piątek, 2 czerwca 2017

"Egzorcysta" William Peter Blatty

"Egzorcysta" William Peter Blatty, Tyt. oryg. The Exorcist: 40th Anniversary Edition, Wyd. Vesper, Str. 356

"-Dlaczego człowiek musi umrzeć?
-Po prostu ludzie są zmęczeni życiem.
-Dlaczego Bóg na to pozwala? Czemu pozwala, aby ludzie się męczyli?
-Widzisz, po jakimś czasie Bóg zaczyna za nami tęsknić i chce, żebyśmy do niego wrócili."

Dawnej zaczytywałam się w literaturze grozy, choć nigdy nie trafiłam na książkę, która przeraziłaby mnie do szpiku kości. Nie wiem czy to brak filmowych bodźców budujących napięcie czy po prostu trafiałam na słabe historie, ale zawsze marzyłam o tym, by w końcu przestraszyć się nie na żarty. Pierwsza książka, która po części tego dokonała to "Lśnienie" Kinga. Po lekturze tej powieści zawsze mniej czy bardziej nieświadomie porównywałam do niej inne książki.

Lektura "Egzorcysty" wielokrotnie chodziła mi po głowie, ale nigdy nie zdecydowałam się na to, by przeczytać książkową wersję jednego z moich ulubionych filmów. Dopiero specjalnie przeredagowana, nowo wydana wersja skusiła mnie obiecanym dopracowaniem i rozbudowaniem. Właściwie nie miałam wobec niej konkretnych oczekiwań, nawet nie nastawiałam się na szczególne przeżycia (choć zapewniłam sobie klimat w postaci nocnej pory), ale liczyłam, że jednak może trochę mnie wystarczy. A muszę przyznać - taka niezaplanowana nieświadomość idealnie połączyła się z klimatem grozy i podziałała na moją wyobraźnię.

Autor wciągnął mnie do świata demonów nim się obejrzałam. Najpierw zaserwował mi spokojny opis fabuły a zaraz po tym zaczął wynurzać z czeluści piekieł najmroczniejsze siły, które mroziły mi krew w żyłach. Nawet nie pomyślałam, że można w tak obrazowy i drobiazgowy sposób przedstawić siły nieczyste czy zjawiska paranormalne, które nie mają racji bytu. Albo nie powinny mieć, bo choć świadomość uparcie podpowiada, że to tylko ludzkie wymysły, wyobraźnia nie może przestać na nowo odtwarzać całego tego horroru.

Nie wiem co bardziej mną wstrząsnęło. Mała Regan nawiązująca przyjaźń z nowym towarzyszem, wywołanym za pomocą tabliczki do przywoływania duchów. A może nieświadomość tragedii, która wisi nad rodziną zapominającą o tym co liczy się najbardziej? Zapracowana matka zapomina o córce, która sama organizuje sobie czas, a robi to naprawdę tragicznie. Przecież nie od dziś wiadomo, że dzieci są jak magnes na wszystkie siły nieczyste i to chyba przeraża najbardziej - konfrontacja nieświadomej istoty z tą jakże inteligentną i skorą do zawierania chorych porozumień.

Straszy nas to co niewidoczne gołym okiem. Łatwo jest nakreślić straszną postać, która może w jakimś stopniu podziała na nas jak straszak. Ale prawda jest taka, że to nasza wyobraźnia w tym przypadku jest największym wrogiem. A może najlepszym pomocnikiem do budowania klimatu grozy? "Egzorcysta" to fantastycznie napisana powieść strachu, od której nie sposób się oderwać właśnie za sprawą ludzkich fantazji związanych z siłami nieczystymi. To co kryje się w mroku okazuje się, że jest straszniejsze niż można by przypuszczać. Doskonale bawiłam się podczas lektury i życzę sobie oraz Wam, by było ich znacznie więcej.

10 komentarzy:

  1. Ostatnio często czytam o tej książce. Warta uwagi. Mam ją już na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam już o tej książce. Groza to coś co lubię bardzo, więc chętnie sięgnę po tę książkę i sprawdzę czy mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem raczej sobie odpuszczę, bowiem jest to zbyt mroczna pozycja, nie na moje nerwy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powieści grozy bardzo lubię jednak tematu egzorcyzmów obawiam się jak mało czego. Być może warto zmierzyć się ze swoim lękiem? Choć zawsze mogę poczekać, aż do niej "dorosnę". Muszę rozważyć przeczytanie tej książki niemniej jednak ciekawi mnie ona jak cholera!
    http://kruczegniazdo94.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też swego czasu chętnie sięgałam po literaturę grozy, ale teraz jakoś wolę inne gatunki literackie. Mimo to jeśli trafi się okazja, to chętnie poznam ,,Egzorcystę''.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się przerażająco, przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie fabuły to zdecydowanie bardziej wolę oglądać, ale już tyle osób widzę, że czyta tą książkę, że i ja mam ochotę. Mam nadzieję, że trochę się będę bała :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę koniecznie zapoznać się z tą książką! Jestem niezmiernie ciekawa swoich wrażeń po lekturze.

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześwietna, wciągnęła mnie jak mało która książka i jest to zdecydowanie mój ulubiony horror. ;)

    OdpowiedzUsuń