poniedziałek, 3 sierpnia 2020

"Serce na wietrze" Elżbieta Sidorowicz

"Serce na wietrze"
Elżbieta Sidorowicz, Wyd. Zysk i S-ka, Str. 740

Myślała, że wszystko stracone. I wtedy znowu dostrzegła promienie słońca.

Sięgając po pierwszy tom serii Elżbiety Sidorowicz ("Morze ciemności") nigdy nie spodziewałam się, że będzie to tak przejmująca, wartościowa lektura. Nie mogłam więc doczekać się więcej, a gdy pojawiły się pierwsze informacje na temat kontynuacji prawie skakałam z radości.

Plusem stylu autorki jest jej podejście do bohaterów. Od razu przekazuje nam postacie z krwi i kości, które nie mają łatwego życia, które popełniają błędy. Widzimy więc dojrzałych, świadomych bohaterów, otrzymujemy całą paletę towarzyszących im emocji a to wszystko bez problemu potrafimy przenieść do prawdziwego życia. Pojawia się w fabule dużo detali, opisów i konkretów a akcja nie jest szczególnie szybka, ale wcale nie jest to wadą dla tej historii - wręcz przeciwnie, ona wymaga koncentracji, skupienia i braku pośpiechu.

Drugi tom to kontynuacja losów Ani poznanej we wcześniejszej części, więc jeśli jeszcze nie mieliście okazji sięgnąć po książkę - teraz jest idealny moment. Dziewczyna po śmierci rodziców musiała przejść długą drogę, by wyjść z problemów z jakimi została. Nie było łatwo pogodzić się z odejściem ukochanych osób czy stanięciem w obliczu wyzwań, ale jakoś się udało. Drugi tom pokazuje jak silna stała się bohaterka mimo wszystkiego co ją spotkało, jak mądrze radziła sobie z życiem doroślejąc i ucząc się funkcjonować jako indywidualna jednostka. Jestem pod wrażeniem tak dobrze poprowadzonej dynamiki zmiany postaci, ale i samego wydźwięku fabuły - nie ma już tyle smutku czy tragedii a jest po prostu proza życia, doświadczenia, zawodowe wyzwania, miłosne potyczki.

To książka o życiu, która niesie ze sobą wiele wartości. Pokazuje jak definiują człowieka doświadczenia zdobyta w okresie dorastania wiedza oraz jak podejmujemy decyzje mając świadomość ulotności życia. Ania to wspaniała bohaterka, której losy chce się poznawać od początku do końca i choć często pojawiają się w jej życiu przeciwności - pogodzenie pracy z nauką, wyciszenie tęsknoty za rodzicami, próba ucieczki z sideł samotności, to jest w tym wszystkim jakaś nadzieja na przyszłość. W czasie lektury zmierzyłam się wraz z dziewczyną, z wieloma nieprzyjemnościami: niesprawiedliwością pracodawcy, manipulacją, przemocą czy nawet naruszeniem komfortu psychicznego, ale widząc jak dzielnie Ania znosi to wszystko, byłam z niej dumna.

"Serce na wietrze" to kolejna dobrze napisana książka Elżbiety Sidorowicz, która kierowana jest do czytelnika bez względu na wiek. Fascynuje, intryguje, uczy. Jest powieścią obyczajową opowiadającą o trudach życia, o przeciwnościach losu, ale i z jakimś poczuciem, że kiedy już wszystko pokonamy, czeka nas tylko poczucie spełnienia. Mam nadzieję, że dacie namówić się na oba tomy serii, która kryje w sobie wiele prawdy. 

5 komentarzy:

  1. Nie znam jeszcze książek tej autorki. Ale nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy tom po prostu uwielbiam! Więc po kontynuację z pewnością sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wstyd się przyznać, ale ja jeszcze nie czytałam żadnej książki tej autorki.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie było mi dane jeszcze poznać twórczości autorki, ale na pewno zrobią to, właśnie dzięki tej książce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tę książkę w planach. Bardzo jestem jej ciekawa.
    Pozdrawiam
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń