"Aplikacja" Lauren Miller, Tyt. oryg. Free to Fall, Wyd. Feeria, Str. 455
Uwielbiam powieści dystopijne, świat wyciągnięty z koszmarnych antyutopii i wszystko to co miało być piękne, a okazało się koszmarem i trwogą. Dlatego, gdy na horyzoncie pojawiła się możliwość poznania przerażającej wizji świata przeładowanego technologią, nie mogłam się oprzeć. W końcu to wszystko, wcale nie odbiega tak bardzo od współczesnego świata.
Przenosimy się do roku 2032, w której technologia ogarnęła wszystkie dziedziny życia. Aplikacja Lux, nader niezwykła i inteligentna, jest w stanie podjąć każdą decyzję bez zbędnego zastanawiania się. Pozwala by społeczeństwo wyłączyło tok racjonalnego rozumowania, odłączyło się od myśli i biernie podążało za decyzjami wyznaczonymi przez aplikację. Jednak czy Lux jest w stanie zapewnić szczęście?
"[...] jeśli sama nie zdecydujesz, świat wybierze za ciebie."
Rory, główna bohaterka powieści żyje w zgodzie z wyznaczonym rytem aplikacji. Jednak gdy w jej głowie pierwszy raz pojawia się zwątpienie, czy podejmowane decyzje są słuszne ogarnia ją trwoga. Tak wygląda pierwszy objaw choroby, uważanej przez społeczeństwo za coś nie do przyjęcia. Gdy dziewczyna dostaje się do elitarnej szkoły dla wybitnie inteligentnych ludzi odkrywa, że aplikacja w jej telefonie to nie tylko interaktywny program. Rory to bohaterka, która zjednuje sympatie czytelnika swoją prostotą - nieskomplikowana podąża przez życie trasami wyznaczonymi przez aplikację, jednak gdy odkrywa, że los ludzkości nie jest do końca przesądzony, bierze sprawy w swoje ręce i walczy, by chociaż garstka społeczeństwa odzyskała świadomość swoich czynów. Miło było mi śledzić losy bohaterki bardzo zbliżonej do prawdziwej postaci, która znalazła się w nieprzychylnym świecie a mimo to szuka rozwiązania i nie zamierza się poddać.
Książka Miller łączy w sobie wiele gatunków - dystopie, thriller, nutę przygody i odrobinę sensacji w połączeniu z powieścią młodzieżową. Dzięki temu tempo akcji okazało się zabójcze. W tej powieści dzieje się naprawdę wiele - szpiegowanie, pościgi, liczne zagadki i niewiele rozwiązań. Na samym początku historia nie wydaje się intrygująca, a pierwszy rzut oka na wstęp może okazać się zwodniczy - młodziutka bohaterka i powierzchowny temat. Ale im dalej w fabułę, im szybciej rozkręcała się akcja a bohaterka kształtowała swój charakter, opowieść nabierała koloru. Liczne intrygi mieszają się z niedopowiedzeniami, a kiedy już byłam o krok od wyjaśnienia tajemnicy ta robiła sprytny unik. To ciekawa pożywka dla naszego umysłu, która zaprasza do labiryntu tajemnic i szokuje rozwojem sytuacji.
"-Ludzie stale podejmują tego typu decyzje [...]-Naprawdę? To gdzie ci naciskacze guzików? Chętnie któregoś poznam."
"Aplikacja" to nie tylko dobra powieść pod względem fabularnym, ale również współczesnym - kto wie, co czeka nas za kilka lat? Może intrygujące nas wydarzenia rozgrywane w powieści Miller okażą się gorzką rzeczywistością? Zdecydowanie warto sięgnąć po opowieść, która kryje w sobie ziarno prawdy. Ale dziś, obecnie, pozostaje intrygującą historią z przerażająca wizją świata, która nie pozwala na chwilę spokoju - tutaj dzieje się zdecydowanie za dużo, by siedzieć z założonymi rękami. Wejdziecie do gry?
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Feeria.
Książka dostępna na stronie Empik.com
Książka dostępna na stronie Empik.com
Już dziś czytam drugą recenzje tej książki i mam na nią coraz większą ochotę :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam takie powieści, więc chętnie przeczytam i tę powieść :)
OdpowiedzUsuń(Grammar Nazi: trwogą* ;)
Co za wstyd, dziękuję :)
UsuńBardzo dziękuję za tę recenzję, która upewniła mnie, że umrę, jak nie przeczytam
OdpowiedzUsuńOdsyłam do księgarni, książka warta grzechu ;)
UsuńMam ogromną ochotę na tę książkę!
OdpowiedzUsuńPowieści dystopijne jakoś mnie nie zachwycają. Kilka razy skusiłam się na ten gatunek, lecz nie było to zbyt udane spotkanie. Dlatego i tym razem spasuje.
OdpowiedzUsuńPrzerażająca wizja świata mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie lektury ''Aplikacji'' i jak na razie bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dużo tych dystopii ale nie przeszkadza mi to i czytam je wszystkie po kolei :)
OdpowiedzUsuńZa książkę właśnie zabieram się jutro i bardzo się cieszę, że Tobie się podobała. Wizja świata którą opisałaś wydaje mi się niezwykle intrygująca :))
OdpowiedzUsuńCzytałam już kilka opinii o tej książce i każda jest niezwykle pozytywna, więc chyba trzeba po nią sięgnąć. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Zakochałam się w ,,Aplikacji" ♥
OdpowiedzUsuńI właśnie sama wizja świata mnie ciekawi w tej książce. Pomyślę o niej.
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja, chyba będę musiała dopisać "Aplikację" do listy "must read" :D Również uwielbiam dystopie, więc liczę, że lektura mnie wciągnie ^^
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająca opinia :)
NiczymSzeherezada.blogspot.com
Fajny pomysł na fabułę, ale ja mimo wszystko nie lubię takich technologii i w ogóle wizji świata, w którym wszystko jest takie skomputeryzowane.
OdpowiedzUsuńMnie bardzo przypadła do gustu
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę sięgnąć po tę powieść. Przekonuje mnie i ciekawy opis fabuły i liczne pozytywne recenzje, a także fakt, że w pewien sposób to może być prorocza historia.
OdpowiedzUsuńTakie książki bardzo lubię czytać, mam chęć, żeby po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńOm tej książce ostatnio głośno, choć ja jeszcze nie jestem do niej przekonana...
OdpowiedzUsuńPowieści dystopijne są raczej nie dla mnie dlatego tym razem się nie skuszę ;))
OdpowiedzUsuńJuż mam u siebie!
OdpowiedzUsuńBiorę się za lekturę!
Ja również uwielbiam dystopię :) Myślę, że książka jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSama uwielbiam dystopię, a na tę książkę mam chrapkę już od czasu, kiedy zauważyłam ją w zapowiedziach na stronie jednej z internetowych księgarni. :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością sięgnę o tę książkę, pozostaje tylko kwestia kiedy :)
OdpowiedzUsuńTa książka śni mi się po nocach...
OdpowiedzUsuńMuszę ją jak najszybciej zdobyć! :D
http://thebookishcity.blogspot.com/2015/10/za-piec-dni-przyjdzie-po-ciebie.html