wtorek, 15 września 2020

"Czarny Wilk" J.A. Redmerski

 "Czarny Wilk" J.A. Redmerski, Tyt. oryg. The Black Wolf, Wyd. Niezwykłe, Str. 257


Piąty tom legendarnej serii „W Towarzystwie Zabójców”!


Dokładnie pamiętam wielkie oczekiwania na premierę pierwszego tomu serii W towarzystwie zabójców. J.A. Redmerski urzekła mnie przy lekturze innej książki i gdy zobaczyłam, że pojawi się jej inne dzieło - nie mogłam się doczekać przygody. Dziś z uśmiechem na ustach sięgam po piąty już tom opowieści o niebezpiecznych bohaterach, którzy zyskują z każdą kolejną książką.

Plusem tej serii jest właśnie jej jakość. To, że Redmerski potrafi naprawdę dobrze pisać to jedno, ale ona w dodatku słucha uwag czytelników, dopracowuje sceny, dialogi czy kreację bohaterów i to widać z każdą jej kolejną książką, która albo dorównuje poprzedniczce, albo wykazuje się jeszcze wyższym poziomem. Za to cenię wszystkie historie tej autorki, ale nie ukrywam, że świat z zabójcami jaki wykreowała jest moim ulubionym.

Zastanawiam się jak ocenić kwestię chronologii. Myślę, że najlepiej byłoby gdybyście zaczęli czytać od początku, bo jest tu tyle niuansów i szczegółów, że można się z czasem pogubić i umknie cała przyjemność czytania. W dodatku przeszłość bohaterów w tym tomie odgrywa kluczowe znaczenie dla aktualnych wydarzeń, więc wręcz musicie wiedzieć co było wcześniej. A tuż po całej masie dopracowanych detali pojawiają się emocje, związane z wydarzeniami, z działaniami bohaterów czy z ich problemami, które budują twardą, ciężką atmosferę niebezpieczeństwa oraz burzę miłosnych uniesień co w takim połączeniu daje piorunujący efekt.

Książka jest krótka, ale treściwa. Akcja dynamiczna i płynna, więc całość przeczytacie w oka mgnieniu. Jednak to co liczy się najbardziej to sama historia bohaterów. Na pierwszym planie pojawiają się Niklas Fleischer, Nora oraz Izabel. Wyruszają w misję do Włoszech, by odnaleźć uprowadzoną córkę klienta oraz zamieszaną w to kobietę. Problem jednak w tym, że nikt nie wie jak ona wygląda. Nagromadzają się emocje, niebezpieczeństwo sięga zenitu, bohaterowie jak zwykle są bezwzględni i czasami wręcz pozbawieni zasad moralnych, więc otrzymujemy brutalną, choć jednocześnie szczerą i realną rzeczywistość.

"Czarny Wilk" to chyba najlepszy tom całej serii, która i tak już dawno zyskała miano mojej ulubionej. Wspaniała, zaskakująca, trzymająca w napięciu do samego końca. Nigdy nie możemy być pewni finału, ponieważ J.A Redmerski doskonale wie, jak pozbyć się przewidywalności. Jeśli obawiacie się długich serii - nie tym razem. Ta dojrzewa jak wino, im dłużej powstaje, tym lepiej.

8 komentarzy:

  1. Ta seria bardzo mnie kusi i na pewno za jakiś czas po nią sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że przy piątym tomie seria dalej trzyma poziom, bo na tym etapie różnie z nim bywa.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że ta seria jest naprawdę godna uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Po tak entuzjastyczniej recenzji, koniecznie muszę poznać całą serię. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie odnalazłabym się w tej serii - zwykle sięgam po książki w zupełnie innych klimatach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę w końcu znaleźć czas, aby poznać ostatnie tomy tej serii, bo widzę, że naprawdę warto.

    OdpowiedzUsuń