"Harry Potter i Komnata Tajemnic (wydanie ilustrowane)"J.K. Rowling, Tyt. oryg. Harry Potter and the Chamber of Secrets, Wyd. Media Rodzina, Str. 272
"Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg."
Harry'ego Potter'a znałam do tej pory z filmowych ekranizacji. Wiem, że powieści są dobre, bo czytałam mnóstwo pozytywnych opinii, ale nigdy nie ciągnęło mnie do książek. Szczególnie, że filmy oglądałam tyle razy, że każdy potrafię cytować z zamkniętymi oczami. Wychodziłam z założenia, że jeśli wiem o co chodzi w każdej części, jaką satysfakcję będę miała z lektury? Jak się okazuje - większą niż mogłam przypuszczać!
Przygodę z lekturami HP rozpoczęłam właśnie od historii wydań ilustrowanych i bardzo się cieszę, bo to chyba najładniejsze wydania jakie miałam w rękach. Każda ilustracja to staranne wykonanie, feeria barw i pomysłowość, która jeszcze bardziej pobudza wyobraźnię czytelnika. Jam Kay po prostu zachwyca każdą kolejna ilustracją i nawet na moment odciąga uwagę od tekstu. Jestem pod wielkim urokiem całego wydania, bo prezentuje się po prostu zjawiskowo.
Wiecie doskonale na czym opiera się fabuła drugiego tomu przygód HP, więc nie będę Wam streszczać historii jaką przeczytałam, ale przyznaję z ręką na sercu - film nijak ma się do rozgrywanych wydarzeń. Owszem jest dobry i nawet ciekawy, ale to jak pisze autorka nawet w jednej czwartej nie jest oddane na ekranie telewizora. Rowling ma w sobie wielki pokład talentu, który przelewa na papier i robi to naprawdę zachwycająco - bo przecież przygody HP tak naprawdę dedykowane są młodszej publiczności, a ja jako starszy czytelnik zachwycam się jak małe dziecko i po zakończeniu ostatniej strony mam ochotę rozpocząć całość od nowa.
Połączenie fabuły i wyjątkowych ilustracji tworzy niemal bajkowy klimat. Całość prowadzi czytelnika przez zupełnie nowy świat - ilustracje sprawiają, że historia zmienia się niesamowicie - miałam wrażenie, że znalazłam się w samym środku rozgrywanych wydarzeń i na własnej skórze odczuwałam wszystkie emocje. To było tak, jakby znalazła się w filmie, ale bardziej dopracowanym i trochę jakby na moim scenariuszu, budowanym przez wyobraźnię.
Ilustrowane wydanie drugiego tomu zachwyca dokładnie tak, jak pierwsza część i pozostawia przyjemny posmak tajemnicy. Co kryje się na kolejnej stronie? Jaka ilustracja wprawi w zachwyt, a jaka przestraszy? Żałuję jedynie, że tak długo musimy czekać na kolejne historie, bo już teraz chętnie zabrałabym się za kontynuacje. Postawiłam sobie jednak warunek - przeczytam całą serię jedynie w ilustrowanym wydaniu, bo takich atrakcji nie zapewni mi żadna inna książka!
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.
Harry'ego Pottera uwielbiam, a to ilustrowane wydanie mi się marzy <3
OdpowiedzUsuńTo musi być piękne wydanie :)
OdpowiedzUsuńAż wpadłam w pewnego rodzaju nostalgię za dzieciństwem :D
OdpowiedzUsuńPamiętam, gdy czytałam ten tom jakieś 10-11 lat temu, wspaniała seria i jedna z moich ulubionych części :)
Pozdrawiam
I feel only apathy
Ilustracje wspaniale uzupełniają treść :)
OdpowiedzUsuńJestem absolutnie zakochana w tych wydaniach, też nie mogę się doczekać kolejnych tomów w tej wersji <3
OdpowiedzUsuńFajny ten ilustrowany Potter, jak się odkuję finansowo to koniecznie muszę nabyć :)
OdpowiedzUsuńNiestety Harry zupełnie nie dla mnie. ;/ Nawet ilustrowane wydania mnie nie przekonają. ;/
OdpowiedzUsuńWspaniałe musi być to wydanie :) Będę miała je na uwadze, pragnąc zarazić Potteromanią, któregoś z młodszych czytelników w rodzinie :D
OdpowiedzUsuńAj właśnie jestem po seansie Więźnia Azkabanu, który to już raz? Zdecydowanie to najlepsza z części :)
Przeczytałam wszystkie części Harrego i zapewne przeczytam jeszcze nie raz, tym bardziej, że mój synuś powoli wciąga się w ten magiczny świat :). Wydanie ilustrowane musi być niesamowite :)
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie. Nie lada gratka dla fanów Pottera.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze żadnego HP nie czytałam
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciala zoabczyc wszystkie ilustrowane bo wueilbiam te serie :) bardzo dobrze wybrnelas z braku fabuly :D zapraszam do siebei!
OdpowiedzUsuńWow! Chciałabym to mieć w rękach! :)
OdpowiedzUsuń