sobota, 21 kwietnia 2018

"Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Brontë

"Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Brontë, Tyt. oryg. Jane Eyre, Wyd. MG, Str. 608


"Daleko lepiej jest cierpliwie znosić ból, którego nikt nie odczuwa prócz ciebie, niż popełnić czyn nierozważny, którego złe następstwa rozciągnęłyby się na wszystkich twoich bliskich."

Pośród piętrzących się stosów najnowszych książek znajdują się lektury wydane dawno temu. Nie wszyscy decydują się na powrót do nich, tak jak nie każdy gatunek jest naszym ulubionym. Jednak wznowienia starych wydań są zawsze pretekstem do tego, by przemyśleć swoją decyzję. Ja osobiście uwielbiam klasykę literatury i zawsze z wielką przyjemnością sięgam po kolejne historie. Tym razem jednak to nie wznowienie namówiło mnie na lekturę "Jane Eyre" a sama powieść, którą w przeszłości czytałam już kilka razy.

Pośród grona wszystkich powieści sióstr Brontë jest wiele książek, które zapadają w pamięć - znane (np. "Wichrowe wzgórza") oraz mniej znane (np. "Villette"). Tak się złożyło, że przeczytałam wszystkie wydane u nas powieści jakie wyszły spod pióra Anne, Charlotte i Emily Brontë, ale to właśnie "Dziwne losy Jane Eyre" zdobyły moją największą sympatię. Dlaczego? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ powodów było wiele: przez przejmującą historię, fantastyczny klimat i niebanalnych bohaterów. Ale przede wszystkim dlatego, że uczucia w tej powieści odgrywają rolę pierwszoplanowego bohatera.

Powieść opowiada historię młodej dziewczyny, która po stracie rodziców trafia do domu brata swojej matki. Nie przypuszcza jednak, że to ostateczny koniec jej dzieciństwa. Ciotka dziewczyny nie potrafi zaakceptować nowego domownika i robi wszystko, by pozbyć się Jane z domu. Wysyła ją do szkoły dla sierot, gdzie niezwykle rygorystyczne zasady są na porządku dziennym. To jednak motywuje dziewczynę do pracy, buduje w niej pewność siebie i odwagę, która w dalszym życiu pozwoli jej podjąć pracę jako guwernantka w domu Edwarda Rochestera. Czy to szansa na odnalezione szczęście? A może pozory, które nieoczekiwanie zmienią się w kolejne dramaty dziewczyny?

Wiele można byłoby pisać o tej powieści, ale na próżno szukać w niej negatywów. Dla mnie to historia wyjątkowa, która trafia do serca czytelnika i pozostaje w nim na stałe. Wiele razy wracałam do tej lektury i za każdym razem odkrywam w niej coś nowego. Może to za sprawą wiarygodnych bohaterów, których sylwetki zbudowane z krwi i kości budzą sympatię i zaskakują czytelnika swoimi wyborami. Może wpływ na moją ocenę ma również niepodważalnie wyjątkowy klimat - pełen tajemnicy i niespełnionych oczekiwań, ściśle związany z historią życia. A może dla samego stylu autorki, bogatego i kwiecistego, a jednak zrozumiałego dla każdego. Niezależnie od pojedynczego czynnika to całość budzi największą sympatię i uznanie - wyjątkowa historia, która od lat jest nieśmiertelna.

"Dziwne losy Jane Eyre" to powieść dla każdego. Opowiada o uczuciach, które odbijają się w sercu czytającego i zdobywają jego zrozumienie - bo sam potrafi odnaleźć się na podobnym miejscu, gdzie zagubienie, strach i niepewność towarzyszące głównej bohaterce nieustannie mieszają się z nadziejami. To także opowieść o człowieku, który szuka własnego miejsca w świecie i akceptacji drugiej osoby. Prawdziwa, przejmująca historia, która zapada w pamięć i staje się ponadczasową lekcją życia.

21 komentarzy:

  1. To jedna z moich ulubionych powieści ever :) Czytałam ją kilka razy i obejrzałam chyba wszystkie możliwe ekranizacje. Jest absolutnie cudowna :)
    Całuję!
    korpoludka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się! Również widziałam ekranizacje, chociaż zdecydowanie wolę książkę :)

      Usuń
  2. Tę książkę czytam co kilka lat. Zawsze mnie wciąga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam tej powieści. Widzę, że mam co nadrabiać. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wciąż nie potrafię przekonać się do klasycznej literatury, choć te wszystkie wznowienia są takie piękne, że tylko kupować i czytać.

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie spróbuj od tej książki. Jestem pewna, że nie pożałujesz :)

      Usuń
  5. Z książek sióstr Brontë przeczytałam ''Wichrowe Wzgórza'', ale tę również mam w planach. Też lubię czytać klasykę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam w takim razie jeszcze "Lokatorka Wildfell Hall" :) Też świetna :)

      Usuń
  6. U mnie jest trochę biedniej jeśli chodzi o książki sióstr Bronte, ale "Dziwne losy Jane Eyre" jest zdecydowanie moją ulubioną. Wydaje mi się, że przez styl autorki, który jest niesamowity! Inne książki Charlotte jeszcze przede mną :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, powieść naprawdę napisana jest fantastycznym językiem :) Z książek sióstr polecam Ci jeszcze "Vilette" lub "Lokatorka Wildfell Hall" :)

      Usuń
  7. Mam już od tak dawna w planach, że aż szkoda gadać. Zachwyciły mnie "wichrowe wzgórza" Emily Bronte i bardzo chcę poznać książki pozostałych sióstr. Mam na półce właśnie "Jane Eyre" oraz "Lokatorkę Wildfell Hall", ale bardziej ciekawi mnie "Jane Eyre". Myślę, że w wakacje po nią sięgnę, bo już za długo zwlekam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie wspomniane przez Ciebie książki gorąco polecam, chociaż Jane Eyre pobija wszystkie :)

      Usuń
    2. No to ja się już mega nie mogę doczekać, bo w „Wichrowych Wzgórzach” jestem zakochana. Trudno mi sobie wyobrazić coś lepszego. :D

      Usuń
  8. Pamiętam, że kilka lat temu, kiedy po razpierwszy sięgnęłam po "Jan Eyre" to byłam scpetycznie nastawiona, ale nie wiadomo kiedy, przeczytałam 100 stron, potem kolejne i kolejne. Ja nadal jestem tą powieścią niesamowicie oczarowana!

    OdpowiedzUsuń