piątek, 26 lutego 2016

"Gra pozorów" Joanna Opiat-Bojarska

"Gra pozorów" Joanna Opiat-Bojarska, Wyd. Czwarta Strona, Str. 320

"-Wiem, że jest późno...
-Co za spostrzegawczość. Właśnie minęła północ."

Aleksandra, matka dwójki dzieci i psycholog nie jest przygotowana na wiadomość jaką otrzymała. Najpierw ginie jej mąż, a później okazuje się, że mężczyzna nie żyje. Kobieta nie wie, że gra o życie dopiero się rozpoczyna. Aleksandra zostaje porwana. A kiedy udaje jej się uwolnić... nie ucieka, tylko podejmuje się gry. Czy to słuszna decyzja?

Bohaterka tej historii to przykład zupełnie innej osobowości niż te, które poznałam do tej pory. Sami powiedźcie, która znana nam do tej pory - nawet ta silna bohaterka - stawia czoła rozgrywanym wydarzeniom z taką mocą? Aleksandra mimo porwania nie ucieka w przeciwną stronę tylko staje mocno na nogach i przecząc zdrowemu rozsądkowi cofa się o krok by zagrać w grę porywacza. Na jego zasadach. Kobieta na własną rękę podejmuje się rozwiązania pokręconej zagadki a nie jest jej łatwo, bo problemem jest pamięć, która obecnie zawodzi.

Przepadam za powieściami kryminalnymi z dobrą zagadką w tle, dlatego z miejsca wciągnęłam się w fabułę "Gry pozorów". Ale przyznaję - nie byłam przygotowana na to co dostałam. Historia może nie jest prowadzona błyskawicznie od wydarzenia do wydarzenia i to jej minus, ale za to piorunuje precyzją wykonania pod względem zakreślonych wydarzeń. Autorka stworzyła niezwykle wiarygodną rzeczywistość, która aż mrozi krew w żyłach. Czułam się jak niemy świadek rozgrywanych wydarzeń i dreszcz przerażenia przebiegał mi po plecach przy każdym nieoczekiwanym obrocie sprawy. Bo to atut tej książki - jak sama nazwa mówi, panuje tutaj istny zamęt pozorów, nic nie jest takie jak na pierwszy rzut oka, a prawda potrafi podciąć nogi czytelnikowi o najtwardszych nerwach.

"Pamiętaj, to nasza tajemnica. Jeśli ją komuś zdradzisz, zabiję cię. xxx"

Autorka stopniuje napięcie w oszałamiającym tempie i kiedy miałam wrażenie, że jestem już o krok od rozwiązania zagadki nagle - bum! - akcja wkracza na nowe tory, fabuła zmienia punkt widzenia i moja teoria pęka jak bańka mydlana. Przez całą historię miałam pięć teorii, które w końcowym rezultacie nawet nie zbliżyły się do finału powieści.

Jeśli macie ochotę na książkę, która zburzy Wasz obecny światopogląd - trafiliście idealnie. Staniecie do walki w bezwzględnej grze, która na pierwszy rzut oka wydaje się bezczelnie prosta. A później rujnuje wszystko co tylko możliwe. Takiej książki jeszcze nie poznaliście. Polecam!

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.

13 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę, że książka przypadła Tobie do gustu. Ja również oceniam ją nadzwyczaj pozytywnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie chyba sobie daruję te pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka wydaje się być ciekawa :)
    Zwłaszcza ta tytułowa gra pozorów... Polecę mamie, ona uwielbia takie klimaty!

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na nową recenzję,
    Przerwa na książkę
    Snapchat: przerwa_ksiazke

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam już o tej książce i teraz to samo chcę uczynić z nią:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytam właśnie Gdzie jesteś, Leno? I jestem pod wrażeniem poziomu "wciągania". Tempo akcji jest nieźle wyważone (ja chyba nie lubię gdy pędzi na łeb na szyję), autorka stopniuje napięcie, a całość choć krótka to nie ślizga się w pamięci. Czyżby Gra pozorów była jeszcze lepsza? Wolniejsze tempo akcji nie jest dla mnie wadą. Ale jestem ciekawa tego skołowania pozorami. Teraz żałuję, że nie mam jej u siebie, ale to kwestia czasu bo zamierzam nadrobić książki Opiat-Bojarskiej :) Zaczytanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jest to moja tematyka, ale dziękuję za recenzję! :)
    Pozdrawiam!

    napolceiwsercu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam czytać książki, które niszczą mój dotychczasowy światopogląd, które zmuszają do ciągłego myślenia, więc jest to książka zdecydowanie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ mnie zachęciłaś tą recenzją. Uwielbiam takie nieszablonowe książki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie przeczytam! :D Naprawdę!
    Ty to zawsze gdzieś znajdziesz jakieś ciekawe powieści!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem gotowa na zburzenie mojego światopoglądu! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. "Gra pozorów" jest jedną z pozycji, która ostatnio kusi mnie monumentalnie. Przeczytam z dużą przyjemnością. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam wszystko z motywem zagadki, więc książka jak najbardziej dla mnie! Lubie sprawdzać swoją inteligencję, ale coś tak czuję, że w tym przypadku autorka mnie przechytrzyła ;) no dobra, to kolejna książka do przeczytania w tym roku! :D

    zaczarowana-me.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń