytałabym ze względu na ciekawe pomysły, nowinki technologiczne stworzone przez autorkę. Wybór między miłością a obowiązkiem? - serio? :D odkąd czytam tego typu książki zawsze "udaje się" pogodzić obie sprawy. :P
OdpowiedzUsuńlubię książki o podróżach w czasie :) a ta zbiera pozytywne opinie, jeszcze nie czytałam negatywnej :P
OdpowiedzUsuńPodróże w czasie to dla mnie jeszcze świeży temat - czytałam tylko trylogię czasu, która de facto mnie nie zachwyciła, ale mam nadzieję, że z tą będzie inaczej. Kiedy już po nią sięgnę i o ile to zrobię, bo nie wiem, czy zbiorę ekipę na obrabowanie banków :D
OdpowiedzUsuńPS. Zajrzyj na mojego bloga, mam dla Ciebie jeszcze ciepłą nominację (http://wantescape.blogspot.com/2015/02/wdziecznosc.html) :D
Ostatnio bardzo mi potrzeba właśnie takich "błyskawicznie czytających się" książek. Rozejrzę się za nią. :)
OdpowiedzUsuń