niedziela, 14 października 2018

"Pozwól mi zostać" Tijan

"Pozwól mi zostać" Tijan, Tyt. oryg. Ryan's Bed, Wyd. Kobiece, Str. 320

"Moja twarz. Moje ciało. Moje serce - to wszystko odeszło wraz z nią, bo ona była mną."

Nie wiedziała co dzieje się dookoła. Potrzebowała wsparcia i poczucia bezpieczeństwa. Trafiła do zupełnie obcego sobie miejsca, gdzie odnalazła spokój. Tylko czy na pewno tego potrzebowała?

Tijan powraca z kolejną nowością, która trafi do serca każdego fana powieści New Adult i mocno nakreślonych wątków romantycznych. Wcześniej w wielu swoich powieściach udowodniła nam, że potrafi pięknie pisać i nie boi się głębokich emocji, a z każdą kolejną powieścią doprowadza nas na skraj rozpaczy i rozdziera nasze serca - ujmując wiarygodną historią z którą bardzo łatwo możemy się utożsamić. Tym razem autorka nie zwolniła tempa - wręcz przeciwnie! - mam poczucie, że spotęgowała wszystko to co działo się do tej pory w jej powieściach, tworząc moim zdaniem najlepszą historię w swoim dorobku.

Skupiamy się na losach głównej bohaterki - Mackenzie, która niestety w ostatnim czasie przeszła przez prawdziwe piekło. Tragedia, która ją dotknęła nigdy nie powinna mieć miejsca. A jednak rozegrała się na jej oczach i sprawiła, że świat dziewczyny całkowicie się zawalił. Ponieważ zaledwie kilka godzin wcześniej jej siostra bliźniaczka popełniła samobójstwo zostawiając ją samą. Niepewna, zagubiona, przestraszona Mackenzie znalazła pocieszenie w obcym sobie domu, w pokoju Ryana, który niespodziewanie wyciągnął do niej pomocną dłoń.

To chyba najlepszy element w morzu mnóstwa bardzo dobrych i dopracowanych szczegółów. Relacja pomiędzy dwójką głównych bohaterów rodzi się niespodziewanie, ale jednocześnie w sposób bardzo naturalny. On wspiera ją w problemie, który rozumie, ona pozwala na to, by w końcu odnaleźć powiernika i prawdziwego przyjaciela. Ich rozmowy, ciche gesty, przyciąganie we wspólnej tragedii sprawia, że czytelnik tęskni za podobną więzią w realnym życiu, bo w przypadku Mackenzie i Ryana nie ma sztuczności czy naciąganych faktów - wszystko jest tutaj proste i naturalne, dzięki czemu całą historię akceptuje się bez mrugnięcia okiem.

Drugim ważnym czynnikiem, który buduje powyższa powieść są emocje. To one pozwalają nam żyć tragedią, która dotknęła główną bohaterkę i rozumieć świat, w którym aktualnie przebywa. Jednak nie zawsze będą to łatwe chwile, ponieważ Tijan podjęła temat nie łatwy i przepełniony bólem, opowiedziała o żałobie, jej etapach, problemach które rodzą się w rodzinie i nie chcą zniknąć. Pokazuje jak ciężko pogodzić się z prywatną tragedią i jeszcze trudniej zrozumieć motywy działania tego, kto zdecydował sobie odebrać życie. Na przykładzie młodzieży i dorosłych autorka pokazała jak ciężko stanąć w obliczu żałoby i - niestety - udowadniając, że nie każdy potrafi unieść taki ciężar.

To nie jest prosta książka. To nie jest także typowa młodzieżówka. Ani tym bardziej słodki romans. To piękna powieść pełna bólu, ale i cichej nadziei. "Pozwól mi zostać" zakrada się do serca i umysłu czytelnika, opowiada o stracie i poczuciu kompletnej bezradności. Pokazuje jak trudno odbudować świat, który straciło się na zawsze. A mimo wszystko motywuje do walki oraz szukania kogoś, kto jak Ryan zapewni nam poczucie prawdziwego bezpieczeństwa.

6 komentarzy:

  1. Brzmi intrygująco. Postaram się mieć na uwadze ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesująca książka. Zapisuję sobie jej tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę przeczytać tę książkę, Czuję, że będzie to niezapomniana lektura. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją w planach odkąd przygotowywałam listę zapowiedzi. Po tak pozytywnej recenzji mam ochotę już mieć ją w rękach.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach, chciałam zrecenzować tę książkę, no, ale nie wyszło. Tym samym może kiedyś po prostu ją kupię, bo wydaje się naprawdę interesująca już z samego opisu, a co dopiero z twojej recenzji. Emocje, wątek samobójstwa i wsparcia u obcego chłopaka naprawdę do mnie przemawiają!

    Pozdrawiam
    http://demoniczne-ksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń