"Harry Potter i Kamień Filozoficzny" (wydanie ilustrowane) J. K. Rowling, Tyt. oryg. Harry Potter and the Philosopher's Stone, Wyd. Media Rodzina, Str. 256
Kto nie zna Harry'ego Pottera, ręka do góry? To postać, która wkradła się do świadomości każdego czytelnika dzięki wspaniałej książkowej serii i równie dobrej ekranizacji. Co prawda, zawsze stroniłam od czytania powieści Rowling, bo uważałam, że już dawno wyrosłam ze świata magii, ale najnowsze, ilustrowane wydanie skutecznie mnie do siebie przyciągało, aż w końcu się mu poddałam.
"[...] ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze."
Cieszę się, że mogłam poznać literacką wersję Harry'ego, bo gdyby nie to, nigdy nie miałabym w głowie kompletnego obrazu młodego czarodzieja. Owszem, oglądałam ekranizację niezliczoną ilość razy, ale sama uparcie powtarzam - film to nie książka. Miałam więc wielką motywacje do tego, by poznać twórczość autorki od jej najlepszej strony. Przyznaję - nikt tak jak ona nie potrafi tworzyć świata, w którym naprawdę można się zatracić. Przez cały czas będąc w niewiedzy na temat książkowej wersji uważałam, ze to typowa młodzieżówka dla nastolatków, które uwielbiają świat magii i fantasy. Teraz wiem, jak bardzo byłam w błędzie. Cała opowieść o Harrym to coś więcej niż zwykła historia - tutaj dzieje się tak wiele i w tak intrygujący sposób, że dosłownie nie sposób oderwać się od lektury, aż do ostatniej strony. Wielka przyjaźń, która nawiązuje się pomiędzy głównym bohaterem, Hermioną i Ronem to magiczna więź, która jest w stanie zburzyć każde mury. W dodatku Rowling z absolutną pewnością opisała ich relację jako coś nierozerwalnego a jednocześnie tak naturalnego, że dziś trójka tych postaci może stać się swoistym archetypem przyjaźni i lojalności.
Harry, nasz główny bohater, młodzieniec o niepewnej przeszłości to chłopiec, który trafił do rodziny ciotki po śmierci rodziców. Każdy z Was zna pełną opowieść o Harry'm Potterze, ale czy wiecie jak to wszystko wyglądało od strony emocjonalnej? Ja nie miałam pojęcia aż do momentu, gdy po raz pierwszy zajrzałam do powieści. Słowa, jakie tworzą obraz tej książki to piękna wędrówka przez wiele emocjonalnych stref - od bólu, strachu i niepewności, po przyjaźń, szczęście i dumę z osiągnięć. Ponadto nie tylko los Pottera jest bardzo dobrze oddaną historią, ale i same przygody bohaterów, których jest po prostu bez liku. Pomyśleć, że to dopiero pierwszy tom ilustrowanego wydania - już teraz mam ochotę na więcej! Dlatego na pewno nie skończę na pierwszym tomie i z wielką przyjemnością poznam dalsze książkowe przygody czarodzieja, niezależnie już od wydania (które swoją drogą co roku będę zdobywać w ilustrowanej formie).
"Chociaż pochodzimy z różnych krajów, mówimy różnymi językami nasze serca biją jednym rytmem."
Nowe wydanie Harry'ego Pottera to nie tylko ukłon w stronę wieloletnich fanów. To wspaniałe kolekcjonerskie wydanie kierowane jest do każdego rządnego przygód czytelnika, które w oka mgnieniu przenosi do magicznego świata przygód i wielkiej przyjaźni. Ilustracje pobudzają wyobraźnię, sprawiają, ze fabuła żyje własnym życiem a umysł całkowicie wyłącza się z rzeczywistości i zatraca w świecie młodego czarodzieja. Fabuła jest intrygująca, to prawda, ale właśnie najnowsza wizualna wersja oczarowała mnie swoim wykonaniem i skusiła, bym po latach poznała literacką wersję Harry'ego Pottera. I wiecie co? Absolutnie tego nie żałuję!
Nowa, ilustrowana wersja książki "Harry Potter i kamień filozoficzny" to fantastyczna odskocznia od oczywistego świata. Piękne wydanie kryje w sobie - o ile to możliwe - jeszcze więcej magii. To wielki ukłon w stronę fanów serii, ale również możliwość wciągnięcia do świata magii czytelników, którzy nie mieli jeszcze możliwości poznania książki Rowling. Gorąco polecam - każdemu!
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.
Uwielbiam świat Harry'ego Pottera, a seria o tym czarodzieju jest moja ulubioną. Bezapelacyjnie! Nie mam jeszcze ilustrowanego wydania, ale czekam na spory przypływ gotówki, aby wreszcie je mieć! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
Marzy mi się to wydanie ilustrowane!:)
OdpowiedzUsuńNie trawię Harry'ego Pottera, dlatego nie skuszę się na powyższą książkę.
OdpowiedzUsuńTo wydanie jest przepiękne!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, że je masz! *.*
:) Już niedługo Święta i mąż obiecał mi to wydanie, już nie mogę się doczekać! :)
OdpowiedzUsuńHarry to już legenda:D Ja raczej się do niego nie cofnę, ale teraz chcę zarazić miłością do niego moją siostrzenicę, która właśnie zaczyna cieszyć się czytaniem (początek podstawówki), więc jej chętnie takie wydanie sprezentuję;)
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Uwielbiam Harry'ego Pottera. :) Mam całą serię w pierwotnej wersji i ciągle zastanawiam się, czy kupić to wydanie ilustrowanie. Kusi okropnie, a każda kolejna recenzja tylko zaostrza mój apetyt. :)
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie, bardzo się cieszę, że je mam, choć nie wszystkie wizje Jima Kaya do mnie przemawiają :)
OdpowiedzUsuńTakie wydanie mieć na swojej półce - to jest coś!
OdpowiedzUsuńWydanie śliczne. Na mojej półce leżą wszystkie części Harrego Pottera, niestety nieprzeczytane :( Mój brat za to uwielbia całą serię.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
www.filigranoowa.blogspot.com
Nigdy nie przepadałam za HP w wersji pisanej. Za to kocham filmy. Dlatego po to wydanie również nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPrawda, Rowling pięknie pisze o przyjaźni. ;) A tę ilustrowaną wersję koniecznie muszę zdobyć! (Po cichu marzę o tym, że ją znajdę pod choinką).
OdpowiedzUsuńAch, sama serię o "Harrym Potterze" czytałam kilkakrotnie, natomiast to wydanie mnie niezwykle ciekawi - z jednej strony mam wrażenie, że czytałabym coś na zasadzie bajki, a drugiej te ilustracje są piękne. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Ah, jak ja chciałabym się zapoznać z tym wydaniem :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wydawnictwo zdecydowało się na takie przepiękne wydanie, chociaż sama wciąż się waham, czy sobie je sprawić.
OdpowiedzUsuńNie jestem jakąś tam wielką fanką Harrego więc odpuszczę ":)
OdpowiedzUsuńOooo, chciałabym to mieć :)
OdpowiedzUsuńAleż ci zazdroszczę tego wydania! Sama zastanawiam się, jak będą wyglądały następne tomy, które są przecież coraz grubsze i bez ilustracji :)
OdpowiedzUsuńJa jestem po prostu zakochana w tym wydaniu ;)
OdpowiedzUsuńTo wydanie jest po prostu urocze ^^
OdpowiedzUsuńWiele bym dała za to cudowne wydanie <3
OdpowiedzUsuń