"Friend Zoned" Belle Aurora, Tyt. oryg. Friend-Zoned, Wyd. Niezwykłe, Str. 399
"- Myślę, że następnym razem, gdy zobaczę twoją żonę, rzucę butem w jej głowę.
- Eee, co?
- Przepraszam. To było niegrzeczne. Następnym razem gdy zobaczę twoją żonę rzucę czymś miękkim w jej głowę."
Czy relacje między przyjaciółmi naprawdę są takie proste? Gdy do głosu zostaje dopuszczona miłość, wszystko jest możliwe. Czasami, gdy ktoś nie chce stracić tego co dla niego najcenniejsze... wycofuje się. Kiedy indziej, walczy ile sił. Jaki będzie wybór głównych bohaterów powieści Belle Aurora?
To książka dla każdego, kto poszukuje wiarygodnej i piekielnie wciągającej historii. Autorka z lekkością i swobodą poprowadziła akcję, która nie zwolniła tempa ani na moment nawiązując do tematyki znanej nam z codziennego życia. Ile razy mieliśmy okazję słyszeć o przyjaźni, która przemieniła się w prawdziwe, szczere uczucie? Ile razy mówiono nam, że właśnie tak jest najlepiej, ponieważ wiemy, że możemy polegać na tej osobie i mamy do niej pełne zaufanie? Aurora udowodniła nam, że chociaż nie łatwo jest odnaleźć się w podobnej sytuacji, walcząc jesteśmy w stanie odnaleźć wszystko to, na co tak naprawdę nam zależy.
Nie jest to jednak historia ciężka, taka która melancholijnie poprowadzi nas przez opowieść dwójki przyjaciół. Pozytywnie zakręcona, pomysłowa, bardzo smacznie wykonana. Trudno się od tej książki oderwać, dzięki jej osobistemu urokowi, którego absolutnie nie brakuje na żadnej ze stron. Dawno nie bawiłam się już tak dobrze podczas lektury żadnej książki - przywiązałam się do bohaterów, kibicowałam im ile sił i wraz z nimi przeżywała wszystkie skrajne emocje.
Valentina Tomic po prywatnej tragedii, którą przeżyła, bała się zaangażować w kolejny związek. Nikolai Leokov nigdy nie spodziewał się, że obdarzy głębokim uczuciem jedyną osobę z którą się zaprzyjaźni. Ona chciała rozweselić jego posępną naturę. On nie mógł uwierzyć, że znalazł kogoś, kto otworzył się na jego cierpienie i nie oczekiwał niczego w zamian.
Przesympatyczna kreacja głównych bohaterów nie pozostawia żadnej wątpliwości - ta dwójka musi ze sobą być, ale zawzięcie broni się przed związkiem. Jedna ze stron marzy o wspólnej relacji. Druga ucieka od niej ze strachem. A biedny czytelnik śledząc ich mozolną drogę do zaufania i trwałej przyjaźni denerwuje się na każdym kroku chcąc jak najszybciej pchnąć ich w swoje objęcia. Jednak to wszystko nie jest takie łatwe, na jakie wygląda. Autorka poruszając delikatną kwestię ludzkich oczekiwań, nadziei i wewnętrznych rozterek pokazuje jak trudno czasami odważyć się i zaryzykować, nawet przy świadomości, że na końcu naszej drogi może czekać prawdziwe szczęście.
Dużo jest w tej książce poczucia humoru i zakręconych scen. Fabuła dynamicznie podąża do przodu, od perypetii głównych bohaterów nie możemy oderwać się nawet na moment a delikatny choć świadomy jednocześnie styl autorki podkreśla jak pewna swego jest Belle Aurora przy kreowaniu kolejnych scen. "Friend Zoned" to powieść o poszukiwaniu siebie, o demonach przeszłości, które towarzyszą nam na każdym kroku, o sile przyjaźni i potędze miłości. Szczera, pozytywna i zarażająca optymizmem przekona do siebie nawet najbardziej wymagającego czytelnika.
Fajnie, że jest obecne poczucie humoru.
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekać się, kiedy i ja przeczytam😊
OdpowiedzUsuńChcę przeczytać tę książkę, bo mam wrażenie, że będzie mi się podobać. :)
OdpowiedzUsuńBędę czytała tę książkę i postawiła mi naprawdę wysoką poprzeczkę, gdyż czytam o niej same superlatywy. 😊
OdpowiedzUsuńWidziałam tę książkę w zapowiedziach i zainteresował mnie jej opis. Pewnie po przeczytaniu wszystkich świątecznych książek jakie ma, zabiorę się za tą. :D
OdpowiedzUsuń~Pola z www.czytamytu.blogspot.com
Mam zamówioną i już nie mogę się jej doczekać.
OdpowiedzUsuńNa pewno będę to czytać! Sam tytuł mnie zachęca ale po Twojej recenzji korci mnie jeszcze bardziej :) moje małżeństwo zrodziło się z takiej przyjaźni damsko-męskiej :D
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytana-ola.blogspot.com/
Będę musiała nadrobić - tylko nie wiem kiedy :c
OdpowiedzUsuńLubię książki z humorem, zakręcone sceny też, ale mam wrażenie, że to trochę sztampowa książka...? Dwie osoby po przejściach, których relacja przyjacielska przeradza się w coś więcej to jak dla mnie nieco oklepany temat. Tym razem to chyba nie jest książka dla mnie. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że książka świetnie sprawdzi się na jeden bądź dwa zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńhumor w książkach lubię:)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z żadną z tych książek :) Poczucie humoru w książkach jednak bardzo sobie cenię, może dam się namówić.
OdpowiedzUsuńCzuję, że ta książka nie jest dla mnie ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]