środa, 6 maja 2020

Premierowo: "Seryjni mordercy" Michelle Kaminsky

"Seryjni mordercy" Michelle Kaminsky, Tyt. oryg. Serial Killer Trivia: Fascinating Facts and Disturbing Details That Will Freak You the F*ck Out, Wyd. Muza, Str. 368
PREMIERA: 6 czerwca 2020r.

W społecznej świadomości uchodzą za przykład tego, jak zły może być człowiek. Jednak w seryjnych mordercach jest też coś, co nas intryguje.

Seryjni mordercy, ludzie o których świat nigdy nie chciałby się dowiedzieć z jakiegoś dziwnego powodu wydają się nam nadzwyczaj ciekawi. Nie uważacie? Mnie sylwetki tych antybohaterów intrygują od lat i kiedy pojawiają się podobne publikacje chętnie po nie sięgam. Może przez to, że lubię kryminały a może po prostu intryguje mnie ta skomplikowana ludzka natura.

Literatura faktu dzieli się na dwie proste kategorie: ciekawa i nużąca. Ciężko jest wybrnąć autorom z suchych faktów, żeby nie tylko zatrzymać przy sobie czytelnika, ale przede wszystkim, żeby wzbudzić jego ciekawość. Michelle Kaminsky dała radę, napisała książkę, której warto dać szansę a która na pewno odwdzięczy się licznymi ciekawostkami i zaskoczeniami. Podzieliła swoją opowieść na rozdziały a te na pytania i odpowiedzi przez co tekst jest jasny i przejrzysty co uważam za duży plus.

Autorka poświęciła swojej pracy sporo uwagi i zaangażowania co widać podczas całej lektury. Dopracowane są detale oraz wypowiedzi ujęte są w same konkrety przez co unikamy suchych, niepotrzebnych faktów. Sięgamy w głąb umysłu seryjnych morderców, więc na pewno należy przygotować się na intensywne sceny oraz dość drastyczne opisy, ale jedno wiążę się z drugim i nie jest to na pewno książka dedykowana osobom o mocnych nerwach. Sam tytuł wskazuje na to o czym będziemy czytać, więc nie ma co się okłamywać: to bardzo szokująca treść.

Wchodzimy w głąb umysłu tych, którzy nie bali się sięgnąć po prawdziwe okrucieństwo. Czasami dreszcz przerażenia przechodził mnie podczas czytania a przecież byłam pewna, że jestem przygotowana na lekturę. A jednak, chyba nikt z nas nie spodziewa się tak do końca do czego zdolny jest drugi człowiek. Kaminsky jednak próbuje zbudować dialog na linii czytelnik i dany seryjny morderca, wyjaśnia jak funkcjonują umysły wybranych postaci, pokazuje czym się kierowali, jakich używali sztuczek, co nimi powodowało. Pojawiają się ciekawe fakty choć nie sądzę, żeby po tej lekturze udało nam się trafnie ocenić kto jest zdolny do takiego czynu, ponieważ jak zdążyłam zauważyć morderca rodzi się z człowieka takiego jak my.

Nie jest to książka łatwa, ale bardzo ciekawa i dobrze napisana. Moim zdaniem to kawał solidnie wykonanej pracy i aż trudno oderwać się od odpowiedzi. Michelle Kaminsky zadaje też trafne, kluczowe pytania a bez tego cała książka nie miałaby polotu. "Seryjni mordercy" może nie jest lekturą dla każdego, ale ten kto odważy się z nią zmierzyć będzie zadowolony (jeśli w ogóle można tak powiedzieć odnośnie tematu) z tego co otrzymał.

14 komentarzy:

  1. Mam już tę publikację w domu. Czuję, że to będzie wciągająca książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi ciekawie, może kiedyś sięgnę po tą książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie ta książka intryguje odkąd ją zobaczyłam. Jeśli będę miała możliwość to na pewno ją przeczytam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z chęcią przeczytam. Lubię oglądac thrillery i rozkminiac co Ci ludzie mają w głowie. Te zachowania wydają nam się nieprawdopodobne, ale z drugiej strony w historii miały miejsca różne morderstwa (choćby w czasie wojny). Przerażające, że człowiek człowiekowi może chciec zgotowac taki los...

    OdpowiedzUsuń
  5. To chyba nie jest tytuł dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka na pewno nie należy do łatwych, ale skoro dobrze napisana, to już ogromny plus przy takiej tematyce. Czytałam kiedyś podobną publikację na zajęcia z psychologii i byłam zdruzgotana robiąc prezentację o seryjnych mordercach, psychopatach i socjopatach. Może przeczytam i ten tytuł, ale jeszcze nie teraz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ukrywam, że mnie też w pewien sposób fascynuje umysł tych, którzy nie boją się sięgnąć po prawdziwe okrucieństwo, dlatego chętnie zapoznam się z powyższym tytułem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba nie jestem w tej chwili gotowana lekturę takiej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio jakoś mam ogromną ochotę na literaturę faktu. A jeszcze tematem są seryjni mordercy?! To coś idealnego dla mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niecierpliwie czekam na własny egzemplarz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w planach tę książkę, lubię tego typu publikacje ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka bardzo mnie intrygowała, ale raczej nie jest ona dla mnie, dlatego oddałam ją koleżance, z którą prowadzę bloga. Może kiedyś ja od niej pożyczę, ale na razie nie czuję takiej potrzeby ;)

    Pozdrawiam,
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  13. Zawsze mnie irytuje, gdy książka z takim tytułem oryginalnym kończy na naszym rynku wydawniczym z tłumaczeniem, które w ogóle nie przyciąga uwagi. I wiem też, że to absolutnie nie zależy od tłumacza, więc zastanawiam się, co tacy marketingowcy z wydawnictw mają w głowach.

    OdpowiedzUsuń